gorąco proszę o rade!

witam , dokładnie 2 tyg temu współżyłam z chlopakiem, trochę sie boje ponieważ uparwialiśmy sex przerywany bez gumki... to było 12.02 , okres miałam dostać 22.02 i dostałam go zgodnie z terminem... wiec czy mam sie czego obawiać? najgorsze jest to ze dzisiaj mi się skończył i zaczeły boleć mnie piersi... ale tak chwilwo tylko , teraz w sumie mnie tak nie boli... chce zrobic test ciążowy czytałam ze po okresie test ciążowy jest skutyczny w 99% co o tym myslicie, czy mam sie obawiać ze zaszłam w ciążę.?

i ni ma go :(

nie

obawia się ciąży a bierze się za seks... żaden środek nie zabezpiecza w 100%

Musisz włożyć palec w tyłek, żeby się światło nie dostało. W innym wypadku klisza będzie naświetlona i urodzisz murzynka.

jak to nie? szklanka zimnej wody zabezpiecza w 100%

chce żebyście mi pomogli a nie bluzgali !

ej ,przecież grzecznie napisałem jaki jest naj naj środek antykoncepcyjny