162 cm-86 kg...załamka

Nie mam juz siły serio....Dziewczyny zmotywujcie mnie prosze....

Najważniejsze zebys sama umiela sobie powiedziec NIE bo inaczej nic ztego nie bedzie, znajdz sile w sobie, nie tylko fizyczna ale przede wszystkim psychiczna, nie poddawaj sie:) Wymierz sobie jakis realny cel, moze na poczatek: do konca marca 3 kg? powoli a skutecznie, zrob to dla siebie i moze dla kogos n kim Ci zalezy:)Psychika odgrywa najwieksza role w odchudzaniu:) ja jestem na diecieod 03.01.2011 i schudlam 4 kg, wiem ze to moze nie za duzo, ale niestety mialam pewne zalamacie i moja dieta na 2 tyg zostala przerwana, ale wiem ze musze sie wziac w garsc i isc dalej przed siebie z dieta i cwiczeniami:) Pozdrawiam

ten sam problem - z tym ze 2 cm wiecej i 2 kg mniej... ile masz lat?

Współczuję Ci naprawdę... Ja mam 160 cm wzrostu i ważę 58.5, od dzis zaczęłam dietę norweską, chcę zgubić jakieś 6kg, Tobie też ją polecam. Motywuję się tym, że nadchodzi wiosna. Pozdrawiam życzę wytrwałości.

Przykro mi was czytać:O Gdybym 10 lat temu nie trafiła na mądrego człowieka to do dziś zmagałabym się z efektem jojo i tym ciągłym głodem który "dietom" towarzyszy Pytanie tlko czy jesteście gotowe na zmiane sposobu myślenia...???

Moim zdaniem dobra motywacją jest ćwiczenie z przyjaciółką. To pomaga przezwyciężyć wszelkie pokusy, które jak na złość pojawiają się w trakcie odchudzania. Jeżeli chcesz schudnąć kilka kilogramów to musisz wybrać odpowiednią dietę. Jak będzie najlepsza? Najlepsza jest taka dieta, która pozwoli ci schudnąć w sposób bezpieczny, zdrowy, a ponadto pozwoli cieszyć się efektami przez dłuższy czas. Polecam ci dietę stabilizacyjną. Na czym dokładnie polega ta dieta? O tym możesz przeczytać na stronie http://tabletkinaodchudzanie.net.pl/2010/08/01/odchudzanie-bez-efektu-jo-jo/comment-page-1/#comment-104

Masz i pamietaj na samym początku jedz ze 4 razy dziennie ale bardzo mało i tak przez tydzien nastepnie zejdz do 3 posiłkow ale zdrowych i też sie nie zapychaj a tu na dole masz reszte powodzenia jak chcesz coś zrobić dla siebie to zrób po żale na forum nic nie dadzą :):):):) http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_PIERWSZA_REDUKCJA__PRZYGOTOWANIE_DO_DIETY.-t681908.html http://www.sfd.pl/PODSTAWY_UK%C5%81ADANIA_DIETY.-t527693.html http://www.sfd.pl/10_wskaz%C3%B3wek_%C5%BCywieniowych-t315293.html

ludzie wy mylicie pojecie odchudzanie z cwiczeniami myślicie że jak napachacie sie jedzeniem i pomachacie rowerkiem to wystarczy haha mniej jeść od tego się zaczyna a dla bardzo opornych sa diety jw

Może raczej zapoznaj się z tymi opracowaniami http://nowadebata.pl/tag/odchudzanie/

witam, ja jestem na diecie od wczoraj, w zeszlym roku schudlam 11 kg, 2 kg wrocily. dla mnie najlepszym sposobem jest zapisywanie sobie wszystkiego, dokladnie wszystkiego co jem, co piję, ile cwicze, ile chcialabym schudnąc. stawialam sobie malutkie cele i udało sie. teraz znowu zaczynam, moj cel to -7-8 kg. mam wyznaczone male cele i wiem ze sie uda:) powodzenia zycze:) zapraszam na mój watek, wczoraj zalozony http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4759322

Tez mam 162 cm i 83kg ale jestem duużo starsza od Ciebie.Ciagle się odchudzam ale teraz to moja ostatnia szansa.Zadna modna dieta bo jo-jo murowane .Piję dużo wody z cytryną ,miętą i imbirem ,herbatki ziołowe i czarną kawę .Wszystkie posiki zmniejszyłam o połowę i jem je na małych talerzach .Odstawiłam ciasta i słodycze .Griluję lub piekę mięso ,nie jem tłustych wędlin .Gotuję lekkie zupy bez śmietany .Ograniczyłam owoce do 1 szt.dziennie .Staram się ,żeby kolacja była białkowa .Od wczoraj ćwiczę na dywanie godzinny zestaw .Zamierzam ruszyć z kijkami a latem pływać .Spróbuj tak małymi kroczkami .Do wakacji jest sporo czasu .Ja chcę schudnąc na razie 10% wagi czyli ok 8kg.Potem następne 10%.A teraz dla lepszego samopoczucia robię sobie peeling kawowy ,depilację i smaruję się balsamami lekko brązującymi .skóra od razu lepiej wygląda .Dbam ,żeby mieć zadbane stopy i pomalowane paznokcie .Powodzenia i do dzieła

Jesli to że sie zapasłaś do takiej wagi nie jest dla ciebie motywacją do schudniecia to raczej nie schudniesz w zyciu. Ja tez mam 162 cm wzrostu, 36 lat i własnie zrzucam "zimowe" 2 kilo ktre sobie wyhodowałam i ktrego wynikiem jest to, ze każde spojrzenie w lustro motywuje mnie do tego żeby jak najszybciej sie ich pozbyć Waże 52 kg.

Dziewczyny, a może warto siegnąć po jakieś tabletki hamujące łaknienie? Na kafeterii dużo o tym piszą i są efekty, wiem coś o tym, bo sama brałam takowe i schudłam, tylko, że przez ostatnie miesiące sie nie pilnowałam i znowu przytyłam, ale na pewno nie tyle ile wczesniej ważyłam.

Dziewczyny, które ważą 52 kg nie rozumieją, że osobom ważącym dużo więcej trudno jest schudnąć tylko dietą i ćwiczeniami. a Wy sie martwicie, że macie 2 kg więcej, zastanówicie się i nie porównujcie z osobami otyłymi.

absolutnie żadnych tabletek, od nich metabolizm sie uzależnia , i jak je odstawicie efekt jojo wróci z podwójną siłą

Halo ktoś tu umie czytać????????????? Dla osób które naprawde mają problem przeczytanie artykułu nie jest aż takim wyzwaniem 10 lat temu przy wzroście 170 ważyłam 85 kg zamiast diety cud dostałam do ręki książke pewnego lekarza, pózniej przeczytałam kilka następnych o podobnej tematyce Zmodyfikowałam swoje posiłki zgodnie z zaleceniami, dziś waże 65 kg, po dwuch porodach mam świetną figure Nie dawno znalazłam w necie opracowania które gorąco polecam i jeszcze raz podaje link http://nowadebata.pl/tag/odchudzanie/

A za pomoca czego ma schudnąć jak nie ćwiczeń i diety?????? Kto każe ludziom doprowadzać się do tak monstrualnych rozmiarów, ktre zagrazają ich zdrowiu, kłada na łopatki samoocenę (i słusznie!!!) i powodują ze osoby są postrzegane jako mniej wartościowe????? TO że ponad wszystko przekładają rozepchany zoładek, nabity kilogramami zarcia i nieustanne mielenie gebą!!!!!! Nie mówie to o ludziach ktrych otyłość to wynik choroby, ale to znikomy odsetetek... Nie porównuję się broń boże, z nikim takim, bo ja jem żeby żyć, cieszę sie. zdrowiem i wyglądem, a nie żyję zeby jeść i w jedzeniu jedynie odnajduję radość zycia, zmieniając sie z miesiąca na mięsiąc w obleśnego potworka!!!!!

żadne "cudowne" diety, które pomagają na krótka metę i to dla osób trzymających rygor dietowy,

dieta oczywiście , ale nie jakieś drakońskie głodówki typu kopenhaska, i ćwiczenia na pierwszym miejscu

do kobiety z bogatym doświadczeniem przejrzałam te artykuły do których podałaś linka, czy mogłabym zadać Ci kilka pytań na priv

Chętnie odpowiem na każde pytanie

ten sam proble mialam ale w koncu znalazlam cos dla siebie-SILOWNIA i Fitnes to moj drugi dom teraz-chodze pare razy w tygodniu i chudne!!!! spruboj sie zapisac i jedz 5 razy dziennie do tego jak najwiecej wody -uda sie zobaczysz na poczatku bedzie ciezko ale jak wytrwasz to nagroda w postaci wspanialego ciala na wakacje bedzie po prostu zarabista!!!!!!! #polecam!!!!! pozdrawiam i zycze powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! xxx

sprawdz takze moje forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4742938&start=0 zapraszam do nas -my Cie zmotywujemy jak nigdy nikt!!!!

zawsze powtarzam kazdemu kótry nie moze sie nadziwić mojej wadze ze nie diety ale zmiana nawyków- odsyłam do Tomabaka. Obecnie waze 55 kg, ale daje juz spokoj, bo ni echce chudnać juz

kobieta z bogatym doświadczeniem, mogłabyś podać swój email?

kwiat_jabloni1@o2.pl

kochana zainspirowalas mnie!!!! pisalas moze na jakims topiku tutaj ,zeby mogla sobie przeczytac co jadlas ,ze tak zajebiscie schudlas..........

Ja bylam przez kilka tygodni na diecie warzywno owocowej, schudlam 3 kg, podczas gdy inni 10, 20, 30 w tym samym czasie. 2 wrocily podczas wychodzenia z diety. Od miesiaca jem baaardzo malo, nie jem w ogole slodyczy, chleba, makaronu, ryzu itp. Ograniczam bialko i slodkie owoce. Zmienilam nawyki, ale NIE CHUDNE. Do tej pory nie cwiczylam za wiele, bo bylam chora i powinnam lezec w lozku, a chodzilam do pracy. Teraz to sie zmieni. Myslicie,ze schudne cos wreszcie???

GRUBE KURDUPLE HJHAHAAHAHAHAHA A TA 177 I 55KG I SIE ODCHUDZA ANOREKTYCZKA HAHAHA

nie chduneisz bo kochana masz SLABA PRZEMIANE MATERRII a teraz postanwoilas jeszcze mniej jesc!?!??!?!?!!?!!!??! ZLe robisz!!!! musisz zaczac jesc WIECEJ ale odpwiednie produkty PRZED WSZYSTKIM MIESO I WARZYWA.