Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justynaaaa75

Napiszcie swoje zdanie na ten temat .....

Polecane posty

Gość huskwarna
skoro ty już teraz masz jakieśpretensje do teściowej - mieszkajać w jej domu - to juz sobie wyobrazam jaki z ciebie anioł " w prawdziwym tego slowa znaczeniu " :):):) a tak na marginesie - zaczynam mysleć ,ze to prowokacja albo ,że masz 14 lat i sienie=udzisz na lekcji informatyki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowała mnie oszukać początkowo, było to sprytne, zawołała mnie do notariusza i kazała mu powiedziec zeby mi to przekazał ze jest drożej jeśli będę w papierach ja.... co okazało się stekiem bzdur.... moja mama zaproponowała ze skoro jest drożej to ona doda to co trzeba byle by było na mnie... a ja przyznaję bez bicia ze nie zalezało mi dopóki sie nie dowiedziałam ze ta kobieta chce mnie oszukać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co pytasz
większość teściowych to złośliwe raszple które nawet po 30 latach ślubu uważają że synowa to "obca osoba" jak można np racjonalnie dyskutować z osobą która jeszcze przed ślubem kracze że "żon można mieć wiele a MATKĘ ma się tylko jedną" ?! ot mentalność teściowych-wariatek założę się że każda z nich byłaby równie urażona gdyby ich teściowa traktowała je jak "obce" osoby i zakładała z góry że lepiej by było zrobić tak by broń Boże majątek nie przeszedł w "obce" ręce moja cudowna teściówka stawała na rzęsach by kupić mieszkanie synowi PRZED naszym ślubem, mimo że chciałam się do tego zakupu dołożyć bo miałam dwie ksiażeczki mieszkaniowe...wyzwała mnie że nie potrzeba jej moich groszy....gdy tylko akt notarialny został sporządzony na jej syna natychmiast zainteresowała się ile jest "tych groszy" z moich książeczek i że mam je dać na wysposażenie bo oni wydali kasę na mieszkanie....taaa które oczywiście jest tylko na nazwisko męża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwierz, że nie jest to prowo... ja nie mieszkam w jej domu... do tego mi daleko, najpierw trzeb rękawy zakasać i zarobić na to... bo to jest w stanie opłakanym, póki co stoją tylko gołe mury (teściow) i okna (moje).... ale nie wyliczam co czyje tylko ma żal i tyle..skończyłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co pytasz
ktoś kto wymawia autorce że jest niewdzięczna nie zna życia często jest tak że mieszka się w domu teściowej nie z własnego wyboru często jest tak że to synek nie chce opuszczać rodzinnego gniazda i uważa że najlepszym rozwiązaniem "dla wszystkich" jest nadal mieszkać z Mamusią synuś jest zadowolony bo z jego punktu widzenia po ślubie nic się nie zmienia, Mamusia jest zadowolona bo nadal może kontrolować synka, wpieprzać sie w życie młodych a dodatkowo manipulować synową stosując argumenty typu: musisz mi być wdzięczna bo wziełam Cię pod swój dach...musisz się podporządkować bo to mój dom...ble ble ble.....i zazwyczaj mąż nie widzi tego jak wygląda cała ta sytuacja z punktu widzenia żony.....bo to nie on jest manipulowany i szantażowany na każdym kroku....w jego ujęciu to żona jest ta zła bo nie umie się dogadzać z jego cudowną Mamusią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
było to sprytne, zawołała mnie do notariusza i kazała mu powiedziec zeby mi to przekazał ze jest drożej jeśli będę w papierach ja.... co okazało się stekiem bzdur.... --------- wiekszych bzdur to ja juz dawno nie czytałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huskwarna
a kto dorosłej babie każe mieszkać w domu reściowej ? nie rozmawaili o tym przed ślubem ? a skoro siezgodziła to nie powinna przestrzegać zasad teściowej - bo to jej dom ? ale autorka nie mieszka z teściową , podejrzewam że z teściaami nma kontakt sporadyczny a rości sobie prawa do ich majatku - dlaczego ? a bo tak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę sie częśto, bo wpada do nas, mieszkamy u moich rodziców póki co... ona uwielbia wypady do kogoś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×