dosc tych cudnych na bialych koniach - chce normalnego!

major, zeby tu byc to musisz wziac na luz ;) a skoro sam siebie sie boisz to co dopiero ja? :D biale konie spij spokojnie, ja pewnie nie bede, bo taki mlody bog tak mi namieszal o tych koniach, ze hejjjjj ! :D

jesli ma to sie przyczynic do twego zasniecia, to przyznam ze z tym "mlodym" to troche polecialem.....Za to "bog" podtrzymuje. :)

hej coś się popsuło, nie pokazuje mi komentów z 3 strony....dystans to ja do siebie mam :)

?

ajwaj to nie fer nic nie widzę, nawet nie wiem czy moja pisanina się ukazuje :(

hej cicha noc bądź jutro, bo mi coś nawaliło i nic nie widzę, a sprawdziłem na drugiej przeglądarce...ja nawet nie wiem, czy coś odpisałaś, czy nie, a inne tematy mi się wyświetlają normalnie zatem chyba na dziś (albo w ogóle) Dobranoc :)

jestem! gotowa do nowych wyzwan i poprzeczek :O :D

ma skakac przez poprzeczki a nie ty, wiec moze zmienic obiekt zainteresowania z SIEBIE :)

no tak, zapomnialam, ze to ja dyktuje warunki :O

ze to ci na bialych koniach z korona dyktuja warunki-oni maja zazwycza zbyt wysokie mniemianie o sobie :o

jestem gotowy...dawaj :)

no i dlatego wlasnie nie szukam takiego :D moj ma nie miec korony i nie jezdzic na bialym koniu, o!

czego oczekujesz - chyba ze sama nie wiesz;)

ok, wprost nie napisałem wczoraj, ze nie mam korony i nie mam nawet białego konia...ale naprawdę nie mam :)

..ale wszystko do tego zmierza?;)

no co Ty, przeczytaj cały wątek, a zobaczysz...:)

przeczytam, ale nie wierze i tak na pismie, szczegolnie osobie, ktora w nicku ma major :P

haha, ale czemu niby miałbym kłamać, w superlatywach to się nie ukazałem, ale źle aż tak ze mną nie jest:) ps: tak wiem ten Major wszystko przekreśla, Twój nick nadaje Ci dużo więcej wiarygodności :)

Ja w szrankach o serce autorki nie stawam z prostego powodu ( choc w tych czasach wcale nie oczywistego), gdyz jestem kobiet, wiec moj nick jakkolwiek nie moze byc poddawany ocenie, szczegolnie, ze nie jest sprecyzowany, a raczej jest czescia wypowiedzi

nie wiedziałem, że tak personalnie to obierzesz, nie miałem złych intencji, a jeśli przeczytałaś wszystko,to wiesz, że nie staram się pozyskać względów autorki, która już dawno znikła, tylko gadaliśmy sobie nocą...napisałem: kurtuazyjna pogaducha...kim bym był, gdybym naprawdę na taki temat zareagował na serio :)

Ma być książę na białym koniu, koniec i kropka!

a ja już ponizej takiego na białym koniu nie zejdę :p :D

Alez temat jest jak bajbardziej powazny! Prosze mi tu reputacji nie psuc, o! W dzisiejszych czasach podobno liczy sie fura i komora, piekny usmiech i kaloryferek na brzuchu. Nie o kogos takiego mi chodzi. Co wcale nie znaczy, ze zarecze sie na forum ;) :D

A może być w białym "Jaguarze" ? Czy też się nie łapie ?

hmmm... jesli masz tylko bialego jaguara to sie nie lapiesz :P ale jesli masz np. starego fiata na ktorego zapracowales sobie sam to jak najbardziej.

major jak sie masz ? widze, ze plodzisz tematy ;) wiem, wiem to ciagle ten syndrom kogos...:O

płodzę tematy? ja tylko dodaje komentarze, które niejednokrotnie powodują żywą reakcję forumowiczów :) ohlahomofobia straciła na sile...przynajmniej chwilowo

wow, faktycznie ktoś za mnie zakłada tematy...łajdaki :)

http://kon-i-ja.blogspot.com/