Szuklam kogos z NY!!:):)

moj mail to jupka88@gmail.com ale narobilas mi ochoty na taki chrupiacy chlebek mniammmm i dotego pomidorek z ogrodka mniammm. Pamietam jak bylam w polsce kara bylo dla mnie zbieranie owocow latem z krzakow o podlewaniu juz nie wspomne,a teraz to bym oddala wszystko zeby pobabrac sie w ziemi posiedziec wieczorem w ogrodku bez tego cholernego hiumitu(nie pamietam jak dokladnie sie pisze:P) Ale sie rozmarzylam:P

i to wszystki dla paru dolarów...

a moj to kubusten25@wp.pl hehe , ladna kara :) .nom, ten chrupiący swiezy , cudownie pachnący chlebek ... , albo truskawki , nasza polskie pyszne truskawki, ach.... , te male są takie slodkie... , w UK czy stanach, wszystkie takie duze są i mają ten sam smak :/ . jablka malinówki... , a nie amerykanskie jablko , ktore zapomniane lezy w szufladzie 2 miesiace i ma tylko lekko pomarszczoną skorke ( tak miala moja Sist ) :) hehe

hehe moje jablka tez dlugo wytrzymuja:P:P Jednak do wszystkiego da sie przyzwyczaic:) A co do ogrodka mam mala nadzieje za za pare lat bede miala swoj:P na long island najlepiej:P

olej tego pokemona Justa , nie warto mu odpowiadac,kazdy w zyciu podejmuje niezrozumiale przez inne osoby decyzje ,a robimy to co uwazamy za najlepsze dla siebie , na takiej emigracji ceną jest tesknota za ojczyzną,za drobnymi rzeczami... , a ten pokemon tego niezrozumie... w NY bede napewno , planuje maj , a moze to byc rownie dobrze sierpien :) ,roznie w zyciu bywa :) , odezwe sie na 100 % i bede z siostra i moze jakimis jej kolezankami :), jesli bedziesz miala czas i chcec na kawe to bedzie fajnie :)

hehe , ach ta chemia :) , no tak , mozesz sobie zawsze wsadzic w doniczki :) mieszkasz na long island ? :)

zamieszkuje piekny brooklyn:P :) Marzenie na przyszlosc wyrwac sie z NY:)Piekne miasto ale na dluzsza mete meczace.A co do odpowiadania na bezsensowne kometaze to nie mam zamiaru. Jestem szczesliwa wiem jaka podjelam decyzje i wiem ze to byla moja najlepsza decyzja w zyciu:)Zmykam do spania :P Buziaki:*:)

to fakt, mozna sie przyzwyczaic do wszystkiego.ech, zrobilem sie sentymentalny przez emigracje do uk... ,i docenilem np smak roznych produktow Polskich. nawet teraz jak dluzszy czas jestem w Polsce bardziej delektuje sie jedzeniem niz przed emigracją... :) , heh , zabawna sprawa, wczesniej nie zwracalem az takiej uwagi jak bardzo nasze polskie jedzonko jest dobre.

ok 3maj się , milo bylo rozmawiac i powodzenia z zalatwianiem green card i wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia (nie wiem , moze slub juz niedlugo :) )

Bedzie mi sie snil teraz ten chlebek:P:P Chyba wstane wczesniej i polece do wloskiej piekarni:P (a propo wlochow jakie oni maja przepyszne ciastka i tarty mniammm)

sprobuje :) lody od wlochow na long island tak m i smakowaly , mmmm, takie z automatu , przepyszne , napisze Ci nazwe ich sieci , o ile Sist pamieta. teraz czesto zdarza mi sie rano chodzic do sklepu po swieze pieczywo :)

olsnilo mnie--Dlaczego ty nie spisz??:) Ja nie naleze do rannych ptaszkow wiec dlamnie pobudka to 3 budziki pare nie cenzurowanych slow ogolnie koszmar:P

postanowilem dzis sie nie klasc spac :) , czasem tak mam , kolezanka miala urodziny w sobote i przestawilo mi to zegar biologiczny, dlatego teraz nie spie :). zaraz wstane cos zjesc :)

3 budziki :) , w telefonie mam ich 5 nastawionych :) , hehe

Benjy - hm.. nie ja jescze nie spalam i nie spie bo tak jak ktos napisal tutaj jest inna godzina :) u mnie dopiero polnoc, pieke ciasteczka dla mojego malego do przedszkola na jutro (ma urodziny). poloze sie jak skoncze czyli juz niedlugo :) a Twoja siostra gdzie na li mieszka? tzn. jesli mozesz i chcesz napisac, moze jestesmy sasiadkami :D Justys - zabawne ze ja mieszkam na li i chetnie wrocilabym na booklyn :D dla mnie tu jest za nudno jednak :D ja sie czasami do mamy smieje ze mieszkam teraz tak jakby na wsi :D nie przeprowadze sie spowrotem (tzn. raczej nie) dlatego ze lepiej jednak tutaj dzieci wychowywac a mam syna wiec dla niego sie przeprowadzilam, ale gdyby nie to to wracalabym na brooklyn w mgnieniu oka. mieszkalam jedna stacje subwayem od manhattanu, na ulicach cale noce tetnilo zycie, cos sie caly czas dzialo. nawet halasu za oknem w nocy mi brakuje :O :D zaraz wroce.. musze ciastka wyjac

tak ,wiem,ze jest wczesniej u Ciebie .w copiague dokladnie mieszka :)

swiat jest maly, hehe , moze i sie nawet znacie :) , usmialbym sie jakbysmy my sie znali :)))

no na li jest spokojniej ,zdecydowanie, zwlaszcza jak ma sie dzieci, wlasny yard to jest frajda dla dziecka .a,moze Ty znasz jakies dobre szkoly ESL na manhatanie ? moja Sist jeszcze mi nie odpisala :)

na manhatanie najlepiej , lub okolice Justy :)

Justa juz poszla spac

Justa powrocila:) Wiecie moze kto wymyslil budzik?? Wrrr nienawidze tego cholerstwa:) Ja uwielbiam halas gwar lubie slyszec. Odglos strazy pozarnej :) Jednak jakbym miala wybor wolalabym wychowywac dzieci w li . Ale wieje:/

welcome back :) :) odglosy miasta są fajne no , moja Sist jest zadowolona z wychowywania bajbusa na li :)

podobno twórcą pierwszego budzika zegara wodnego wyposażonego w gwizdek (uchodziło przezeń wypierane o określonej porze z wewnętrznego zbiornika powietrze) miał być Platon (ok. 400 p.n.e.) :)

benjy nie wiem jak ja czytalam ale caly czas bylam pewna ze jestes kobieta!!! PRZEPRASZAM!!! nawet na facebooku nie zaczailam ze to ty:P:P sorrki:)

haha, rozumiem ,ze w takim razie kawa nieaktualna ? :)

i nie gniewam się :)

aktualna:) Ja stawiam za ta gape:P((az mi glupio:/) :):)

haha :) tez nie wiem jak to się mogło stać.hmm moze niewyspalas się ? :)