mam do was takie bardzo ciekawe pyta dotyczace LEVVIATANA! :D

IMO13258 Dobrze, nakresle Ci ogólny zarys o co mi chodzi: 1.Jakaś picz stwierdziła, że Leviatan nazywa kobiety "k**wami" dlatego jest chamem (i pewnie niemężczyzną, ale zapomniała to dodać...) 2.Ja się wtrąciłem, żę aby babę nazwać "k**wą" w odpowiednich okolicznościach, trzeba inteligencki, bo wiąże się z tym wiele czynników (w domyśle: nie ma to nic do rzeczy z samym chamstwem) 3. Laski nie zgadzając się ze mną - potwierdzają moje słowa. Ja się z Tobą nie zgadzam pod względem zbyt dużej ilości faktów które wg Ciebie trzeba uwzględnić. Jeśli gdzieś w temacie jakaś wspomniała że miała 10 - nie można nazwać jej od razu kurwą owszem. Ale jeśli jakaś ( były tu takie) pisze że np dwa msc temu bzykała się w kiblu 3 razy za każdym razem z innym obcym kolesiem, teraz jest w ciąży i nie wie co robić... ja osobiście nie pytam o żadne inne szczegóły i TO mi wystarczy by jedynym moim komentarzem do jej pytania było - kurwa!

Sami oceńcie :)

klon_ Bo to żart był uffff ;) Myślałam że to tak serio i już będę musiała się rozpisywać na temat co ma orgazm do ilości partnerów :P

MałaBlondynka ---> Z twojego przykładu wynika, że od "kurwy" do "Matki Polki" dzieli nas tylko jeden maly kroczek ;)

@MałaBlondynka "(...)Jeśli gdzieś w temacie jakaś wspomniała że miała 10 - nie można nazwać jej od razu k**wą owszem.(...)" A jeśli ma 18 lat? Widzisz? :D

Wybaczcie, jeśli traktuję naszą dyskusję nieco figlarnie ale na kafe nie potrafię inaczej. ;)

Na Kafeteri nie wolno inaczej. W innym wypadku siwy włos może zbyt szybko się sypnąć. :P

IMO - a to 18 latka nie moze sie zakochac 10 razy w ciagu 4 lat? ;p tylko iscie z facetami tak szybko do lozka swiadczy o jej niedojrzalosci i braku myslenia o konsekwencjach

IMO dziękuje za uświadomienie :)

Podziękowania w świeżych nagich piersiach przyjmuję.

Czasem świadczy też o chorobliwej potrzebie akceptacji, spieprzonym dzieciństwie itp. Jest wiele czynników kształtujących ludzki potrzeby emocjonalne. Tu zgadzam się IMO .

IMO13258 @MałaBlondynka "(...)Jeśli gdzieś w temacie jakaś wspomniała że miała 10 - nie można nazwać jej od razu k**wą owszem.(...)" A jeśli ma 18 lat ? Widzisz? Podkreślam w tym wypadku OD RAZU. Ktoś wypomniał Levviemu że jest chamem bo nazwał jakąś kurwą - jeśli zrobił to w wypadku jaki ja opisałam nie jest chamem a jedynie stwierdził fakt. Ja nie mówię że wiek nie ma w ogóle znaczenia :P Tylko że czasem nie potrzeba żadnych innych informacji jak tylko okoliczności uprawiania seksu

Nazwanie kogoś "kurwą" jest proste. Analiza jego drogi życiowej, warunków społeczno-ekonomicznych, więzi rodzinnych, w jakich kszłtowały sie jego przyszłe zachowania jest trudne.

Mała blondynko, ale to zawsze są jakieś informacje, po prostu raz trzeba ich więcej, drugi raz już niekoniecznie.

"są" trudne ;)

klon, my mówimy tu o sytuacji gdy określenie, to AUTENTYCZNIE pasować ma do danej samiczki.

Nie. "jest trudne". Gubię sie we własnych zdaniach. ;) Znak, że pora spadać

Z określeniem "Kurwa" w moim przekonaniu nie jest do twarzy żadnej samiczce :)

I nie ma być :P

wszyscy tutaj byscie sie skurwieli tylko cena musiałabybyc odpowiednia zaprzeczycie bo i tak żaden chetny na te wasze przeorane dupska sie nie znajdzie cholerni hipokryci :)

IMO13258 Mała blondynko, ale to zawsze są jakieś informacje , po prostu raz trzeba ich więcej, drugi raz już niekoniecznie. No i właśnie o to mi chodziło :P Że nie zawsze to wszystko jest potrzebne - czasami wystarczy tylko jedna informacja Dla przypomnienia, Twój post: IMO13258 "Nazwanie kobiety k**wą wymaga sporej inteligencji, a przynajmniej dużej mocy obliczeniowej. Gdyż na to określenie składają się zmienne jak: ilość partnerów, wiek samicy, długość związków, skoki w bok, materializm, itd." I moja odpowiedź "A jakie ma znaczenie czy ma 20 czy 40 lat? Jak daje d**y w kiblu na baletach to nie ważne czy zrobiła to (dopiero) 3 razy czy (już) 30" W pewnych okolicznościach wystarczy to co już wiesz - w pewnych to dla mnie przykład który podałam, tu nie pytałabym o nic więcej i nic innego nie miałoby znaczenia

i najbardziej boli was fakt że na kobiece tyłki znajduja sie chetni a na wasze meskie fiuty nie, a was nie stać na lepszy towar

Levi, to nie jest denerwujące, tylko naturalne. Denerwujące są natomiast krzyki kobitek pod tytułem: "czemu ruchacz jest nazywany super samcem, a puszczalska panienka -szmatą? buuu huuu huuu!".

Nie. "jest trudne". Gubię sie we własnych zdaniach. ja już gubię się w temacie .... a wystarczy tylko na moment odejść od kompa :D

Mała blondynko, nie zmienia to faktu, że i tak trzeba mieć pewien intelekt, aby te wnioski wyciągnąć. BA! Posunę się dalej. Na tym forum mężczyzna TRAFNIE określający tak kobietę jest wręcz pełnym odwagi BOHATEREM (ze względu na masy wściekłych suczy, które momentalnie wystrzelą mu do gardła). ;)

"Klon - tylko ze kobieta powinna byc dama a nie dzi**a." z tego co wiem to kobieta powinna być damą w towarzystwie a dla swojego męża już nie musi

Nazwałabym to może bardziej wartościami moralnymi czy coś w tym stylu - a to jak wiadomo każdy ma inne więc nie ma co się spierać ;)

Dobrze, tak samo jak facet ma być super ciacho, takie aby psiapsiółki szlag trafiał, ale ma być tylko jednej wierny :P

Mała blondynko - widzę oko, jasne włosy i część twarzy. Czy dałoby się zrobić tak, aby widoczna była także naga pierś (albo dwie)?

Hahaha jaaaasne... czekaj cierpliwie aż się wczyta ;)