Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna matka jedynakaaaaaa

Moj syn wozi swoja narzeczona samochodem a po mnie nawet nie

Polecane posty

Gość Maryjetta.
Wszystko wszystkim,ale zeby od razu od ku.rw wyzywac? Wiesz co to slowo wogole oznacza analfabeto? Autorko jak ci ciezko dzwigac a syn ma swoje sprawy to radze kupic na zakupy taki specjalny wozek. Moze z 15-20 zl kosztuje. Ja taki mam i zawsze ze soba biore jak mam cos wiecej do kupienia. Po co sie prosic syna i ponizac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość its never 2 late
A czemu nie kupisz sobie auta i nie zrobisz prawka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
nie stac mnie na auto...prawa jazdy nie zrobie bo po stracie meza nie mam ochoty nawet...to on zawsze mi mowil ze bedzie mnie wozic a mi zabranial robic prawo jazdy...i tak jakos zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
wozek??i bede wygladac jak stara babcia...a nie jestem taka stara mam 43 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona dziewczyna mamis
synka.... - po to dzisiaj kobietom kaze sie robic prawko, zeby nie szly pieszo i dzieci w zebach nie nosily -moja sasiadka dyla pieszo a maz jak fircyk jezdzi-no jego woz, szkoda ze nie zrobi tego prawa jazdy,ale ona jest tylko sklepowa i chce przyniesc do domu te tysiac sto i miec swiety spokoj syn nie ma obowiazku cie wozic, chociaz powinien zadzwonic-a ty kup sobie bilet i wroc autobusem - syn powinien cie zabrac, ale gdyby moj chlopak tak nastawial zegarek "ad mamusia"-to pewnie by mial przejebane, nie za milosc do matki, ale za to ze bede podejrzewala go ze zostanie wydepilowanym mamisynkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona dziewczyna mamis
pewnie bym mu kazala po nią jechac-no coz, zalezy czy: -jej wyplata bylaby 30procentach wkladem w dom -czy bym ja lubiła -czy dosalała by moje obiady -czy by mu wkladala kanapki czy robilby je sam - czy prz niej by mnie zle traktowal -jakby sie odnosil -czy poza lozkiem bylyby chwile, gdzie bylibysmy sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona dziewczyna mamis
po pierwsze jezeli jest okazja wrocic autobusem-to nie zawracaj nikomu dupy jezeli nie ma okazji, albo jest kiepska pogoda to daj znac, zawsze mozesz powiedziec do mlodej- sluchaj kaska, jak bedziesz chciala isc do fryzjera za 8 lat, a mala oliwka(wnuczka) bedzie musiala posiedziec z babcia, to co zrobisz? lepiej sie do mnie usmiechaj mloda, bo zjazdy beda na studiach, a dziecka obcemu nei zostawisz ;)powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
co z tego ze robie synowi kanapki do pracy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idźta spać
ścierwa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No już cię
tu nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chamy i prostaki
Banda cwaniakow, chamow i leni sie odzywa.Jak was te matki wychowaly ze nie macie szacunku do nikogo i niczego.Ojciec z matka zapiedalaja cale zycie zeby wychowac takiego cwoka - Januszka a potem wielkie halo bo matke trzeba podwiezc a tutaj nowa dupa sie nawinela to niech matka zapindala poboczem albo autobusem.Nic dziwnego ze ludzie nie chca miec bachorow... chuchac, dmuchac, tyrac a potem wyrosnie taka gnida i wielka lache robi, wlasciwie gnidy bo po waszych wpisach widac ze wlasna matke byscie w szklance wody utopili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w Twoim wieku i też mam dorosłego syna który jest zakochany do szaleństwa:) Też jestem wdową więc mamy wiele wspólnego. Tylko z tą różnicą że ja jak widzę jak szanuję swoją dziewczynę jak się do niej zwraca,dba o nią to jestem dumna że tak go wychowałam.Jak my zaczynałyśmy swoje życie z partnerami to też chciałyśmy być te jedyne i broń Boże żeby teściowa się wtrąciła:)Dziewczynie mojego syna caly czas mówię że na ile mogłam to go wychowałam teraz niech ona go sobie wychowuje,swoje już zrobiłam:) Wychowujemy dzieci dla kogoś i przychodzi taki czas że wyfruwają z gniazda.Mieszkamy osobno i jak przyjadą od czasu do czasu to jest ok. Dogadujemy się świetnie i jak potrzebuję jakiejkolwiek pomocy zwyczajnie o nią poproszę. Mam zamiar ułożyć sobie życie i nie chciałabym żeby syn miał do mnie pretensję że zjadłam obiad z nowym partnerem a nie z nim:) Najważniejsze to być wyrozumiałym:) Bo najgorsze będzie to że partnerka Twojego syna będzie krzywo na Ciebie patrzeć lub unikać bo chyba nie o to Ci chodzi,prawda?:) Pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
dzisiaj zadzwonilam do niego 10 min przed koncem jego pracy zeby pojechal po mnie po za miasto...pomimo ze wiedzialam ze znarzeczona dlugo sie nei widzieli i pewnie dzisiaj beda chcieli sie widziec....przyjechal po mnie:) ale ona caly czas do niego wypisywala smsy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
i wyszlo ze dzisiaj tez w koncu sie nei widzieli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
co srody przewaznie sie widzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
nikogo nie ma??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna matka jedynakaaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty go przypadkiem
nie testujesz? Piszesz że widują sie w środy, a ty akurat dziś mialaś zakupy . I po to do niego dzwoniłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika10 taką teściową bym chciała mieć! :) ale smutna matka jedynakaaaaaa chyba specjalnie prosisz syna żeby po Ciebie przyjechał wtedy kiedy wiesz że ma się spotkać z narzeczoną :/ poczekaj trochę a dziewczyna się wkurzy i synek będzie musiał wybierać mamusia albo narzeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna matko.....jesteś zwyczajnie o niego zazdrosna:) Cieszysz się że się nie zobaczyli że Ty wygrałaś? To mój syn bywa nawet zazdrosny że ja z jego dziewczyną pójdę poszaleć po sklepach,rozmawiamy o ciuchach,kosmetykach.Mam tylko jego a zyskałam też córkę:) Nie bądź zaborczą matką. Uważaj tylko żebyś go nie straciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,m,m,mn
znajdz sobie pana ktory Ciebie tez bedzie woził:) od czasu do czasu ok ale wy matki synów nie mozecie zrozumiec ze jest juz ktos inny wazniejszy ze wasz czas juz przeminał... moja tesciowa mimo ze jestesmy juz dawno po slubie i nie utrzymujemy zadnych kontaktów dalej walczy o syna,bo to przeciez jej!!! albo twierdzi ze powinien zyc z siostra:) takze mamusie musiecie zrozumiec ze rodzicie dzieci dla kogos nie dla siebie,a Ty mamusko ciesz sie ze sobie kogos znalazł i jest szczesliwy a nie sie szlaja gdzies pod sklepem i pije tanie wino;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpisuje sie!jak sie wiarzeci
oe panny z facetami to patrzcie na to jak traktuja swoje matki!w taki sam sposob beda was traktowac!!!schamy i prostaki.Banda cwaniakow,chamow i leni sie odzywa.Jak was te matki wychowaly ze nie macie szacunku do nikogo i niczego.Ojciec z matka zapiedalaja cale zycie zeby wychowac takiego cwoka-Januszka a potem wielkie halo bo matke trzeba podwiezc a tutaj nowa d**a sie nawinela to niech matka zapindala poboczem albo autobusem.Nic dziwnego ze ludzie nie chca miec bachorow...chuchac,dmuchac,tyrac a potem wyrosnie taka gnida i wielka lache robi,wlasciwie gnidy bo po waszych wpisach widac ze wlasna matke byscie w szklance wody utopili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,m,m,mn
dokładnie,zrob prawko;) nie trzeba az tak dosadnie;) ja sie wypowiadam ze strony tej własnie nowej dupe heheh,gdyby matka tak nie walczyla wozilibysmy ja wszedzie (tak jak moja)ale ze chciała za dużo (min nasze pensje,bo ona ma tylko jedna)to nie ma nic z naszej strony i sama sobie jest winna.trzeba zrozumiec ze przychodzi taki moment ze dzieci sie od rodzica oddalaja..i albo taki stan rzeczy zaakceptujecie albo tracicie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dam Ci radę
Po co ci zakupy? dla synka? Nie chce ich wozić to nie je, proste.Tez mam 43 lata i nie wyobrazam sobie zebym sama miała dźwigać torby.Mam auto, nawet jak pojadę sama na zakupy to syn ma być w domu i te zakupy z auta przynieść.Ma tez narzeczoną ale to ja jestem na pierwszym miejscu, poświoęcałam się przez 24 lata niech teraz dorosłe dzieci nam pomagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×