jak to jest ,ze jako singiel przeszkadzam na imprezach ?

jestes bardzo wrazliwym facetem. luz nie ci to inni. lepsi

tak mnie te informacje dotknely o tym wykluczeniu,jak dawno nic. jednoczesnie mam to gleboko gdzies, a szpila wbita pozostaje... :/

wee, spadam, bo to prowo. Nq

to nie prowo, to mnie spotkalo i nie jeszcze nie znalazlem odpowiedzi na to wszystko.czuje ,ze to nie jest w porzadku.a co mam zrobic ? honorowo

dzieki za prowo. po co mialbym to wszystko pisac ?to by byla starta czasu

jak masz gdzies to po co ci odpowiedzi. Nie przesadzaj, sie nie odzywaj i juz, czego nie powiesz i tak zostanie inaczej odebrane, moze za jakis czas sami si eodezwa

Stratą czasu to jest rozpaczanie. Jak baba normalnie. A piszesz, że masz 3 dychy.

nie zawsze je czytam ,czasami.dzisiaj mialem dziwny sen i chcialem sprawdzic co mowi sennik na to... , w koncu podswiadomosc moze nam cos starac sie przemowic przez sny

benjy jesteś wróżbitą Maciejem ?

heh :).nie chcialo mi sie wczesniej logowac .juz sie pogodzilem z tym wykluczeniem.wiem ze to przesada.łaski bez. oszolomiona_ona , nawet mi nie przyszlo do glowy zeby sie odzywac pierwszemu, a masz racje co bym nie powiedzial to i tak inaczej odbiorą

zejdz ze mnie , tak o zobaczylem co to moze znaczyc.nie wierze w horoskopy i jakies takie.w senniki tez nie do konca

Oho, wkurzamy się co?

heh :) ,nie , luz ,a co z tego ze sprawdzalem w senniku ? sprawdzilem i juz. Ciebie to bawi ,spoko. moze cos w tym jest ? są na swiecie rzeczy jakie sie medrcom i filozofom nie snily.jestem otwarty, a nie wierze bezgranicznie w to co pisza w sennikach :)

Masakra, nie, mnie to nie bawi. Po prostu jestem w szoku, że trzydziestolatek bawi się w czarnoksiężnika. :P OK, sprawdzaj sobie co tam chcesz, ale jesteś w końcu facet czy cipa?! Bo użalasz się nad sobą, zamiast powiedzieć kumplom, że niezłe z nich skurwiele. :( Taka prawda - wolą panienki od swojego kumpla. Dziwny jesteś, że w ogóle chcesz nadal się z nimi zadawać.

dzieki oszolomiona_ona , zarzucilem ten temat, bo zastanawialem sie czemu tak sie stalo, a zwrocilas mi uwage na pewien aspekt o , ktorym nie pomyslalem :)

haha, w czarnoksieznika, dobre :)))) nad soba sie nie uzalam.pisalem ze wiem ze to przesada, jeden kumpel mnie bronil, wiec przesadzasz w swoim okresleniu. jeszcze sie nie widzielismy .przez tel rozmawialismy.

Ojej naprawdę Cię bronił? A to ludzki panisko! Weee, jak bym była facetem to bym napluła im w twarz i znalazła sobie lepsze towarzystwo zamiast użalać się na kafe. No...ale jak kto woli

to nie uzalanie. liczylem ,ze ktos moze zwroci uwage na cos na co nie wpadlem. tyle. jestem zly niesamowicie o to

no to spoko, że ktoś na to wpadł. Dobranoc.

i nie wiem jeszcze co bedzie jak sie stykniemy z kumplami, bez ich dziewczyn. a z pewnoscia im wygarne-pisalem na samym poczatku,ze przesadzają. jak by nie bylo, bedzie milo

dzieki .dobranoc

hmm, tak sobie mysle,czerwone baletki, to juz przed akcją z rodzicami , nie chcieli mnie zapraszac , bo za glosno smieje sie lub mowie, lub ta nieszczesna zjebana klamka mi wypadala .wiec oszolomiona ona ma racje, to chodzi o moja osobe poprostu.bo co to za powody ? i tyle.wlasnie to potrzebowalem skumac :)