Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Darek123456788

Moja dziewczyna i jej psy =PROBLEM .

Polecane posty

Gość Darek123456788

Od niedawna mieszka u mnie moja dziewczyna. Ma 2 psy. Jeden z nich strasznie gubi sierść. Jest doslownie wszedzie, tym bardziej ze siedzi na fotelach. W salonie mamy dywan i za chiny nie idzie tej sierści wydobyc z niego. Przez te psy moje mieszkanie zamienia sie w chlew. Nie pozwalam im spac w lozku, bo wczesniej A. spala z nimi. To jak wychodze wczesniej niz ona do pracy to bierze te psy do lozka. Szlag mnie juz trafia z tymi jej psami !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
A co ma do tego to gdzie mieszkam ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkhfvjh
pogadaj z dziewczyną, niby glupota, ale może zniszczyć związek. Idźcie na kompromis- psy mogą zostać, nie mogą spać w łóżku ani siedzieć na fotelach. Jeśli dziewczyna na to nie pójdzie to masz chłopie problem.. Swoją drogą wiedzieś chyba, że ma 2 psy zanim razem zamieszkaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna A
Gdyby to były Twoje psy to nie byłoby problemu. Wychowałbyś je najlepiej jak potrafisz i byłyby idealne! Oczywiście spałyby z Tobą - bo to przecież Twoje psy! Żartuję!! Wziołeś sobie dziewczynę z psami - to tzw. pakiet! Nie narzekaj - niech sprząta po nich sama. Powodzeina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
Tak, wiedzialem. Ale co mialem zrobic ? Przeciez ich na bruk nie wyrzuce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj
ja mam kota tez spi ze mna i z mezem zrezygnowlaismy z dywanow na kanapie jest narzuta ktora trzepie jesli potrzeba odkurzam 2 razy w tyg kurze scieram wedlug potrzeb podlogi myje raz w tyg jak mam czas czesze kota na balkonie wszystko jest do zniesienia tylko trzeba kompromisu moj maz jakos nie narzeka ze kot z nami spi czy roznosci zwirek po mieszkaniu uwielbia go i jesli jest w miare czysto to nie widzi problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
Mialem psa i nigdy nie spał w łóżku ! Moja dziewczyna obiecala ze nie bedzie ich brac do lozka. Mimo to robi to, kiedy mnie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj
zreszta to nie jest tak ze kot jest moj kot jest NASZ mimo ze to ja go w spadku ze soba zabralam do wpsolneog mieszkania maz tez po kocie sprzata i nie widzi w tym nic dziwnego przeszkadza ci to sam tez sprzataj a co po dziekcu tez tylko dziewcyzna bedzie sprzatala ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinkos
twoja dziewczyna ma cię gdzieś , dla niej liczą się tylko te psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
No dobrze, ale ja nie wyobrażam sobie spać z 2 psami w lozku ! Tym bardziej ze gubia siersc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za różnica gdzie mieszka
musisz jej przygadać i to porządnie i kazać wszystko wysprzątać. Ja też uwielbiam psy ale nienawidzę jak wszędzie znajduje ich sierść dlatego nigdy nie pozwalałam mojemu spać na łóżku ani wchodzić na dywan. Po pewnym czasie sam się nauczył i jak wchodził do mojego pokoju to chodził wokół dywanu nigdy po nim:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darek123456788 -> bo jak się ma dom i podwórko to można psy przez większość dnia trzymać na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
A gdzie napisalem ze tylko ona sprzata ??? gdyby tak bylo to mieszkania bym nie poznal. Z tym ze z dywanu to nieźle sie trzeba nameczyc zeby siersc zebrac. Porownywania dziecka do psa nie widze sensu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość al--lllllle
No, ja nie wiem jak ty to wytrzymujesz!!!!? Zapewne i smród jest w mieszkaniu. Chyba wolałbym zmienić dziewczyne- psy nie powinny być w sypialni-siooooooo. Współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj
i nawet jak psy nie beda wchodzily do lozka siersc i tak bedzie na poscieli bo przeciez siersc znajduje sie w mieszkaniu unosi przyczepia do ubran ja sie z kotem bo jest domowy nie targam go na podworko ma czyste lapy i czysta siersc nad psem bym sie zastanowila ale ja uwazam ze to wazne zbey np moj kot z nami spal jest z nami bardziej zwiazany bardziej przymilny i posluszny nie jest tylko sierscia na 2 lapach ale czlonkiem rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
No to wiem, ona je od zawsze trzymala w mieszkaniu, a teraz ich na bruk przeciez nie wyrzuce. tylko nie sadzilem, ze to bedzie tak wygladac. ona obiecuje ze psy nie beda siedziec na fotelach i lozkach, a robi inaczej kiedy nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjkhfvjh
wytłumacz dziewczynie na spokojnie, co Cię denerwuje, pogadajcie o tym, wierzę, że jest bystra i zrozumie, że nie każdy toleruje wylegiwanie się psa w łóżku. Swoją drogą to obrzydliwe.. Dogadajcie się, niech ona utzrymuje porządek w mieszkaniu pod względem zwierzaków t.j. sierść z dywanów i mebli itp. Niczego nie wskórasz kłótniami, jedynie jakiś kompromis. Współczuję sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzaj
"na 4 lapach" mialo byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej .,,.,
zacznij robić coś co ją w Tobie drażni. Niech zobaczy jak to fajnie jak się nie liczy z czyimś zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Porozmawaj z dziewczyną i ustalcie jakieś kompromisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinkos
to ty wyrzucaj psy na dwór kiedy jej nie ma. Jak ci zwróci uwagę to mów, że nie będziesz wyrzucał ale i tak wyrzucaj. Może zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama uwielbiam psy
ale razem z mężem też biorąc psa ustaliliśmy reguły. Bandzior nie wchodzi na kanapy ani sofy, czasem jak mu pozwolimy kładzie się z nami do łóżka na 5 minut (straszny pieszczoch z niego) a potem sam schodzi. Śpi albo na legowisku albo na dywanie. Wiem, jak ciężko się sprząta, jest goldenem ze złotą sierścią a w sypialni mamy fioletowy dywan. Na Twoim miejscu porozmawiałabym z dziewczyną na ten temat ostro, powiedziałabym, że mają nie spać w Waszym łóżku nieważne czy Ty jesteś czy nie. Ona po prostu do tego przywykła, ale rozumiem że Tobie może to nie pasować. Niestety, linienia wiosennego i jesiennego nie unikniesz. My z tego powodu zrezygnowaliśmy z zakupu dywany shaggy a kupiliśmy wykładzinę z lekko dłuższym włosiem. Rozmowa i ustalenie zasad. Bo niestety ale ona Cię po prostu lekceważy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veeena
Opitol psy na łyso i po problemie ;). Żartuję. Musisz poważnie porozmawiać z dziewczyną. Nikt Ci nic mądrzejszego nie poradzi. Powiedz jej, czego właściwie oczekujesz, ale przygotuj się na to, że te sierściuchy mogą być dla niej równie ważne jak Ty, no i nawet jeśli pies nie leży na łóżku, czy kanapie to sierść i tak jest wszędzie. Panna powinna sprzątać codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupaa
dywan proponuje zwinac. Co do sierści, warto wyczesywac co jakiś czas, niektórzy pisali że cuda sprawia odkurzanie psa odkurzaczem. Jak pies przebywa w lózku to powinno sie go co jakis czas wykąpać. mi tez mój owczarek pcha sie do łózka, wie że niby nie wolno, ale czeka cholera az zasnę, a potem to juz za słaba jestem i zaspana, żeby miec siłe ją wyrzucić.... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinkaaaaaaaaaaa
psy smierdza koty nie i taka jest ropznica pies jak wraca z dworu to tak smierdzi ze ja rzygam od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darek123456788
Tylko ze jeden z jej psow to beagle i linieje chyba przez caly rok. Najciezej sie sprzata jego sierśc. Ogolnie to nie jest tak, ze ja jestem na te psy nastawiony na nie. Sam z nimi wychodze na spacery czesto, lubie je. Ale uwazam, ze jakies zasady powinny byc. W rozmowach dziewczyna obiecuje, ze bedzie sie stosowac i psy beda na ziemi, a robi inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sama uwielbiam psy
Masz rację zasady jak najbardziej powinny być. I obie strony powinny ich przestrzegać. U nas to ja częściej sprzątam, bo mi bardziej sierść przeszkadza. Często też go czeszę, szczególnie wiosną i jesienią żeby zawczasu zebrać sierść. taa niedobra pupaa -> Bandzior jak tylko zobaczy odkurzacz ucieka gdzie pieprz rośnie więc opcja ciekawa ale niewykonalna :-)) W ub roku kiedy linienie trwało dobre 4 miesiące miałam ochotę obwiązać go streczem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilo de-luxa
nienawidzę psów i kotów uśpił bym je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×