Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie dam się naciąć

pozycja rodzenia w II okresie porodu

Polecane posty

Gość nie dam się naciąć

czy w trakcie parcia i rodzenia się główki też Wam pozwalali na wybór pozycji, czy tu kazali się przenieść na łóżko/fotel porodowy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w szpitalu są porody w wodzie, na porodówkach łóżek nie ma w ogóle- tylko fotele, bardziej na siedząco, krzesła porodowe, klęczniki itp. i chwalą się położnymi wyspecjalizowanymi w porodach aktywnych- więc mam nadzieję że urodzę tak jak mi będzie wygodnie. W pierwszej ciąży wylądowałam na "komunistycznej" porodówce, płaskie łóżka, sala zbiorowa i tylko parawany, na podłodze przy łóżku bym nie klękała przecież... Brrr, nigdy więcej czegoś takiego. Radzę zajrzeć do szpitala w którym chcesz rodzić, często mają dni otwarte czy godziny w których można obejrzeć porodówki, poznać położne, przekonać się czy wanny i drabinki to tylko taki gadżet czy są używane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamma26
zgadzam się - wszystko zalezy od szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dam się naciąć
Historynka, możesz zdradzić jaki to szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 343242
mam pytanie, jak u was długo trwal II okres porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ujastek w Krakowie- to ten pozytywny :) Na razie trafiłam tylko na przedporodową i było super przyjaźnie, z położnymi miałam więcej do czynienia- same fajne babki. Porody w wodzie, rodzinne, znieczulenie na życzenie, sala przedporodowa i porodowa pojedyncza, poporodowa dwuosobowa z łazienką- bezpłatnie. Szpital prywatny ale w ramach kontraktu z NFZ. Za to klinikę na Kopernika polecam tylko w razie problemów ciążowych (chociaż ponoć mają porodówkę rodzinną- płatną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dam się naciąć
to jak rodziłyście kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
We wszystkich możliwych pozycjach: w kucki, klęcząc, na materacu bokiem, na materacu w kolankowo-łokciowej, na krzesełku porodowym.... w żadnej pozycji nie umiałam urodzić i na koniec siadłam na fotelu i tam mi było najwygodniej bo mogłam się porządnie "zaprzeć" rękami i nogami i w końcu urodziłam. Tak więc nie ma co sie zarzekać że chcę urodzić tak czy siak bo tak naprawdę do końca nie będziesz wiedziała jak będzie ci najwygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×