co sadzicie aby zagadac do niego w ten spodsob? wejdzcie i doradzcie

no to jest zakochany!!!!!!!!!!!!

lobuss ma racje:)

lobuss chcialabym mu tak napisac ale tego nie zrobie bo to nie ja! nie w moim typie. jestem za bardzo bojaca. nire podejme takiego ryzyka... ja sie boje na niego patzrec i zaraz odwracam wzrok (chociaz ostatnio juz tak sie staram tego nie robic), bo je sie do niego usmiechnac nawet....

ale tez sie zdarza ze nie zwraca uwagi (albo nie widzi, alnbo udaje ze ni widzi, albo ma mnie w d***** wiec po co sie ma patrzec). no ale rzadko tak sie zdarza. najgorsze jest to ze szkola nasza jest bardzo duzo i w sumie zkilka razy sie spotkamy" w jeden dzien gora i tyle..

a tak w oogle nie wiem po co ja sobie wyobrazam....... on jakos nic do mnie nie napisal,, czemu ja mam mu pisac, gdybym mu sie podobala czy cos w tym stylu to by sam podjal jakies dzialanie... ojj boze ja juz nie wiem :(

dokładnie też uważam że nie powinnaś pisać z jakiś anonimowych numerów czy nków niech wie że to Ty - nie ugryzie Cię ;) może to rozpocząć Wasza znajomość więc po co się tak czaić Jak się tak boisz najpierw wyślij jakięś bużki tp i jak zareaguje :)

jak chcesz mozesz mu tez napisac tak jak pisalas wczesniej, tez jest dobrze, z reszta ty jestes kobietą, jak sama sie odezwiesz to wykonasz za niego ten najtrudniejszy krok. poczuje sie on pewniej i o reszte martwic sie juz niemusisz, on o to zadba, z psychologicznego punktu widzenia to nawet niema znaczenia co do niego napiszesz bo to i tak on bedzie o ciebie zabiegał bo tak nas facetow natura stworzyla.

a tak w ogole to dziekuje ze mi doradzacie. :)

Napisz tak: Zaintrygowała mnie Twoja "stopka" więc jeśli chcesz, wspólnie możemy dojść do pewnych wniosków, co do odpowiedzi na to pytanie ;)

dobre uczynki wracają. tak na marginesie. lubie pomagac jak mam cos konstruktywnego do powiedzenia.

a ten ma Twój numer gg?

no tak ale on i tak nie ma mojego gg wiec nawet jak ze swojego mu napisze to nie bedzie wiedzial ze ja to ja.. on chodzi z moja siostra cioteczna do klasy, ale ja nie mam z nia dobrych kontaktow, wiec wole nic jej o niego nie podpytywac bo jeszcze moglaby wszystko w zla strone obrocic, na korytarzu tez wcale nie gadamy raczej wiec tez nie ma takiej sytaucji ze np. my sobie gadamy we 2, o podchodzi i ze niby ma do niej jakas sprawe i pozniej sie rozmowa rozszrzea a my sie we dwoje zapoznajemy ;]] hehe juz sobie znowu nawymyslalam ;]

nie ma mojego gg on.

Wiesz co popodrywał bym sobie jakieś dziewczyny. Ale mam żone :( :(

jak by miał Twój gg to by odezwał do Ciebie:;;;

to na nk by mi mogl cos napisac! :( albo wszkole podejsc i cos zagadc... tak, tak, na pwno, gdyby chciaz nawizac znajomosc to by probowal :(

to ustaw w ustawienia gg dane to wtedy może Ciebie znajdzie

no moge ustawic.. ustawie

Tak to jest z tymi podcodami. a on raczej pewny siebie jest czy raczej nie???

nie wiem. na pewno nie jest niesmialy.. nie wydaje sie. duzo ma znajomych itd.. ejj napiszcie tak szczerze mi, moze ja sobie za duzo wyobrazam???? tak naprawde jak sadzicie. no bo mi to dalo do myslenia, bo gdyby byl jakis wstydliwy i niesmaily.., ale nie on jest raczej taki inny. wiec by sma mogl jakis krok zrobic jakby chcial.. piszcie szczerez

pewnie też jest bojący i nieśmiały tak jak Ty

zgrywus :) -- fajna jets ta twoja propzycja ;]

Wiesz co powiem ci tak Ja też byłam kiedyś w podobnej sytuacji tylko tyle że chłopak którego miałam na oku mnie nie zauważał i w dodatku miał dziewczyne. Zaczepiłam o na nk kiedys dodając sobie opinie pod jeo zdięciem i sie zaczeł o napisał do mnie wiadomość z kąd go znam i tak dalej no sie nasza znajomość rokręciła sprubuj chociażby tak

No dobra dziewczyno trzeba Ci opowiedzieć historię z życia, jak to jedna głupia bała się napisać. P. poznałam na imprezie, razem się bawiliśmy, poprzytulaliśmy, wydawało mi się, że coś z tego będzie. Mieliśmy swoje numery gg i wgl, jednak jakoś bałam się pisać pierwsza, w szkole nawet nigdy nie podeszłam i nie pogadałam. On pewnie nie robił tego, bo nie był zainteresowany, jednak ta sytuacja nauczyła mnie, żeby nie marnować okazji. Nie pisz z innego numeru, co to Ci to da? Popiszesz z nim, będzie fajnie i potem mu powiesz, że Ty to jednak Ty? Będzie się dziwnie czuł. Napisz do niego jako Ty, możesz powiedzieć, że też lubisz tę piosenkę bla bla...

;P czemu taki opis? Ty nie jesteś tragiczny (na pewno! ;]), a życie tez tak w gruncie rzeczy takie tragiczne nie jest ;> tak mu napisalam ;] zalozylam drugie gg, ale to i tak wszystko jedno, bo mojego gg nr na pewno nie mial. zobaczymy co odp. teraz jest niedostepny. w danych gg jest wpisane ze 18 i ze kobieta i tyle.

I dobrze :) nie kombinuj, że to nie Ty. mogłaś się podpisać swoim imieniem albo "znajoma ze szkoły" "koleżanka ze szkoły" sama nie wiem. Nie traktuj go od razu jako potencjalnego faceta, bo się zestresujesz i będziesz sztywna, troszkę wyluzuj :) będzie dobrze, a w najgorszym wypadku zyskasz znajomego.

tak, tak bede zrobic, a co wyjdzie zobaczymy.. chcialabym zeby cos fajnie odpisal, jakos tak tajemniczo albo milo, nie wiem. ale na pewno nie jakos tak beznadziejnie. no nie wiem jak to wytlumaczyc.

a może cały czas siedzi na gg jako niedostępny i jescze siedzi na kafe i czyta Twoje posty:P

hehe, mialam to napisac. ze co by bylo gdyby na kafe wszedl i to czytal.. oj tam oj tam :] jeszcze tylko 2 mies w tej szkole i tyle ;) tyle tylko czasu bym sie musiala wstydzic ale naprawde teraz mi to przyszlo do glowy.

Za co masz się wstydzić? ;) nie myśl o tym w ten sposób. Trochę odwagi, ja przez rok się tego nauczyłam, teraz nie krępuje się chociaż pisać na gg, nawet rozmowy mi lepiej wychodzę, czasami mam tylko stracha przed telefoniczną z facetem haha ale może minie....