Teściowa poprosiła mnie o wypełnienie ankiety! SZOK, kur*wa SZOK !!!

Ogólnie teściową mam ok, nic do niej nie mam... Poprosiła mnie dziś o wypełnienie ankiety. To dla kogoś znajomego od jej koleżanki ble ble... w ankiecie jest napisane, iż to do pracy doktorskiej pod nadzorem profesora i dla jakiejś Pani Dagmary, no nie ważne... Ankieta jest dla kobiet po porodzie... Tyle dowiedziałam się od teściowej i powiedziałam, że ok, nie ma problemu (jestem 10m-cy po porodzie) Jutro jak będę szła z córcią na spacer to mam podrzucić to teściowej do pracy. Teraz mała już śpi więc usiadłam do ankiety i przeżyłam SZOK. Chodzi tam o życie seksualne po porodzie (6tyg po, pół roku po, rok po) ... takie działy w ankiecie. To jakoś przeżyłam choć ZMARSZCZYŁAM SIĘ widząc, ze chodzi o taką intymną kwestie, ale ok... No i zaczęłam czytać pytania... np: JAKI RODZAJ KONTAKTÓW PRZEWAŻA: peeting, genitalno-analne, masturbacja, oralne itp :o Mam to wypełnić i jej oddać? :o:o:o Licząc na fakt, że nie przeczyta...

nie wypełniaj, powiedz, że to zbyt intymne i kropka.

a dlaczego nie zajrzalas do tej ankiety jak Ci ja dawala ?

:D:D:D:D:D:D:D Ja bym nie wypełniła jednak. A na miejscu teściowej to nawet bym nie chciala tego wiedzieć. :D Ale jednym slowem Cię wrobiła troszkę :D

om ! ale Cie podp[usciła ,wypełnij i oddaj z uśmiechem mówiąc "ale głupawa ta ankieta mamo , zakreslałam co popadło ,bo skoro mamie obiecałam to musiałam wypełnic "

Nie wypelniaj,oddaj i powiedz "przepraszam ,ale pytania byly za intymne dla mnie"

Zależy jaką masz teściową, moja by przeczytała na 100% ona potrafi szklankę do ściany przystawić, żeby sąsiadów podsłuchać.

daj jej i powiedz zeby to sama sobie wypelnila ha ha ha co za ankieta!pierwsze slysze!

Wy sie boicie tych tesciowych czy co? :D:D:D:D Ja jakbym po przeczytaniu nie chciala wypelnic tej ankiety to bym po prostu powiedziala tesciowej, ze nie wypelnilam bo mi sie nie podobaja pytania i nie mam ochoty na nie odpowiadac. NAwet jezeli ankieta jest anonimowa. Kurde, to nie moj obowiazek tylko dobra wola :D

Ja tez bym tego nie wypelniala :P

TEŻ BYM NIE WYPEŁNIŁA,zbyt intymne sprawy

ktos ja poprosil, zeby dala synowej, bo wie, ze ma synowa. moze sama nie czytala?

skoro uważasz, że to zbyt intymne to po prostu powiedz o tym wyraźnie. Nic przeciez się nie stanie, bo nie ty jedna urodziłaś dziecko. A teściowa też wypełniała? W końcu ona tez jest w sumie po porodzie... jakiś czas temu, ale jednak :)

Mnie to zastanawia, skad ta ankieta i na co to komu..!?

włóż do koperty i zaklej...

zaznacz że kochacie cię dwa razy dziennie i uzupełnij, że rano lubicie anala a wieczorem na zmiane jest oral. Zwykły seks cię nie satysfakcjonuje ;) I inne tego typu hardcory :) teściowa już nigdy więcej nie będzie miała wątpliwości, co widzi w Tobie jej syn ;)

Właśnie chodzi o to, że teściową mam w porządku. Raczej nie przeczyta. Zresztą teraz kojarze, że mówiła coś, że jak chce to moge to dać w koperte i zakleić, bo to anonimowa, a ona to przekaże, ale nie skojarzyłam o co kaman :o

Są tam też normalne pytania, ale większość własnie takich czy mam w ogóle przyjemność z sexu po porodzie :o

Kto pierwszy wykazuje inicjatywe? mąż czy ja :D czy może jednakowo. Ja pierd*** na co komu takie coś... ja myślałam, że bedzie to na temat tego czy podaję słoiczki czy sama gotuję, a tu taki zonk :)

ja bym wypełniła w taki sposób że jak przeczyta to jej włosy na głowie dęba staną:) dla jaj:P

nie wypełniałabym. Zbyt intymne, nie do wiadomości osób trzecich. Tym bardziej, że nie dość, że ona ma możliwość przeczytania, to ta jej osoba znajoma będzie wiedzieć kto wypełniał. Jak się okaże suką, to Twoje życie intymne zostanie omówione w szerszym kręgu.

kumoszka - Twoja odp. do mnie trafiła. Nie wypełniam. Pozdrawiam

:) Oddaj i zapytaj się jej "a mamusia dlaczego nie wypełni" ;)

tym "szok kurwa szok" :o doslownie na miare tlenionej blachary obciagary z dluzszymi tipsami od polonczen neuronowych w mozgu. :o

Moze tesciowa nawet nie czytala ankiety, bo dla kobiet po porodzie. Poza ym watpie, zeby chciala czytac co wypełniłas. Ja bym np nie chciała. Ale wg mnie glupio robi owa p Dagmara , rozdajac ankiete do wypełnienia znajomym. Bład w sztuce. Tego typu ankiety,zeby były wiarygodnie, musza byc zdecydowanie anonimowe. Mogłaby to zebrac przez internet. Ech, przyszli doktorzy... Moze spokojnie odmowic i wyrazic zdziwienie ( czy wręcz dezaprobatę) nad sposobem zbierania informacji przez autorke ankiety.

do tej powyżej: POŁĄCZEŃ, a nie połonczeń hahahahaha Masz czelność pouczać kogoś w momencie gdy sama jesteś tępa jak but !!! Nie zaniżaj poziomu i won :D

Ja poszlabym z ta wniewypelniona ankieta do tesciowej i pokazala jej te pytania i spytala czy ona by takie wypelnila, bo ty uwazasz ze sa zbyt intymne i czy ona tez tak twierdzi. tym bardziej wlasnie ze nawet jak zakleisz, twoja tesciowa moze odklesic przeczytac i wlozyc do nowej koperty ( nie znam jej moze taka nie jest, ale ja sadze ze moja by to zrobila) a poza tym jak juz wyzej zostalo napsiane ta osoba bedzie wiedziala od kogo to. Powiedz tesciowej ze myslalas ze bedzie inna tematyka, a to sa sprawy wylacznie twoje i meza i nie masz ochoty i juz:D

Ciekawa jestem, jaki był tytuł tego doktoratu. I gdzie takie cos piszą. :D

Ja też bym nie wypełniała,skoro piszesz że masz spoko teściową to powinna spoko to odebrać gdy jej powiesz że nie będziesz wypełniała tak intymnych rzeczy ale może daj komuś znajomemu tą ankiete do wypełnienia by pomóc tej koleżance teściowej;)