Czy jest tu ktos z SEATTLE ? ? ?

Hej! Szukam osob z Seattle w Stanie Washington, z ktorymi moglabym pogawedzic o zyciu w tym miescie, ludziach, fajnych miejscach, etc. Jesli jest tutaj ktos zyczliwy z tego miasta, to prosze, odezwijcie sie! :)

hej i jak tam?jednak USA? wyslij mi update na FB:-*

Ja mieszkam na wschodnim wybrzezu, Filadelfia, Atlantic City, nie bylam jeszcze w Seattle, ale slyszalam wiele bardzo pozytywnych opini na jego temat. Mysle, ze warto odwiedzic.

Kasza23, jednak USA ale z nastawieniem 'pozyjemy, zobaczymy'. Na razie bede leciala tak pozwiedzac i w odwiedziny, sama sobie zasponsoruje podroz i inne wydatki (bynajmniej sie postaram). Za poltora miesiaca najwczesniej, najpozniej za 3 miesiace. Musze tak natrafic, zeby byly jakies swieta albo half term czyli wolne od szkoly. :P Iris, ja tam za duzo na temat Seattle nie wiem, oprocz informacji geograficznych i tego, ze Nirvana i Pearl Jam to Seattle bands. :D Mam tam kolezanke i przyjaciela.

bynajmniej sie nie postarasz chyba, ewentualnie PRZYNAJMNIEJ sie postarasz :O

mayor , ja mam pytanko z innej beczki . nie mialas problemow z dostaniem wizy?tzn. czy dali ci za pierwszym rezem? i jakie dokumnety im podawalas?z gory dziekuje za odpowiedz.

Wize dostalam ze pierwszym razem, glownie dzieki temu ze mialam wszystkie dokumenty zorganizowane. Oczywiscie wiz nie daja byle komu, trzeba miec potwierdzenie zarobkow,odpowiednie wyksztalcenie no i calkiem spora sumke na koncie :-) na szczescie ja spelniam wszytkie wymagania , wiec caly proces byl w miare prosty. Juz nie moge sie doczekac kiedy wyjade i zaczne swoj 'American Dream' :-) , kto wie moze jak mi szczescie posprzyja to jakis romans z przystojnym Amerykaninem, hihihihi ;-)

Iris, ja tam za duzo na temat Seattle nie wiem, oprocz informacji geograficznych i tego, ze Nirvana i Pearl Jam to Seattle bands. Mam tam kolezanke i przyjaciela. no to skore masz tam kolezanke i przyjaciela to na chuj sie pytasz na forum???????????

Kolezanka Amerykanka, facet tez Amerykanin, a ja szukam Polakow, wiec daruj se. :P

Hej! Jakis niedorozwoj sie podszywa pod moj nick. Zamiast malego 'o', ktore ja mam w nicku, ma duze 'O'.

myc..haaa mayor , ja mam pytanko z innej beczki . nie mialas problemow z dostaniem wizy?tzn. czy dali ci za pierwszym rezem? i jakie dokumnety im podawalas?z gory dziekuje za odpowiedz. Juz odpowiadam. No wiec najpierw sie dzwoni do ambasady, pod numer podany na ich stronie internetowej. Trzeba odpowiedziec zgodnie z prawda na wszystkie pytania, ktore zadaja, nastepnie trzeba uregulowac oplate, podaje sie im dane z karty bankowej (nie moze byc Visa Electron) i umawiaja Cie na spotkanie (interview). Na spotkaniu, po rozmowie z konsulem dowiesz sie czy dostajesz wize czy tez nie. Ja spodziewalam sie, ze bede czekac miesiac albo i dluzej na spotkanie, bylam w szoku, bo po tym jak zadzwonilam do ambasady w sprawie terminu, umowili mnie na interview na za 4 dni, co bylo dla mnie wspaniale. Jakie dokumenty trzeba przyniesc? Oczywiscie paszport, dowod wplaty i potwierdzenie terminu spotkania, ktory wysylaja na podany adres mailowy, potwierdzenie zarobkow, ewentualnie wyciag z konta bankowego z ostatnich 3 miesiecy zeby mozna bylo ustalic, ze sie ma prace i sie dobrze zarabia. Zalazy tez o jaka wize sie ubiegasz. Jesli pracownicza lub studencka czy tez malzenska lub rodzinna, to trzeba okazac zupelnie inne poswiadczenia. Aha, i ten podszyw u gory, to oczywiscie nie ja zamiescilam ten post.

ja sie juz raz staralam o wize turystyczna nie dostalam ale najprawdopobniej dlatego ze nie pracuje. puzniej chcialam wize tylko dla corki, mam rodzine N.Y. i chcialam zeby chociaz dzieckop poznalo pewne osoby z rodziny ktore nie moga nietety tutaj przyjechac..i nietety nie mala tez nie dostala. na dzien dzisiejszy niemam ochoty wiecej tam isc ale tesciowa mnie bardzo namawia i jestem w kropce.

Mozesz poszukac na stronach Polonia w Seattle, czy jakis podobnych, tylko zastanawiam sie po co szukac kontaktu z Polakami skoro chcesz poznac Stany i masz amerykanskich znajomych?

Iris, dlatego, ze najprawdopodobniej polece tam dopiero za poltora miesiaca lub najpozniej za 3, a do tego czasu chcialabym z kims pogawedzic. Z kims, kto tam zyje, mieszka, pracuje. Zapytac jak im sie tam podoba, co mysla, jakie maja doswiadczenia i tak dalej. Do kolezanki nad Iris: Przykro mi, ze nie dostalas wizy. Gdzie sie o nia staralas? W Polsce, czy w UK? To wazne, zeby miec prace, cos, co Cie trzyma w kraju, bo USA nie chca wiecej nie legalnych imigrantow i boja sie, ze ktos moglby tam zostac na stale nie legalnie. Naprawde tylko z tego powodu nie dostalas wizy? A powiedzieli Ci o tym na rozmowie? Kiedy Cie poinformowali, ze nie dostaniesz wizy? A corka Twoja dlaczego nie dostala?

Mayor 'Hamburgery' nie musza podawac powodu dla ktorego nie daja wizy. Nie i koniec;-/

o wize staralysmy sie w londynie.kiedy zapytalam o powod odmowy powiedziala ze nie mam mocnych dokumentow. mysle ze chodzilo wlasnie o to ze poza rodzina nie trzyma mnie w uk nic. ale dziwi mnie to ze nie dali corce wizy!!! dziecko ma 5 lat.:( przykro mi troche ale co zrobic. tesciowa byla w NJ w ambasadzie i pytala jak to jest , to sie dziwili ze nie dali malej wizy. ide jeszcze raz przed wakacjami ale tylko z corka. zobaczymy co bedzie tym razem.

kasza23 zawsze kiedy masz odmowe masz papier na ktorym jest nr. art. dlaczego nie dostalas wizy. taka procedura:)

myc_haaa, rozumiem, ze powiedzialas im, ze nie masz pracy. Czy pytali Cie sami o dokumenty? Jak wlasciwie przechodzilas interview? I byla babka czy facet? A jaki jest poziom Twojego jezyka angielskiego? Ja jestem self employed, place skladki regularnie, mam stale zrodlo dochodow, poza tym mam legitymacje British Red Cross i zaswiadczenie, ze jestem ich wolontariuszem. Moje dziecko chodzi tu do szkoly, do klasy trzeciej juz od trzech lat, wiec duzo mnie trzyma w UK.

ang. nie jest problem;).bylam u kobiety, pytala czy pracuje...potem byla cisza..i zaczela zadawac durne pytania typu..za co bvede tam zyla za co kupie jedzenie corce. moj maz pracuej tu od 6 lat(.ja nie pracowalam tak naprawde nie miualam tej potrzeby.stac nas wszystko i niczego nam nie brakuje wiec wolalam spedzac czas z dzieckiem. )corka jest w receptions class.i jestem na etapie gleboich rozmyslan o pracy..ale ta wiza mi nie daje spokoju bo przeciez chodzi o dziecko!!!!

sorki za zgubione lub przestawione literki.