Dziewczyny!!! która ma faceta, męża spod znaku barana

Jak wam z nimi jest Jacy są jako partnerzy Jakie maja slabości Jaki seks z baranem Jak z nimi postepowac, zeby bylo ok nie moge sie jakoś z moim baranem zgrac ..

nie lubie facetów spod tego znaku --- duże dzieci

ja mam męża spod tego znaku :P Jak wam z nimi jest ogólnie dobrze,zależy od dnia Jacy są jako partnerzy opiekuńczy, troskliwy Jakie maja slabości humorzasty, holeryk, złośnik Jaki seks z baranem a co ma znak zodiaku do tego? Jak z nimi postepowac, zeby bylo ok normalnie, jak z kazdym innym człowiekiem :P

:) a gdzie ja napisalam , że to mój mąż ?? ;) chcialam poznac opinie kobiet o facetach spod tego znaku, wiec moze to być mąż, chlopak, narzeczony itd

no to wyzej masz odpowiedz

żonula ---- a czy to jest facet zdecydowany, odpowiedzialny , na którym można polegac, czy raczej taki bierny , gdzie go popchniesz tam idzie, co powiesz to zrobi ??

mój facet jest baranem : uparty jak cos postanowi, to tak ma byc dba o mnie seks jest super, barany maja mega temperament, tak, że przygotuj sie na to, ze bedzie chcial sie kochac bardzo czesto ;) czasem sie zawiesza tzn ma dola czy cholera wie co, lepiej go wtedy zostawic w spokoju , samo mu przechodzi, takie huśtawki nastrojów

mój ex byl baranem, gosc masakra, babiarz , ślizgal sie wzrokiem po każdej lasce, którą mijaliśmy, poza tym sam nie wiedział czego chciał z seksem potwierdzam, mogłby sie kochać zawsze i wszedzie

Oj ja nie wierze w znaki zodiaku. Kazdy człowiek jest inny. Jednakże moge Ci opisać mojego kochanego Pana Barana. Moj Maż jest bardzo bardzo odpowiedzialny, piekielnie inteligentny, realista, mocno stąpa po ziemi, pragmatyk. Nie lubi zmian, jest bardzo towarzyski, ale wierny, ma duże poczucie humoru. Ale straszny z niego choleryk, oj ma swoje humorki. I to jest jego najwieksza wada. Nie jest bardzo wylewny i czasami troche egoistycznie nastawiony do świata. Ale każdy ma swoje zalety i wady:)

Były - więc nie było za kolorowo. Rzeczywiście był bardzo troskliwy, dbał o mnie. Ale z drugiej strony potrafił robić jazdy o pierdoły, a jak się wkurzał, to nie widziałam gdzie uciekać, bywał chamski, opryskliwy, potrafił mieszać z błotem jak mu się coś nie spodobało, a za chwilę z powrotem być kochany i czuły. I nigdy nie wiedziałam na jaki humor trafię. Miał duży temperament.

Mam też męża barana ,to pr

wsółczuje wam żony , baranów to jołopy nie z tej ziemi brrr

To fakt.Kocha i dba,ale wszystko musi byc tak jak on chce.Nie znosi sprzeciwu.A nieoczekiwane wybuchy furii bywają trudne do zniesienia.Potrafi obrazić i zdolowac,a za chwilę tego żałuje.Czasami ma sie wrażenie,ze jest nieobliczalny,albo chory.Uczę sie z nimi żyć,nie jest łatwo.Trzeba go bardzo kochać,żeby wytrzymać.

takiego cholerykiem zwą :) ,brr nie mam na szczęście :D

Mój jest zupełnie inny, troskliwy, opiekuńczy, nie ma humorów, zrobi obiad, posprząta, śniadanie do łóżka, czasami zdarzy mu się zapomnieć o jakieś ważnej dacie dla nas, ale wybaczam mu to, bo jest moim ideałem i mocno go kocham, myśle, że znak zodiaku to takie kity:)

srurtuuttu omjajcie baranów :) dobra rada

nie rozumiem idiotek, które myślą, że po znaku zodiaku mogą scharakteryzować każdą osobę

a co ma znak zodiaku , tak sie złożyło że niektózy są p*****lnięci

opisze mojego brata- holeryk, porywczy, wybuchowy, tylko on ma racje i on zawsze wie najlepiej, inteligentny i bardzo ambitny i pracowity, uparty

ja mam męża barana, nie mylić z "z pod znaku barana"

i przyznam że ciężko się żyje z takim zwierzem, właściwie wegetuje

żonula napisał prawdę, takie są barany(tylko choleryk przez "ch"!) uparte, złośliwe,musi być tak jak oni chcą! poza tym ok, troskliwy opiekuńczy, aż za bardzo- stąd to ich zdenerwowanie, my-żony, czasem chcemy się wyrwać spod ich skrzydeł nadopiekuńczości, a oni wtedy, ze nie, ze tak ma być i juz!

Ale nie klamie, szybko dziala, jest stanowczy i kinkretny. Ja jestem kobieta baranem i powiem tylko, ze ja z facetem baranem bym sie pozabijala. Powodzenia i wspolczuje dziewczyny.

Konkretny, oczywiscie. Nie lubi tez, jak sie go probuje stlamsic. Nie robcie tak, bo sie wyrwie, a jesli da mu sie troche luzu i nie osaczy, to sam z siebie bedzie wierny.

Ja mam męża barana.Wątpię czy kiedykolwiek dorosnie.Słodki,czuły ale zajdz mu za skore to msciwy na maxa.W sexie dup jeb jeb i po sprawie.Istny krolik

Ja mam męża barana i że tak napisze baran życiowy

Na pewno nie jest to typ pantoflarza, uparty jak cholera.

Bron panie bożżz od barana

najpierw udawal dobrego opiekunczego, spokojnego a jak zdobyl mnie to zmienil sie o 180 stopni, to czlowiek fslszywy, ktory knuje jak Cie ograbic z pieniedzy, babiarz nie przepusci zadnej wzrokiem ktora mijamy na ulicy, zona ma byc jego sluzaca sprzataczka praczka a on bedzie mogl swodobnie sobie korzystac z zycia

Sama jestem spod tego znaku i zgadzam sie, z tym, ze barany sa uparte. Tak dla zasady.