Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viena jupiter

Na ślubie się mówi: Oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci. Czyli nie ma nic po?

Polecane posty

Gość viena jupiter

Skoro śmierć rozłącza kochających się ludzi, to znaczy że potem w jakimś bycie się nie spotkają, albo w ogóle bytu nie ma :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po śmierci to Lucyper
zgwałci cie analnie widłami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okjjkolk
mówi się i nie dopuszczę cie az do smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koktajl a ty dostaniesz
80 demonów z 50 cm pałami z wieczysta erekcja i sperma o smaku werters orginal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katoliczka czytajaca
A ja Ci odpowiem tak serio. Według kościoła katolickiego (nie wiem jak reszta) uważa się, że po śmierci nie ma związków. Nie będziemy w tych małżenstwach co na ziemi i nie będziemy się znać. Nie będziemy mieć w ogole takiej potrzeby. Mi się to wydaję przygnębiające, ale podobno po śmierci nie będziemy o tym pamiętać ani uwaząc ze jest coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co można sądzić?
bo podczas ślubu mówi się o życiu doczesnym a nie pozagrobowym:) Nie zawsze mąż umiera tego samego dnia co żona. Więc po jego śmierci ziemskiej możesz w kościele wziąć ślub i przyrzekać jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zdanie dotyczy tego świata bo jak ktoś umrze to przecież się opuszcza ten świat ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze kiedys znajda nowa planete na ktorej bedzie zycie i okaze sie ze to ludzie którzy umarli tam żyją :D Chyba napiszę scenariusz. Avatar będzie mógł się schować. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koktajl Mleczny. -> Avatar ma średni scenariusz (choć wersja rozszerzona dodała parę ciekawych wątków) aczkolwiek braki scenariusza nadrabia światem w którym dzieje się akcja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serio? Już powstał... cholera... a już wymyśliłam tytuł: "Druga planeta".. intrygujący, co nie? albo może "Planeta życia" :D kurcze, no!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×