Zostawił.... nie wiem co robic

jesteście siebie warci :) ty głupia - bo piszesz o jakiś głupotach z jeszcze głupszą koleżaneczką :o on głupi - bo zachowuje się jak dzieciak :) I jeszcze będziesz się przed nim płaszczyć znając życie? echh...

No przeciez sie nie spotkałam i pisąłam ze bym tego nigdy nie zrobiła bo mam narzeczonego i wiem jakby an to zareagował!!!! przeciez kazdy czasem ma ochcote pogadac z kims z kim dawno nie rozmawiał... ale nie napisąłam ze to jest realne!!!

ile stron planujesz dowodzic swojej niedojrzalosci?

Jasmina123456 => nie sluchaj tych glupot, ktore tutaj co poniektorzy pisza. TY JESTES NICZEMU WINNA! Zadnego uzalania sie nad soba! Zrozum, ze nic zlego nie zrobilas! Sama ma meza, i tez plotkuje z psiapsiolkami o fajnych "ciachach";) Czasem zdarza sie, ze moj maz cos "podslucha" jak chichramy z kolezanka ogladajac nowy film z Bradem Pittem (na przyklad). I wiesz jaka jest Jego reakcja? Usmiech po nosem...z przymruzeniem oka. Sama mam rowniez kolegow, z ktorymi wychodze czasem na jakies piwko czy inne plotki. I tez piszemy do siebie smsy. Czy moj maz robi z tego afery? W ZADNYM WYPADKU! Czy zdradzilam kiedykolwiek (pomimo wielu kolegow)? NIGDY!

powinnas jej odpisac, ze masz swojego mena i ze zaden inny cie nie kreci ze kochasz tylko go. napisalas ze cie kreca takie spotkania wiec sama sobie nawazylas piwa.

TY JESTES NICZEMU WINNA! biedny nietzsche

"kręci mnie mEga" - jesteś żałosna

Czizas=> pomylki jezykowe zdarzaja sie nawet najlepszym;)

spotkaj sie z koleżaneczką i idźcie pobawić sie klockami :) do tematu "FACECI" jeszcze nie dojrzałyście. A co dopiero temat "NARZECZONY" lub "ŚLUB"

a moze on szukal blachego powodu zeby po prostu sie z toba rozstac. bo to co zrobilas to raczej nie powinien byc powod do zerwanai kontaktow, jesli naprawde cie kocha to wroci a ty udawaj ze jest ci on obojetny.

Dokładnie , dzieki snoepje- widze ze jestes dojrzałą kobietą i mnie rozumiesz bo sama masz męza, to jest logicnze ze poplotkowac mozna... ja nie uwazam tego z anic złego, nigdy bym go nie zdradziła, wkoncu jesli zdrada chodizłaby mi po głowie to jaki byłby sens bycia z nim i wiązania planów i slubu... a zwykła potrzeba rozmowy zkims z kim miaąłm dobry kontakt dawniej to ja uwazam z anic złego..., ale mimo tego boje sie ze on i jego wyobraznia dały góre...bo wyobraznei to ona, ma zawsze sobie dopisuje jakies fakty które mogłyby zaistniec, nie chce go tracic o jakas głupote... o jakiegos zasranego smsa ktory naprawde dla mnie nie był takim istotnym faktem do tego zeby mnie zostawic...

jesli naprawde cie kocha to wroci a ty udawaj ze jest ci on obojetny. kolejny autokar do nepalu zapelniony

Wiesz co w sumie to ciezka sprawa,bo nie odwoluje sie slubu z takiego powodu.Mozna zerwac jakis tam zwiazek, ale jak juz sie ludzie zdecydowali, ze chca spedzic ze soba zycie, a w takiej sytuacji on reaguje jak zareagowal, to tak jak ktos wczesniej napisal -nie jest dojrzaly emocjonalnie. Nie pisalas w koncu z tym chlopakiem, tylko z kumpela i jezeli doczytal twoje smsy to wrecz powinien byc z ciebie dumny!!!!poza tym,nie jestes jego wlasnoscia!!!moj byly mial podobne jazdy:zadnych kolegow, zadnegonawet "czesc" dobylych,wypady z kolezankami czesto konczyly sie awantura, tak obracal kota ogonem, a sam niezle krecil na boku.Jestes jeszcze bardzo mloda i moze na prawde warto go olac!ograniczalby cie cale zycie, z uplywem czasu pewno coraz bardziej.Teraz to on powinien sobie wszystko przemyslec i cie przeprosic!Powodzenia!!!

no wlasnie -ty potrzebujesz ludzi ktorzy ci przytakna ze dobra jestes nie?:D:D:D:D:D:D lecz sie dziecko

Dziewczyno ty nie jesteś sama gotowa do małżeństwa, teraz cie kręci ślub, suknia, impreza, goście a potem przyjdzie szara rzeczywistość i pierwsza będziesz chciała rozwodu. Pewnie jesteś młoda daj sobie czas po spotykaj się z chłopakami, wyszalej dowiedz czego chcesz od życia bo od małżeństwa nie ma łatwego odwrotu, szczególnie jak przyjdą dzieci.

nie!! mówcie co myslicie... ale wolałabym toche kultury z niektórych strony... bo ja nikogo na tym forum nie wyzywam od pojebanych jak i cos zle napisze na mój temat , to wlasnie dowodzi o dojrzłaosci niektorych, ktos normlany odpowie kulturalnie , ze zrobiłam zle.... albo zrobiłam dobrze... a nie wyzywiskami rzuca, to chyba dowodzi o wieku w jakim jest dana osoba która chce sobie powyklinac na forum... z nudów. Ale oki, takie uroku forum

"strasznie mnie kręci spotkanie oczywiście a nie facet"... Eeeee i chcesz żeby narzeczony w to uwierzył? Ja bym nie uwierzyła. Nic dziwnego, że się facet wkurzył, smsy musiały być bardziej pikantne niż opisujesz. Ja sama nie chciałabym żeby mój facet pisał z kolegą jak go ktoś tam kręci i że chce się spotkać itp. Pewnie stwierdził, że źle to wróży na przyszłość. Może błahy powód do zerwania zaręczyn i ślubu ale może facet obawia się, że kiedyś przyprawisz mu rogi. Swoją drogą nie sądzę aby którejkolwiek normalnej dziewczynie przed ślubem (jeżeli kocha swojego faceta) spotkania z innym były w głowie.

kierowca autokaru juz odpala plyte the best of village people zapiac pasy i w droge!

co tam brzeczysz autorko? nie sposob zrozumiec

dziewczyno...skoro krecilo Cie spotkanie z tamtym tzn ze narzeczonego nie kochasz,przyzwyczajenie i tyle,idz do tamtego,nie ten bedzie inny;P