Zle zrobilem! Troche skrzywdzilem dziecko wlasnej siostry!

Wiem ze nie powinnem takich rzeczy mowic 8latkowi ale juz nie wytrzymalem nerwowo. A dziadek i pradziadek wychowuja jej dziecko a ona wcale, ale to wcale kompletnie nie interesuje sie malym. Dzisiaj nie wytrzymalem, siostra powiedziala mi ze zamierza sie wyprowadzic do jakiegos czlowieka 25 lat starszego, ktory na dodatek ma zone i corki w jej wieku. Wiec powiedzialem siostrzencowi ze teraz mama sie wyprowadzi z domu a jego zostawi.

no i?

No napisalem przeciez ze moja siostra sama siebie nie szanuje i znalazla sobie jakiegos starszego fagasa do ktorego zamierza sie wyprowadzic. Wkurzylo mnie to , tym bardziej ze kazdy jej zwiazek byl nieudany. Wiec powiedzialem jej dziecku w pewnym sensie prawde, ze mama prawdopodobnie znalazla sobie jakiegos pana a jego zostawi. Troche mi glupio bo zrobilem przykrosc niewinnemu dziecku.

tak trzeba było powiedziec:)

To siostrze należy sie kubeł zimnej wody, nie dziecku. Biedny dzieciak :(

Żałosny jesteś. Masz coś do siostry to rozmawiaj. ale dziecko dręczyć??????????:o

Nie zrobilem tego swiadomie, chcialem tylko w ten sposob dotrzec do siostry, myslalem ze gdy powiem to jej dziecku to chociaz nim sie przejmie ale sie mylilem. Zrobila tylko mi awanture i nawet nie dotykala dalej tego tematu.

debilem skończonym!!!

To nie twoja wina , sorki za to co napisze ale jak ona woli jakiegoś starego fagasa zamiast swojego dziecka to jest idiotką , kurwą itd.. powinieneś jej wpierdolić albo coś... szkoda dziecka matka pójdzie a dziecko bez matki wyrośnie na alkoholika , ćpuna itd uwierz mi dziecko bez matki i ojca albo jak ktoś w rodzinie pije ma ciężko wyjść na normalną osobę w przyszłości i albo kończy za kratkami albo w grobie. ;/

jesteś smieciem najgorszego gatunku

to JEGO wina, albowiem to ON zaburzył dziecku poczucie bezpieczeństwa