drugie dziecko .....dlaczego sie decydujecie?

mam pytanie do mam ktore decyduja sie na drugie ,badz kolejne dziecko...a mianowicie jaki jest powód ze sie zdecydowałyscie?Po to aby dzieko ktore juz macie miało rodzenstwo czy dlatego ze pragnelyscie nastepnego dzidziusia.Ja mam 20 miesiecznego syna ,kocham go nad zycie i z jednej strony chcialabym aby mial rodzenstwo ale z drugiej strony nie wiem tak do konca czy sama tego chce.Mieszkam na wiosce ,maz pracuje calymi dniami ,malego nie mam z kim zostawic i wszedzie musze go ciagnac ze soba.Wyjscia typu fryzjer itp...to naprawde duzy problem.Za rok maly pojdzie do przedszkola i tak sobie mysle ze jak sie wpakuje w pieluchy to znow kolejne 2-3 lata utkwie w domu. Wiem ,ze to moze egoistyczne myslenie ,ale coz....A jak to jest u was?

mam 11 miesięczne dziecko i jestem w 6 miesiącu kolejnej ciązy, powód? chce mieć dużą rodzine, chce by moje dziecko miało rodzeństwo sama ma 3 siostry i ni wyobrażam sobie miec jedynaka w domu. kolejne dzieci? nie mowie nie ale na pewno nie w najblizszym czasie, moze jak te troche dorosna tzn 7-8 lat . nie przeraza mnie mysl o pieluchach i nocnym wstawaniu , takie zycie,

i dlatego, że z mężem chcemy

tylko czy stać was na te dzieci, bo chcieć a móc to dwie różne sprawy

z kasa nie jest zle ,warunki mieszkaniowe tez ok tylko przeraza mnie to ze jestem praktycznie sama do wszystkiego i czuje sie jak w wiezieniu ,bo wiadomo wszedzie nie mozna zabrac dziecka z soba ....no coz ale jak tu ktos napisal "takie zycie"

dlaczego? wraz z mężem od zawsze chcieliśmy mieć więcej niż jedno dziecko.

ja8marca bede miała cesarke z córką a synek a 13 iesiecy dlaczefgo drugie,bo o pierwsze starała się 7 lat....i niewyobrazałam sobie jedynaka...

zupelnie tak jak ja :) ja mam 2 dzieci . tez mieszkam na wsi a maz pracuje calymi dniami. i wiem co czujesz :) ja zdecydowalam sie na 2 dziecko wlasnie dlatego ze pierwsze nie mialo sie z kim bawic, ciagnelo do innych dzieci ,no i mielismy wszytsko po pierwszym juz , no i wiele milosci na 2 dzieci (nawet i wiecej ). na poczatku tez sie wachalismy a nawet nie chcielismy ale watpliwosci znikly i mamy 2 dzieci :)

nigdy się nie zdecyduje na drugie dziecko zawsze wiedziałam,że będzie jedno zreszta sama jestem jedynaczką i dobrze mi w zyciu wiec nie sądzę aby ilośc posiadanego rodzeństwa decydowała o tym czy jest sie szczesliwym czy tez nie

JA sie zdecydowalam na 2 pozno bo po 6 latach..Warunki mamy na wiecej,marzy sie 3 ale nie wiem jak bedzie w praktyce,pomimo duzej roznicy wieku corki super sie bawia i to jest dla mnie super widok :) Jestem szczesliwa mama !

Moja córeczka ma 13 miesięcy i właśnie zabieramy się za dalsze powiększanie rodziny:-) Uważamy że duża rodzina jest fajna. Chcielibyśmy mieć dwoje, troje lub może nawet czworo dzieci. Ale raczej nie więcej niż czworo. Nie wiadomo czy tak się ułoży ale zobaczymy. A pieluchy i zmęczenie. Eeee tam, to tylko kilka lat. Ja tak widzę koleje naszego życia. Był czas na szaleństwa, studia, robienie wszystkiego dla samych siebie, a teraz przyszedł czas na rodzine i odrobinę poświęcenia. Duża rodzina jest fajna. Jeżeli jednak będzie mi dane mieć tylko jedno dziecko, bo na przykład nie będę mogła mieć więcej dzieci to i tak będę super szczęśliwa bo moja córcia jest moim oczkiem w głowie i kochamy ją ponad wszystko. Na pewno nie decydowałabym się na dziecko tylko dlatego że pierworodbe musi mieć rodzeństwo. Wydaje mi się że jeżeli ktoś nie ma ochoty na więcej niż jedno dziecko nie powinien robić tego na siłe i mieć dzieci bo tak wypada.

up