Dlaczego kobiety zdradzane przez męża często same zostają kochankami?

"To jest zapewne prawo akcji i reakcji" tyle, ze jako jedyny gatunek zostaliśmy wyposazeni w rozum o nieograniczonych wręcz mozliwosciach. no ale chyba zaczne myslec, ze jednak nie wszyscy ...

Bo do tanga trzeba dwojga. Ale nie zauważyłe aby ktokolwiek usprawiedliwiał tutaj tych mężczyzn, a Ty?

nie odpisujcie jej ok ? nie rozumie chyba o co mi chodziło więc niech już zmyka

To ja może poruszę wątek cycków 0101.

wyobraź sobie ,że masz męża którego bardzo kochasz, a on z nudów ma kochankę na boku ot tak ,bo zdarzyła się okazja, baardzo to przeżywasz, a później znajdujesz sobie faceta który ma żonę, dzieci, swoją rodzinę tak jak ty miałaś .. wiesz jak bardzo to będzie bolało jego żonę i jaką świnią jest ten facet- taką samą jak twój były mąż , nie myślisz o tym?

Ok, jak sobie zyczysz, nie bede juz "zasmiecac" twojego topiku, Hortexx. Zalozylas go tylko po to, aby uslyszec to chcialas uslyszec. Inne zdanie jest dla ciebie nie do przyjecia. Umiejetnosc dyskusji sie klania:) A swoja droga twoj facet musial ci niezle dokopac. Wspolczuje. Ale win tylko jego, a nie inna kobiete. To podstawa zrozumienia mechanizmow zdrady i jej skutkow.

Hortex zastosuj się do swojego apelu. 0101 - cycki.

no wiesz, IMO, ja tu wyrózniam się intelektem do tego stopnia, ze juz mnie podszywy zauwazyly, a Ty dalej na poziomie moich cyckow! prawdziwy testosteron z Ciebie! ;-)

Wolisz intelektualiste, czy dobrego ogiera?

wolę inteligentnego męzczynę, który mnie intryguje i intelektualnie stymuluje (w końcu techniki mozna nauczyć, a wszystko zaczyna się od mózgu) :)

A mnie wqrwiają takie uogólnienia! Dlaczego niby WIĘKSZOŚĆ zdradzonych żon ma zdradzać? Większość zdradzonych żon to porządne kobiety a nie dzifki! Dlatego między innymi zostały zdradzone: porządne czyli nudne. Nie mierz więc wszystkich swoją miarą, autorko. A swoją drogą jesteś godna swego męża: oboje nic nie warte puszczadła :(

nie mówiłam ,że wszystkie, znam kilka takich przypadków i nie potrafię zrozumieć

a gdzie Ty wyczytałaś, ze autorka jest "puszczadło"?

0101 - wolałem czasy, gdy latałas za mną z pianą na ustach. Teraz nie ma ani emocji ani cycków. Nasz zwiazek się wypalił. sorry.

rację,ale to tylko wierzch góry,podświadoma krzywda daje powód do nieuświadomionej zemsty,nawet wet za zdradę po czasie choć możesz już nie być z mężem długo ale poniżone ego kiedyś musi odreagować nawet długo po.....i to nie mój wymysł ale czysta teoria w psychologii nawet badana kiedyś,także jakby nie było wszyscy dostają po głowie,niewinni też!

jaaaaaaaaaaaasne "(...) porządne czyli nudne.(...)" O kurwa! Ale lachon pojechał z koksem. Aż mi tchu zabrakło.

malinowy-po części masz -- o tego typu wyjaśnienia mi chodziło

he he, IMO, to było dobre :D zaś co do czasów sprzed około kilku dni, to nie martw się, kobiecy cykl hormonalny jest płynny, może jeszcze trafisz na mój gorszy dzień ;-)

bo boją się kolejnego zranienia i wolą żyć tak jak on na wszelki wypadek

ale chodzi o takie które chciałyby z tym facetem być normalnie w związku- nie tak z doskoku

a faceci tylko mamią się złudzeniami,jeśli kobieta która kocha jest zdradzona to to się odezwie -nawet po wielu latach jeśli małzeństwo dalej trwa też, choćby we flircie z kolegą-te "najbardziej porządne" jak to nazywacie,nic nie uchodzi bezkarnie,"tylko zmienia właściciela" hahaha,tak na niepoważnie....

0101 - a na co mi laska, która "ciekawa" robi sie tylko gdy hormony buzują? Pare dni interesujących i reszta miesiąca "PORZĄDNA". :p

a Ty już mi obiecujesz jakąś wyłączność, IMO? Ze mam rozumieć iż przez resztę miesiaca nie wchodzi w grę inna para cycków?? :P

Ja jestem MORALNYM człekiem! A jesli Twoja para cycków będzie wystarczająco "NIEPORZĄDNA", to nie widzę powodu dla którego miałbym zajmować się innymi cyckami. Wiem, wiem - archaiczne, nie pasujące do dzisiejszych czasów myślenie...

IMO, życie to jedno, kafeteryjne cycki drugie. Chyba nie pomyślałeś, ze zamierzam się tutaj swoimi pochwalić, tym bardziej, ze są one w mało chwalonym współcześnie (chociaz sądząc po niedoborach np w Victoria's Secret szeroko rozpowszechnionym) rozmiarze 75B :)

A Ty z kolei błędnie przyjmujesz, że 75B cokolwiek mi mówi. :D

to taki cycek, który mieci się w dwoch złożonych poziomo dłoniach ;-)