Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karolina Alicja575

Nikomu nie można już ufać!! Nawet najlepsze przyjaciółki okazują sie oszustkami.

Polecane posty

Gość Karolina Alicja575

To bardzo przykre, że tak ciężko jest znaleźć osobę której naprawdę można ufać, która nigdy nie oszukuje i jest szczerym przyjacielem... Ja zawiodłam się wiele razy na tych dziewczynach. Miałam dwie koleżanki, uznawałam je za moje przyjaciółki, mimo, że wiele razy wycięły mi wredny numer, ale jestem osobą która nie potrafi długo się gniewać i szybko zapominałam o tych przykrościach, które mi wyrządziły. Zadawałam się z nimi dalej... (One się nie kolegują, więc nie spiskują obie przeciwko mnie- chociaż tyle..) Kilka tygodni temu bardzo zawiodłam się na jednej. Stwierdziłam, że nie chcę jej znać, po tym co mi zrobiła. A tydzień temu na drugiej, wywinęła jeszcze gorszy numer, o który w życiu bym jej nie podejrzewała... Nie chcę mieć takich "przyjaciółek".. Stwierdziłam, że nigdy więcej nie zdradzę im żadnego mojego sekretu! Nigdy! Odetnę się od nich na tyle na ile tylko będę mogła. Powiem wam jedno: Nie ufajcie ludziom, bo po prostu nie warto potem się rozczarowywać... Mimo, że ktoś wygląda na osobę godną zaufania i znacie ją kilka lat(albo dłużej - jak było w moim przypadku) to nigdy jej nie ufajcie... Jedyną osobą której mogę szczerze zaufać i która mi szczerze doradzi jest moja mama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szperaczka
A co Ci zrobiła, opisz ze szczegółami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
nie chcę opisywać, bo one tu czasem wchodzą, poza tym to dość długa historia i mi się za bardzo nie chce, ale aż ciężko mi uwierzyć, że można być tak podłym, a jednocześnie bezmyślnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszkur
jeszcze nie jeden raz się przejedziesz na ludziach i dlatego jest takie powiedzenia kto ma miękkie serce to musi mieć twardą duupę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również kilka razy się przejechałam na swojej ufności, ale mimo wszystko wierzę, że są ludzie godni powierzenia tajemnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
kto ma miękkie serce to musi mieć twardą duupę hehehe trochę nie rozumiem co to powiedzenie ma do fałszywych ludzi;)):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mama ci nie powiedziała
że kobieta kobiecie nigdy przyjaciółką nie będzie? Co innego relacja matka - córka, bo to bezwarunkowa przyjaźń. Ale dwie obce kobiety? W łyżce wody taka przyjaciółka gotowa cię utopić za cokolwiek z zazdrości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
To przykre, że kobiety takie są, najgorsze jest to, że mężczyźni często wcale nie są lepsi, Nie można ufać po prostu nikomu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moralis
Niestety, masz racje, że o pradziwego przyjaciela jest ciężko. Ja wychodzę z założenia, że je4dnym ufam bardziej, innym mniej, ale nikomu nigdy nie na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znasz powiedzneie wystrzegaj sie przyjaciol bo z wrogami sobie poradzisz? no. a taka prawda laski sa najbardziej falszywe :O tez sie przejechalam na kilku sztukach i unikam lasek.towarzystwo tylko facetow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimmmx
I tu sie do konca z Tobą nie zgodze autorko. Nie wszystkich mozna wrzucac do jednego wora. Mam przyjaciolke od wielu lat i wiem ze moge jej ufac. Nie zawiodlam sie nigdy, a przynajmniej nie w jakiejs powaznej sprawie. Sprzeczki sie tam jakies raz na sto lat zdarza ale takie na 2 minuty. I wiem ze jest ze mna zawsze szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek 53 (wulgarny)
między babami nie ma przyjaźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
kimmm - no to powiem Ci tylko, że ciesz się tym i uważaj, żebyś się kiedyś nie rozczarowała, bo mnie ta druga "przyjaciołka" dopiero po 4 latach znajomości oszukała -nigdy w życiu bym się po niej tego nie spodziewała. Być może wpływ na to, ma jej chłopak, który jest całkiem popieprzony a ona w nim zakochana... ale to nie zmienia faktu że mnie tak jakby zdradziła. Nigdy jej tego nie wybaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfaskr
doskonale Cię rozumiem, my bylismy lubiani jak jeździlismy do znajomych , trzeba było cos pozyczyć, gdzies jechać... ale jak przyszło co do czego to nawet męzowi nikt zyczen urodzinocyh nie złożył... a jeszcze kolega podebrał męzowi pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
Domek ma racje nie ma przyjazni miedzy kobietami, faceci potrafia sie przyjaznic a dziewczyny sa zazdrosne, chciwe, szukaja tylko korzysci dla siebie. Ja tez nie raz zawiodlam sie na 'przyjaciolkach' teraz mam tylko znajome i jest lepiej mniej oczekiwac i mniejsze rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agentka csi
sorry Donek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek 53 (wulgarny)
mam kilku bliskich kumpli jeden jest znacznie silniejszy, drugi o niebo przystojniejszy - ale ja wcale z tego powodu nie chowam do nich urazy (podkreślam słowo chowam - bo baby tę zawiść chowają pod maską przyjaźni) - wystarcza mi, że wiem, że ja z kolei jestem najbystrzejszy - i ... kumplujemy się bez ŻADNYCH konfliktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
Donek - czyli mówisz swoim kolegom, że im zazdrościsz; mówisz to wprost jaki jesteś zazdrosny o ich wygląd? i im to nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
powiem Wam co odwaliła moja niby przyjacióka. Doniosła na mnie, że zataiłam w zeznaniu podatkowym to, że znalazłam na ulicy portfel w którym było 20 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donek 53 (wulgarny)
KarAlo nie mówię im tego, bowiem a/ dla mnie to nie jest żaden problem b/ oni zdają sobie z tego sprawę (są to rzeczy oczywiste) w sumie się "uzupełniamy" i wspieramy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
a tak w ogóle to mam was wszystkie w d.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjutthhka
ja mam przyjaciółke od dziecka i wiem że nigdy mnie nie zawiedzie. Po prostu wiem. To raczej ja ją zawodziłam :( ale byłam głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina Alicja575
te dwie wypowiedzi z godziny 17 i ten drugi to podszywy;/ jesteśceie naprawdę żałośni ludzie.. to nawet nie było śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA P*****LE CO W DUŻEJ MIERZE PIENIĄDZE ZROBIĄ Z CZŁOWIEKA,NIEUFNOŚĆ zmora teraźniejszości.Mam Was w d***e wszystkich i tez nie ufam ale nie za pierdoły że ktoś coś obiecał no chyba że była to bardzo poważna obietnica. Nie ufam nikomu nie mam przyjaciół bardzo możliwe że wielu mnie nie znosi może nawet bardzo . Prosty sposób w jaki to sprawdziłam ,jak większość z Was miałam profil na fb. Któregoś wieczoru zaczadziłam się byłam nieprzytomna przypadek sprawił że uratowano,czy jestem wdzięczna i tak i nie ale on o tym nie wie ,nie podoba mi sie życie wogóle nie chciałam takiego życia ,chciałam je zmienić ale przecież ludzie są cholernie uprzejmi i zrobią wszystko żeby Ci nie wyszło żebyś miała gorzej taka polska gościnność. Przykre. W każdym razie napisałam o tym na fb ,o reakcję niech nikt nie pyta,jestem czy mnie nie ma nie ma żadnego znaczenia i niech ktokolwiek śmie twierdzić że jestem zimna nie mam uczuć obojętna,nieprzystepna zamknięta niemiła a dla niektórych nawet śmiesznie autystyczna.No więc taka jestem dzięki Wam ludziom. Jesteśmy najlepsi w ocenianiu nie siebie ale innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja w ogóle nie mam przyjaciól. Tylko najblizsza rodzina. Znajomych tez nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cd nie dopisałam istotnej informacji że mam gdzieś że nikt nie zareagował na fakt że prawie umarłam ,natomiast dobrze jest wiedzieć czy ktoś ma Cię gdzies ale lubi Twoje poczucie humoru żarty wygłupy szaloną spontaniczność,nie powiem dostalam w twarz od Was fejsbukowi przyjaciele ,gdziekolwiek jesteście pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można, można. Mnie można ale jak mam przekonywać że To, co się do mnie powie jest na zawsze zamnknięte pomiędzy mną a osobą która powierzyła mi swoje prywatne sprawy? Nawet kiedy przyjaźń wymiera to nigdy, przenigdy, nie powiedziałabym, nie przekazałabym nikomu tego, co mi ktoś powierzył. Swojego czasu, mój przyjaciel był przypadkowym świadkiem morderstwa. Więcej nie powiem na ten temat. Trzymam jego stronę zwierzeń bo wiem że policja zbyt łatwo szuka kozła ofiarnego pod presją społeczeństwa a on nie ma z tym nic wspólnego. Nikogo nie zna się w 100% ale wiem o czym mówi, i TO na zawsze pozostanie naszą tajemnicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×