Odreagowanie po rozstaniu - faceci

witam, Mam pytanie do facetow. Zostawila was kobieta, albo wy zostawiliscie ja. Jak zachowujecie sie po rozstaniu ? Podrywacie inne dziewczyny, przezywacie rozstanie, impezujecie, mimo, ze jeszcze kochacie to sypiacie z innymi dziewczynami, a moze tesknicie za byla ?

tez mnie interesuje jak to wyglada z meskiego punktu widzenia :P

a Ty o swojej wciąż myslisz?! bo wnioskuje , ze sie rozstales z kobietą?!

interesuje. na kafe tylko jak dziewczyny przezywaja nie jak mezczyzni...

a tam dziewczyny , 90% dziewczyn ryczy , zapomina o Bożym swiecie jak by ich zycie w gruzach legło,wydzwaniaja do facetów ,pisza setki smsow z nadzieja ze on wroci etc wiem sama po sobie , wiekszosc kobiet tak robi.Interesuje mnie jak zachowuja sie mezczyzni?!

Swoje przecierpiałem po rozstaniu ale ileż można się katować ? Mało jest sposobów na wymazanie ot tak z pamięci 8 letniego związku ale po 4 miesiącach czuje się na prawdę wolnym i szczęśliwym gościem uwolnionym od uczucia do swojej ex ,a uwierzcie kochałem ją ponad wszystko. Jak się zachowywałem po rozstaniu ? Było zajebiście ciężko ogromny ból i zawód który z czasem przerodził się w niechęć i nienawiść.Robiłem co tylko było w moich siłach aby zatrzymać ją przy sobie ,ale nie posuwałem się do czynów godzących w moją godność osobistą. Imprezowanie owszem zaczęło się i to dość intensywne ,ale nie po to aby wyrywać inne "laski" raczej była to forma terapii łagodzącej zranione serce, odskocznia która przyniosła pozytywne efekty. Nie stukam na potęgę innych dziewczyn ponieważ nie widzę takiej potrzeby , nie tęsknie oraz nie kocham swojej ex po prostu nie zasługiwała na miłość jaką jej oferowałem.Teraz mam kupę czasu dla siebie który odpowiednio jest pożytkowany i to jest bardzo pocieszające.

up up up up

ale wlasnie to co mi sie wydaje faceci nie rozmawiaja o tym z kumplami tylko sami w sobie staraja si eto ogarnac... czy mam racje? a dlaczego nie mowiciekobiecie wprost, ze nie chcecie z nia byc? czy wszyscy jestescie tchorzami?

ale jak nie poweicie to bardziej ranicie... czy to prawda, ze zalezy wam tylko na jednym?

faceci to chuje !!! niby tak byli zakochani, a jak sie rozstali ze swoim kobietami i niby z winy kobiet, to dla nich nie problem pieprzyc sie juz po tygodniu z innymi laskmi, mimo ze mowia, ze wciaz kochaja zalosne, wrrr

nie tyle załosne co obrzydliwe ....fuuuu bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

A ja się cieszę że w końcu odeszło ode mnie to stare cipsko,zaczęło się klimakterium, przeżyliśmy więcej niz 20 lat. Tak czytam niektóre fora i nie rozumiem, przecież kobieta po 40 zaczyna się poprostu sypać i zmierza do próchna, a Wy za tym próchnem tak wyjecie zamiast iść na młode i jędrne panienki z młodą fajną i pachnąca c*pką,to wy cały czas o starej przechodzonej rozciągnietej i smierdzącej mokrej z moczu cipie. Panowie gdzie Wasz honor, co z naturaknym nie zboczonym popędem seksualnym? Powinniście sie poprostu cieszyć bo życie przed wami. Czesc

a czemu mowicie ze kochacie a pozniej z dnia na dzien zmieniacie zdanie? znacie znaczenie slowa kocham??

Wy za to jesteście takie zajebiste i wiecznie pokrzywdzone , to że trafiałyście wcześniej na pospolitych ruchaczy nie oznacza że wszyscy są tacy sami.

Dokładnie , idealnie się rozumiem z kolegą wyżej. Z resztą widziały gały co brały był to wasz świadomy wybór ,więc proszę mieć pretensję tylko do Siebie.

ze kobieta jest nachalna?

ja tylko pisze do niego on sam sie nie odzewie zadnego smsa nic... czy to znaczy ze mu nie zalezy? skoro kiedys mowil ze mnie kocha?

Zapominam o niej natychmiast http://chomikuj.pl/?page=362098

inna dupa to lekarstwo, albo jakas dziwka. Wtedy zmienia sie podejscie do was kobietki.

ale nie kumam, skoro niby mu zalezy a sam sie nie odezwie to mu nie zalezy? a ja caly czas nie moge pierwsza pisac, prawda?

znamy sie prawie rok, ale nawet jak ty bys byl zapracowany to byc napisal sms pare sekund w koncu prawda? ale jak ja ciagle pierwsza pisalam i teraz nie pisze wcale to on sie juz ponad tydzien nie odzywa... napisac znow pierwsza czy sie nie ponizac?

odpuść sobie, gdy facetowi zależy to pisze...

bylismy razem i "zaliczyl mnie" a gdy w smsach pytalam pisalam ze tesknie to on odp ze tez teskni- wtey tez musial klamac.

to już jest po zawodach...

może ktos mi doradzi też;-)mądrze piszecie w sumie to moze mam podobna sytuacje , bliski kolega , zabiegał o znajomosc , ale jakies 3 mies. temu napisal sms , ze ma problemy i bedzie sie malo odzywał, żebym nie była zła na niego o to i tez zastanawiam sie .. moze cos do niego napisać..tak chocby co slychac...

facet, ktory sypial z innymi tuz po rozstaniu to smiec. To tylko swiadczy o tym, ze nigdz nie kochal prawdziwie.

jak mozecie przejsc z milosci w nienawisc? ...nie rozumiem

niebieskie oczyy - zgadzam sie z toba, niestety wlasnie cos takiego doswiadczylam..3 tyg po rozstaniu..3 letni zwiazek

ale mozesz to wytlumaczyc jak to mozliwe ze facet po kilku mscach mowi ze kocha nie mija dlugo czasu i mowi mi ze nic z tego nie bedzi eale nie chce mnie stracic? jak was mozna ogarnac ?

"jak mozecie przejsc z milosci w nienawisc? ...nie rozumiem " Zdrada ? Chyba że Ty w pełni akceptujesz tego typu wybryki . a kiedy uwazasz Sprawa wydaję się prosta , facet ma kogoś na boku a ty jesteś "na w razie czego" żeby miał do czego wrócić jak nie wyjdzie mu z jego nową "miłością".Przerabiałem podobny przypadek.