Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielony groszek00

Odreagowanie po rozstaniu - faceci

Polecane posty

Gość niebieskie oczyy
zielonaa żabkaa mozemy sobie podac rece. my bylismy razem 3,5 roku. zaczal sie pieprzyc z inna tuz po rozstaniu ze mna. z mloda siksa, tylko ja ma wsrod znajomych na facebooku. a ponoc kochal mnie nad zycie, hehhe fiut jeden, nienawidze go !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
ja go nie odrzucialm, zapewnialam o uczuciu a on tak od razu zmienil zdanie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pafel
Czyli ma inna dupę na boku. Czas kopnąć gościa w dupsko i odpuścić sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ginger21
zaliczył cię i stracił zainteresowanie.... to jest standardowe zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
ale mi na nim zalezy... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pafel
To niech przestanie ,mniej trochę szacunku dla samej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
sossss nie , nie robie sobie nadziei , nie bedziemy nawet w zwiazku , tylko po prostu go lubie;-) i zastanawiam sie co tak naprawde u niego , stad ta chęc napisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
to ze jest opiekunczy dojrzaly, to ze dobrze sie czuje wjego towarzystwie, taka zrelaksowana wtedy jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
jak zapomniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pafel
To nie jest takie proste. Zajmij się sobą , ty wiesz jak najlepiej sobie dogodzić. Wyjdź do ludzi , nie zamykaj się w czterech ścianach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po rozstaniu faceci najczesciej czesciej sie spotykaja z wlasnymi kumplami wychodza na piwo a wolne chwile spedzaja na robieniu nowych rzeczy by byc jak najbardziej zajeci i nie myslec o przeszlosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
sossss jakie rzeczy? ;-) toz to tylko kolega jest;-) wyjede na desperatke czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
wyjde miało być;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
sosss , ;-) to ciekawe co mysli he he;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonaa żabkaa
U nas nie bylo zadfnej zdrady, rozstalismy sie, bo byly klotnie, ale to raczej zniszczyla nas proza zycia i roznoce pogladow, inne towarzystwo, jego klamstwa owszem byly, ale drobne..jednak duzo.. I to ON mnie znienawidzil.. bo przeciez nie spotykalby sie..calowal na imprezie z pierwsza lepsza 3 tyg po rozstaniu.. ktorego jeszcze nie chcial do konca, bardziej mielismy sobie dac czas na rozmyslania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
sosss a Ty np. co byś sobie pomyślał o takiej dziewczynie?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
gdy spotkalismy sie ostatni raz poplakalam si epowiedzialam mu ze chcial sie tylko ze mna przespac, normalnie ryczalam jak bobr, czy on sobi ewtedy pomyslal ze zwariowalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
soss dobra pomysle jak zasile sobie konto w telefonie ;-) swoja drogą , zawsze mnie uprzedzał , że czasem ma malo na koncie i moze nie odpisywać , dziwny koleś..ale ciekawy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
no dobra nie pisze tak dlugo to znaczy , ze mnie olał ... proste;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
no wlasnie nic nie powiedział , nigdy mnie nie olewal , odpisywał zawsze, nawet mówil , ze mu nigdy glowy nie zawracam , ostatnia jego wiadomośc , tylko tyle , ze ma klopoty z kasa i pracą.. troche się moze martwie o niego ...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym po prostu zajęła się sobą, ponieważ mam już więcej niż 19lat, a gdyby to była naprawdę wielka miłość, poleciałabym na pół roku na świeckie misje do Afryki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
sosss to prawda , tak napisał, odpisałam mu , ze ok , ze rozumiem , że bedzie dobrze wszystko , na koncu mu napisalam , ze wyjezdzam z miasta na jakis czas i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sosss nono z takiej strony doradzania cię nie znałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tamara 28
sosss dzieki za rady ! przemysle temat;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
za pare tyg on ma urodziny, czy wypada pisac zyczenia po tym jak mmnie potraktowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JDM
Za parę tygodni sama dojdziesz do wniosku że nie warto pisać. Urwij całkowicie kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
a jesli mi nie przejdzie... wiem, ze po tym jak mnie potraktowal nie powinnam sie odzywac, ale jak ktos byl i nadal jest bardzo bliski to ciezko tak wszystko wymazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keipsko
jak niestety bardzo przeżywam takie sytuacje, zdarzało się, że roniłem łzy, aby nikt nie widział, ale były takie sytuacje..przez jakiś czas brak snu, nie możesz jeść... ważne aby mieć wówczas kogoś bliskiego, ale ja z reguły nie umie się zwierzać, mówić o swoich problemach, uczuciach i sam trwamy w stanie niechęci do świata, obwiniam się że jto zmojej winy, że byłem kiepsi, że czegoś mi brakuje jako facetowi.. ehh to jest cięzkie doświadczenie, napewno nie mam ochty nikogo poznawać i to przez bardzo długo, nie życze nikomu takiego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tapczan_z_daleka
keipsko no wiec wielkie wspolczcia tez to przezywalem ale op nocy wstaje dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy uwazasz
czy mozliwe jest zejscie sie z bylym po jakims czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×