Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niech bedzie ze masz racje

Jakie macie stusunki z wlasnymi matkami?

Polecane posty

Gość niech bedzie ze masz racje

Jesli sa one chlodne, zdystansowane, sztuczne i na sile, to jak sie z tym czujecie? Robie cos w tym kierunku, zeby taka matke zmienic, czy odpuszczacie i zyjecie swoim zyciem? Moja matka wykancza mnie psychicznie, jest bardzo zimna,sztuczna, zawistna osoba i nie potrafie jej/tej sytuacji zmienic. Jestem mila, uprzejma, szanuje ja, robie prezenty, zawsze sie "podkladam" i nie opowiadam o swoich sukcesach/wycieczkach/szczesliwym zyciu rodzinnym/sukcesach w pracy bo ja to tylko denerwuje. Ona mnie wykancza, tym bardziej ze jestem wrazliwa osoba, szczera, a przy niej czuje sie nieprzyjemnie,neiswoja,niechcianie. Jak dajecie sobie rade z takimi matkami? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech bedzie ze masz racje
sorry, temat dodal sie dwa razy, przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podobnie
nie mieszkam już w domu rodzinnym od 12 lat, a teraz mam 29 lat, wyjechałam z kraju i rodzinę widzę góra raz do roku, czasem rzadziej a do tej pory dręczą mnie koszmary senne w których krzyczę mojej matce w twarz że jej nienawidzę, odcisnęła piętno na całym moim życiu...nie mogę się od niej uwolnić nawet w snach a to jaką jest/była dla mnie koszmarną osobą, wolę nawet nie pisac..najgorsze jest to że ona ma tak kurzy mózg i wiele rzeczy, krzywd które mi wyrządzała w dzieciństwie nawet nie pojmuje, jak jezdzę w odwiedzny do domu, to wiem że po godzinie czasu spędzonej z moją matką będę miała ochotę wybiec z domu i więcej nie wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×