Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerazona na maxa

jak rozpoznac ze to juz?? Jak to u Was bylo? Jak trudny jest porod?

Polecane posty

Gość przerazona na maxa

mam termin na początek kwietnia, to moja pierwsza ciąża boje się ze nie rozpoznam ze to już. Jak to się Was zaczynało? Jak to wyglądało? Czego mam się spodziewać ze strony szpitala? proszę pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodaa mamusska8462
jesli to panstwowy szpital to niczego dobrego , bedziesz konac na lozku oczywiscie nie ma mowy o znieczuleniu , bole sa okropne kobiety czesto mdleja z bolu , bedziesz wrzeszczec i zdychac a jesli nie bedzie kolo Ciebie meza czy kogos bliskiego to nie masz co liczyc na zadne wsparcie czy pomoc bo beda miec Cie w dupie:/ taka jest rzeczywistosc niestety. A jesli chodzi o termin to ja pierszwec dziecko urodzilam 9 dni po terminie mimo bze mialam ciaze zagrozona przedwczesnym porodem;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama obozowiczów
wierz mi, tego nie da się nie rozpoznać jak się zacznie :D Co do szpitala to ja rodziłam w państwowym który wspiera akcję rodzić po ludzku. Bez znieczulenia bo tego jeszcze tam nie stosują. Przeżyłam na nic nie mogę narzekać opieka jak i sam poród super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelkowaowa
Tez bym byla przerazona na twoim miejscu:( ja swoj porod wspominam strasznie chociaz byl pol roku temu nie moge zapomniec ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodzę za 5 tygodni, i każda kobieta z którą rozmawiałam a ma już poród za sobą-mówi mi ''uwierz , tego nie da się przeoczyć''...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19letnia przyszla mama
ale jednak bym wolala wiedziec jak to jest naprawde. wtedy bym byla bardziej spokojna ze nic nie przeocze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona na maxa
właśnie dlatego założyłam ten temat. Chce być świadoma tego co się ma stać i tego co się będzie w danym momencie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak czytalam
to biegunka moze przepowiadac zblizajacy sie porod , uczucie jak zblizajaca sie @ skurcze coraz czestsze no chyba ze nagle odejda ci wody :) tyle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrr..........
A u mnie akurat byly bole krzyzowe ... mialam sie wlasnie klasc spac i w drodze miedzy lazienka i sypialnia mnie dziabnelo : uczucie jakby mi ktos kregoslup w okolocy krzyza na zmaine miazdzyl i rozrywal :O.... bez ostrzezenia dziabnelo, i od razu skurcze co 5 minut:O MASAKRA :O...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona na maxa
co to ta @. widzialam to tu wiele razy ale nie wiem o co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona na maxa
gdzies czytalam ze moga wystapic napady wilczego glodu, to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zaczać się nagle, tzn odejdą ci wody (chlustną) i zaczną się skurcze, w miare upływu czasu silniejsze i dłuższe i częstsze przede wszystkim A TEGO NIE PRZEGAPISZ! Może też na kilka dni przed porodem odejść ci czop. możesz mieć nieregularne skurcze, możesz mieć sączenie się wód, możesz mieć biegunkę. A przede wszystkim zawsze jak coś cie niepokoi albo sądzisz że to już to pojedziesz na IP. Na pewno nie przegapisz porodu bez obawy. A jesli to pierwszy poród to na pewno potrwa kilka godzin jak nie więcej więc nie bój się że urodzisz w domu albo w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze być napad głodu, organizm będzie chciał nagromadzić zapasy przed porodem, który wymaga więcej enrgii niż przebiegnięcie maratonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona na maxa
a jak juz sie zacznie to mozna normalnie siedziec? (w samochodzie np) nie stanie sie krzywda dziecku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona na maxa
pytam bo sie boje. wiem, panikara za mnie, ale myslalam ze jak sie siedzi a dziecko juz jest tak nisko to cos sie moze stac dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana dziecko jest już nisko u ciebie a mimo to siedzisz i nic się nie dzieje przecież teraz (w tym momencie) az do czasu kiedy zacznei sie poród dzieli was długość pochwy i 2 cm szyjki, dziecko przed samym porodem wpasowuje się w kanał a w momencie porodu przez ten kanał wychodzi poczytaj gdzieś na stronach o porodach o fizjologii porodu to się uspokoisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esmeralda20
mloda mamuska- co ty pierdolisz?? ja rodzilam w panstwowym i podczas porodu mialam obok siebie 3 pielegniarki, a w tym jedna ktora nieodpuszczala mnie na krok i lekarza ginekologa. Mialam wrazenie ze przezywali to ze mna probujac w kazdy mozliwy sposob mi pomoc. Meza nie bylo to ona mi podawala picie i obcierala twarz z potu, nie wiem w ktorych ty latach rodzilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda mamuśka chyba gdzieś kiedyś pisała że ją bardzo źle potraktowano ponieważ przez godzinę nie zajrzała do niej żadna położna ale może to nie ona, w kazdym razie podobny nick tamta miała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Esmeralda20
To ze odeszly ci wody nie przegabisz, nie wspomne o bólach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama parki
Rozpoznasz na pewno tym się nie martw jak będzie w szpitalu to już zależy od ekipy ja rodziłam w opolu i złego słowa powiedzieć nie mogę a co do ciężkości porodu to cóż ja powiem tyle gdyby był łatwy i bezbolesny to rodzili by mężczyźni nie my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wody w ogóle nie odeszły(dopiero podczas porodu) ,ale i tak się dało rozpoznać ,że to już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznie cie bolez brzuch
jak przy miesiaczce, ew raczej bardziej krzyzowo, bóle beda najpierw slabszei w odstepach , powiedzmy 10 minut, potem coraz czesciej i silniejsze , po tym poznasz.Mozesz spokojnie siedzic w samochodzie. Rozne sa porody, najwazniejsze to rozsadnie oddychac i nie wpadac w panike - miliony kobiet rodza i rodziły, w gorszych warunkach, na wojnie itd , nie ma sie co przejmowac, organizm jest madry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacznie cie bolez brzuch
i w ogole nie pamietamkiedy mi przyy 2ch porodach odeszly wody, chyba juz na lozku w szpitalu, nie zauwazylam tego momentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka 095632
Autorko, nie wiem dlaczego zaczelas te temat, nikt Ci tu nie odpowie dokladnie na temat porodu,bo o tych rzeczach sie nie mówi. Nikt nie udzieli Ci dokladnej odpowiedzi,bo to jest rzeź. Kobiety są w szoku po tym i w trakcie. Wiele kobiet po porodzie psychicznie nie oze dojsc do siebie,mam sasiadke ktora zwariowala po porodzie,leczono ją,ale po prostu z bólu i tego wszystkiego co sie działo,oszalała. Teraz jest w nieco lepszym stanie po 15 latach.... ale wciaz to nie ta sama kobieta. Nikt o tym nie mowi,bo w polsce walczą o prokreację ,o rozmnazanie bo jest niż demograficzny. Kobiety nigdy Ci na to nie odpowiedzą bo jak sobie przypominają co sie dzialo na sali operacyjno-poloznej... mają koszmar w oczach i bóle nie z tej ziemi. Mamy XXI wiek a wciąż na sali porodowej jest rzeź. Nikt jakos nie wymyslil zadnych srodkow ktore OBOWIAZKOWO sa podawane, kobety sie zgadzają na taką rzeź. TEGO CHYBA NIGDY NIE ZROZUMIEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerazona na maxa
wszystko fajnie ale ostatnia odpowiedz mnie wystraszyla jeszcze bardziej:( ale dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka rzeź? po co piszesz
takie bzdury? gdyby to był rzeź nikt by nie mial wiecej, niz jedno dziecko! Owszem , boli, jesli nie masz znieczulenia, ale jest to bol fizjologiczny, nie zwiazany z choroba, nie budzi w normalnym czlowieku przerazenia, tylko mobilizację.Poza tym zaraz po porodzie ból przechodzi, jak reka odjął. A drugi i nastepny porod sa na ogól lzejsze. Mimo,ze mnie bolałao, porody wspominam jako cos pieknego, mimo, ze w panstwowym szpitalu, gdzie specjalnie nikt sie mna nie przejmowal. Przeciec to normalna fizjologia, a w szpitalu jestesmy tylko na wszelki wypadek, moznaby rodzic w domu, czy gdzie komu pasuje. Nie znosze histeryczek. Co to znaczy,ze kobiety ci"nigdy nie pwiedza" Moge ci opisac moje porody po kolei bardzo dokladnie. Jesli by to, co piszesz ,bylo prawdą, wszystkie matki byłyby wariatkami po traumie, nie byloby normalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta cos tam twój post jest raczej niestosowny i nie na miejscu sprawia ci przyjmność pisanie takich rzeczy kobiecie "na wylocie"? autorko, przestań czytać wątek, nie wchodź tu więcej, urodzisz bez problemów, na pewno zauwazysz że to już i trafisz na odpowiednią opiekę zajmij się teraz rzeczami na które nie będziesz miała czasu jak urodzisz i wypoczywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tytusssska
Niedawno rodziłam i miałam ciężki poród - 14 godz. Było strasznie, darłam się jak opętana im myślałam, że zejdę. Po samym porodzie mówiłam wszystkim że nigdy więcej dzieci nie chcę, bo nie zniosę kolejnego porodu, ale po dwóch-trzech tygodniach przestałam wspominać te męczarnie ze łzami w oczach i zaczęłam patrzeć na to całe wydarzenie z dumą i sympatią. Wiem, że jak zajdę w kolejną ciążę będę się bała porodu, ale myślę, że dam radę :) Najlepiej o tym nie dumać, bo co ma być to będzie. U mnie poród zaczął się regularną akcją skurczową, do szpitala ruszyłam pupę po ponad 3 godz., bo nie dowierzałam, ze to już. 12 dni przed wyznaczonym TP. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×