co się dzieje z moim ciałem??? ;/ :(

już od jakiegoś czasu martwi mnie pewna sprawa. Wiem że dla niektórych będzie to pewnie banał ale ja zawsze zwracałam na to bardzo uwagę! Ale przejdę już do konkretów. a mianowicie martwi mnie przyrost wagi mojego ciała:( niby nie dużo bo około 2 kg ale nie mam pojęcia dlaczego :( Mam tak już od około 2-3 miesięcy :( I w żaden sposób nie potrafię się tego pozbyć :( A co najdziwniejsze średnio raz na tydzień mierze się w talii, pasie , biuście itp i w żadnym miejscu nie mam nawet centymetra więcej, ubrania też leżą jak dawniej. Więc skąd ta większa waga ??:(:(:( p.s Od około miesiąca regularnie ćwiczę na rowerku stacjonarnym więc można by sądzić że to przyrost mięśni ale waga wzrosła dużo wcześniej :(:(

waga w ciągu dnia może się zmienić o około kilogram. dwa tkanka mięśniowa jest cięższa niż tłuszcz stad można przybierać na wadze nie tracąc centymetrów lub na odwrót (tracić cm a waga nie spada)

to po prostu metabolizm sie zmienia i jesli nic ze soba nie zrobisz to bedziesz regularnie tyla. ja tak mialam po 30, nigdy bym w to nie uwierzyla dopoki sama nie przezylam.

ja wiem że po 30 się zmienia ale ja mam dopiero 22 lata!!! ćwiczę dużo. mam dużo ruchu, codziennie praca potem studia gdzie muszę dojść piechotą a mam daleko. I mimo to waga wzrosła :( a ja strasznie zwracam na to uwagę :( znacie sposoby jak to zmienić??

waga mogła wzrosnąć bo chodzi a przecież to ćwiczy nogi :) poza tym waga się nie liczy tylko proporcje ciała ;)

nie wiem może tak. dziwne jednak że dopiero teraz skoro już tak prawie trzy lata spaceruje...

moze zmien jadlospis, wprowadz wiecej owocow i warzyw i odstaw pieczywo.

a co do proporcji...hmm...jestem raczej szczupła;) tak na "wygląd" ;p wymiary średnio zaczynając od góry to 92/ 72/94

chichotka78996 -> fajne wymiary. ;) wiec może faktycznie to spowolnienie metabolizmu na zimę?

mam nadzieję kolego że masz rację! :) i że na wiosnę ( na którą zresztą już bardzo czekam ;) ) waga spadnie do poprzedniej :) A tymczasem lecę poćwiczyć ;) Może pomoże ;p