Młodsza siostra robi prawko

Dodam że ledwo co skończyła 18 lat i rodzice sprawili jej kurs na prawko jako prezent. Dodam że ja mam 24 lata i dla mnie nigdy pieniędzy nie było, zarobiłam sobie sama ale mimo wszystko jeszcze prawka nie zrobiłam, bo uznałam że i tak nie mam samochodu. Teraz siostra się przechwala tym że będzie miała prawko wcześniej niż ja a matka jeszcze podjudza całą sytuację dając mi do zrozumienia że jestem ciamajdą życiową :( Boże jak mi przykro, nie wiem jak matka tak może.

A ja i tak Cię kocham:D

Dzięki, ale i tak to wszystko mnie dołuje :(

paszczy żeby sie rodzince odszczeknąć ? Prawko ! Sukces zyciowy

Mam trochę podobną sytuację. Mam 25 lat i nawet nie próbowałam robić prawa jazdy. Mój brat (lat 29) zabrał się za to jak tylko skończył 18 lat. Rodzice go dopingowali, a mnie od zawsze wmawiano, że ja się nie nadaję. Tak w to uwierzyłam i myślę, że prawa jazdy nigdy nie zrobię. Zresztą kwestia prawka to tylko jedna z wielu jeśli chodzi o to, że do czegoś się nie nadaję. To przykre kiedy jedno dziecko może próbować, a drugiemu mówi się, że szkoda pieniędzy i czasu, bo i tak się nie uda.

to moze powinnas zrobic to prawko i pokazac, że jednak ciamajdą nie jestes:-)