Kiedys lubiłam Anne Muche ale teraz widzę jaka to marna aktorka

w tym nowym serialu którego nawet nie oglądam, ale wiem że były jego wersje - argentyńska i meksykanska. głowna bohaterka była sympatyczną prostą dziewczyną, Mucha nie umie być taka. Kiedyś wkurzała mnie Socha a Mucha wydawala sie taka super. Ale teraz widzę że Mucha gra identycznie jak w M jak Miłość. Piękna z niej kobieta ale aktorka tak słaba że żal...już chyba Cichopek lepsza. A Socha która mnie irytowała to teraz widzę, że świetna z niej aktorka, gra w na wspólnej jest tam zupełnie inna niż w tym serialu, świetnie sie przeobraża...

Po pierwsze chcialam zaznaczyc, ze nie Ogladam Seriali, ale zgadzam sie z Toba, Mucha jest bardzo wyniosla i nie pasuje do tej roli, te jej miny i zachowanie swiadcza o wybujalym ego i o tym ze jest przemadrzala, tak, tak, a Socha byla świetna w "Brzyduli" wlasciwie to tylko dla niej ogladalam ten serial, yyy tzn tylko czasami...kolezanka mi opowiadala ze jest zabawny. Socha doskonale potrafi wczuc sie w role, masz racje ze w "Na wspolniej" jest bardzo wiarygodna, chociaz nigdy nie widzialam tego serialu...

nie dośc że marna aktorka i zarozumiała, to jeszcze przy Małgorzacie Sosze wygląda jak Lolek przy Bolku :P