miesieczniak, roczniak,osmiomiesieczniak co to ma byc za słownoctwo?

miesieczniak, roczniak, co to ma byc za słownoctwo? wkurzaja mnie jak ktostak pisze. pierwszy lrepszy temat z brzegu: jakie krople na bol brzucha dla miesieczniaka. a nie mozna pokusic sie o troche ladniejsze zwroty i nmapisac dla miesiecznego dziecka.. jezu :O znosze to cicho od 2 laty dzis po tym miesiecz niaku wybuchlam

no i co?? Masz problem:o

Ty chyba masz problem sama ze soba :) wspolczuje

problem? czyzby wpisywaly sie mamusie miesieczników i roczniaków :D zalosne takie nazewnictwo

ale faktycznie problem ogromny....jak ci sie w ogóle chciało o tym pisać?? podziwiam.

autorko a mnie denerwują takie wypowiedzi jak Twoja. Mam w związku z tym tematy na forum zakładać? Chyba masz za dużo wolnego czasu.

Osiemnastolatek czy nastolatek tez wywoluja u ciebie takie napady frustracji? :o

porabało Cie kobieto??? do garów jak sie nudzisz a nie zajmujesz sie smiesznymi rzeczami

Przesadzasz. Krócej jest napisać ośmiomiesięczniak niż ośmiomiesięczne dziecko. Co Ty taka ą ę jesteś, nie znasz potocznego języka ?

A teraz spadaj yntelygencjo za dyche na forum dla sfrustrowanych staraczek

nikt nie kaze ci przesiadywac na tym forum to raz, po drugie sadzisz takie bledy, ze ciezko sie czyta. ynteligencja za dyche:o

co to ma byc za słownoctwo?

dobra, dobra jestem poyebana i tak sobie pisze bo szukam zaczepki ide jebnac baranka o sciane byee