Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tesciowa kobiety syna

Jak czesto mlode malzenstwo powinno widywac sie ze swoimi rodzicami?

Polecane posty

Gość tesciowa kobiety syna

Jakie jest wasze zdanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tibon
Jak najrzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa kobiety syna
jak najrzadziej panny mlodej rodzicow i pana mlodego rodzicow tez??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A niewyraźnie napisały
? Jak najrzadziej. I jednych i drugich. Żadnych wścibskich teściowych i nadopiekunczych mamusiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaadsfa
raz w tygodniu na oboad u rodzicow, a chyba ze razem mieszkacie to nawet codziennie, trzeba tesciow uwielbiac, jak nie ejstes zalezna od tesciow to wcale ich nie odwiedzaj:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgola.
zależy od stopnia wzajemnej sympatii :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, chodzi o jednych rodziców i o drugich... Młodzi mają już swoje życie i rodzice powinni zejść na dużo dalszy plan. ponadto im rzadziej sie ludzie widują tym lepsze i cieplejsze relacje podczas spotkań a wtedy wszyscy są zadowoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa kobiety syna
no dobra...moze inaczej....moj syn mieszka z synowa u jej rodzicow...bo wybudowali duzy dom a ze jej rodzicow wiecej nie ma jak sa to zamieszkali w nim...mieszkaja niedaleko mnie a itak widuja czesciej rodzicow synowej niz mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tesciowa kobiety syna
jej ojciec jest w domu na weekend co dwa, tzy tygodnie...a jej mama w domu jest tak z dwa tygodnie na miesiac...a do mnie nawet nie pomysla czesto zeby zajechac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małgola.
wiadomo jest wszem i wobec ,że syn będzie się stosowal do "zaleceń" swojej żony:D gdybyś miała córkę to ty byłabyś na uprzywilejowanej pozycji. :D NORMALKA:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D zazdrość o to, że tamtych teściów widują cześciej :P Normalnie autorko zachowujesz się troszkę jak rozkapryszone dziecko :D Skoro z nimi mieszkają to chyba oczywiste, że częściej ich widują. Nie znaczy to jednak, że po każdym minięciu się z nimi na schodach mają lecieć do Ciebie żeby było po równo :D Oni mają własne sprawy na głowie a nie tam latanie po mamuśkach wiecznie... na zdrowie im wyjdzie jak ten czas wolny poświęcą na rozmowę między sobą lub na sex niż na wizytę u teściów XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×