Mój były chce mieć ze mną dziecko !

Rozstaliśmy sie w grudniu, od lutego mamy znów kontakt, spaliśmy ze sobą.. Bardzo go kocham... rozstaliśmy się przez szmatę, która mi go odebrała, jednak okazała sie zwyklą dziwką i dzięki niej on mnie teraz docenił. Dopiero dziś, gdy do mnie zadzwonił, szczerze sobie pogadaliśmy. Powiedział, że mnie kocha ( pierwszy raz od chyba ..pół roku... ), że zrobi mi dziecko, bo chce mieć coś co nas jeszcze bardziej połączy, że chciałby mieć córkę podobną do mnie, że da mi kase, żebym zrobiła sobie prawko, że pomoże mi znaleźć pracę... ludzie, nie mam pojęcia co mu odbiło.. Jeszcze mówił, że strasznie za mną tęskni i nie może sobie znaleźć miejsca odkąd się nie widzielismy (jest teraz delko od mojej miejscowości), że jak wróci w piątek to o mnie przyjedzie i mnie nigdy nie odda, że chce spróbować jeszcze raz, że mam się zastanowić czy chcę wrócić... Dodam, że byliśmy razem 3 lata. Ja mam 18 lat on troche starszy, pracuje.

oj przepraszam przestaje bredzić i w podskokach wracam do kuchni :o

Tego typu porad powinno się udzielać wysłuchawszy obu stron. A tak to mogę tylko napisać przemyśl to sobie bardzo dokładnie, nie jest to co prawda reguła, ale zdradził raz, drugi będzie łatwiejszy.

zrobi Ci dzieciaka i jak raz zdradził to i nie raz to zrobi.nie bądź głupia.to co najlepsze jeszcze przed Tobą.teraz pod wpływem chwili chce być z Tobą,ale od razu dziecko sobie strzelić ? Po co Ci to ? Poczekaj na rozwój sprawy,może mu szybko minąć....

18 lat ! i ty sier zastanawiasz, chcesz sobie zniszczyć życie masz życie przed sob

tak wiem, ja mu mówiłam, że na dziecko wolę poczekać minimum 2 lata. Poza tym, jestem gotowa na to, że mogę kiedys poznac faceta, który bedzie tym jedynym, choć do niedawna myslalam ze jest nim mój eks. Możemy spróbować, ale on wie, że nie mam do niego zaufania, więc albo je naprawi albo spieprzy na dobre. Kocham go i chcę wrócić ale to ostatnia szansa.

diecko to odpowiedzialnosc. 20 lat to tez jest jeszcze dziecko.

Powiedz mi tylko skad jestes na prawde?

Olcia chciałam Ci powiedzieć tylko jedno - to nie szmata Ci go zabrała, to ON SAM sobie poszedł, sam zdecydował, jak mój eks mnie zdradził to jemu wszystko wygarnęłam , a nie jej . Gdyby nie chciał mnie zdradzić to by mnie nie zdradził bez względu na jakąkolwiek piękność, a poza tym głupia i młoda byłam ( 17 lat) wybaczyłam mu i co ? zdradzał mnie dalej a czemu? bo ja z nim nie uprawiałam seksu . Za 3 razem jak się dowiedziałam , że znowu mnie zdradza kopnęłam go w d.... ! i nie żałuje , nic by z tego nie było, a na dziecko masz czas w wieku 27 lat jak już będziesz miała pracę, środki na utrzymanie dziecka i się wybawisz , dziecko to obowiązek więc lepiej zrób go z kimś odpowiedzialnym i kto Cie kocha .

Nikt ci go nie odbił. Sam z własnej woli odszedł. Dlaczego traktujesz mężczyznę jak rzecz która nie ma własnej woli i idzie tam gdzie jakaś kobieta mu każe? Mężczyzna też ma swój rozum. Możesz w to nie wierzyć, ale tak jest. Facet to też człowiek. :D Jego kobietę nazywasz dziwką, ale on jest kimś gorszym, bo zdrajcą i to nie takim co działa w dobrej wierze tylko zwykłym Judaszem. Zaślepienie odebrało ci rozum. Może i nawet dobrze cię ruchał i dlatego jeszcze o nim myślisz, ale seks to nie wszystko. Partner taki na coś więcej niż seks powinien być przede wszystkim odpowiedzialny. Chcesz mieć dziecko z kimś kto wraca dla ciebie tylko dlatego, że jego ukochana znalazła sobie innego kutasa? Zresztą możliwe, że nie znalazła, tylko została odbita wg twojego sposobu myślenia. :P

Smieszny ten twoj byly. Twoja postawa tez jest smieszna, albo raczej naiwna. Dorosnij najpierw, a potem mysl o dzieciach.

Głupia i młoda, nasłuchała się paru słodkich słówek i już jej się aj law ju załącza i zapomina, z enie tak dawno koles ruchał inną. Ah ta dzisiejsza młodzież:D

Ona szmata, bo ci go odebrała, a on to niby świety jakiś, robaczek biedny omotany ,zmanipulowany

8 lat i dziecko?? szmata ci go odebrała? a on biedny nie mogl temu zapobiec a takcie kocha hahahaah az sie usmiałąm ale ty naiwna jestes pewnei ona go zostawila jemu sie bzykac chce nie chce mu sie szukac nowej to ci głupot opowiada ze mogl cie bzykac do woli

... pozostaje mi życzyć Ci powodzenia. - jesteś naiwną 18-tką - na dziecko jeszcze przyjdzie czas - na prawko to chyba sama możesz zarobić - nie zabrała ci go zdzira, sam zadecydował - w podskokach to do nauki :)