Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość helpmei'mshy

jak sie przelamac? niesmialosc...

Polecane posty

Gość helpmei'mshy

zamieszkalam w akademiku z dwoma dziewczynami, obie sa sliczne itd. one maja duzo znajomych i przyjaznia sie ze sobą. ja nie jestem jakas zahukana, ale mam problem jezeli chodzi o nowe osoby ;/ strasznie sie krepuje i one to wyczuły. chyba uwazaja mnie za dziwna jakas, gorsza. a ja naprawde niekomfortowo sie czuje, zawsze mieszkalam sama.. w swoim pokoju, jestem raczej indywidualistka. a tam maly pokoik i non stop goscie :( do tego chyba raczej nie zalezy im zeby mnie poznać.. chyba z gory uznaly mnie za cwoka.. a ja porpostu mam kompleksy. u sibie w towarzystwie jestem dusza towarzystwa a tam.. totalny paraliż. co mam zrobić żeby jakoś poszło?? one caly czas obracaja sie w kregu znajomych ze swojego kierunku i gadaja o wspolnych znajomych a ja sie czuje jak cep co slowa nie umie wydusić.. strasznie meczy mnie ta sytuacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpmei'mshy
no wlasnie, juz slyszalam jak jedna komentowala do drugiej ze jestem jakas wystraszona.. caly czas siedze w kącie jak cep na kompie.. i nie wiem jak zagaić rozmowe ;/ jak jedna wychodzi do pracy to druga zaklada sluchawki i siedzi na kompie.. one sa madre, bo sa ladne wygadane i maja tam w kij znajomych ja sama.. a ich komentarze ktore mimowolnie slysze, nie sa jakies budujace.. nie umiem sie przelamac, az sama sobie sie wydaje zalosna.. czemu ze mnie taki nieporad boze :( ja naprawde potrafie byc wyluzowana i fajna.. tylko tam nie.. a one wcale nie ulatwiaja mi sprawy. myslalam ze sie poznamy blizej, ale z tego narosla jakas bariera i nie wiem co z tego bedzie dalej.. nie chce mi sie wracac do akademika, nie tak to mialo wygladac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfhuijokawsdf
to sie po prostu trezba zmusic a najlepiej to przestac myslec co one o tobie mysla i skupic sie na tym co ty myslisz bo tak naprawde to nie wiesz co inni mysla http://www.youtube.com/watch?v=plPNOXGxV6s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpmei'mshy
Moja intuicja podpowiada mi, że zawsze będę mrukiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpmei'mshy
no jestem, ale tylko jezeli chodzi o osoby ktore dobrze znam, moi przyjaciele, znajomi itd.. do obcych mam mega dystans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co sróliczek
zazdrościsz? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pudliszek z puszki
gdy do jednej z nich lub najlepiej obu przyjdzie jakiś kolega na ruchanko, nie wychodź z domu tylko zaproponuj że weźmiesz udział we wspólnej zabawie. i wtedy zrób tym koleżankom nieziemską minetę (facetowi w razie czego sie nie nadstawiaj) - będziesz od razu najlepszą kumpelą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karcteczka 0007
Moze kup jakies wino i zaproponuj żebyscie sobnie je wieczorem wypiły, może alkohol CIę troche rozluźni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×