Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wampier2

Czy zemsta przypadkiem nie prowadzi człowieka do zguby? A może daje ukojenie?

Polecane posty

Gość wampier2

No właśnie, czasami jak ktoś nas bardzo skrzywdzi człowiek w pierwszej chwili myśli o zemście, o tym by tego kogoś upokorzyć, zniszczyć i zdeptać ale czy to daje nam szanse i powrót do normalnego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, zemsta to bardzo zły pomysł. Z drugiej strony krzywdy który doznajemy przez ludzi bolą przez wiele lat. Bardzo ciężko o nich zapomnieć, nienawiść sprawia że człowiek staje się taki sam jak jego prześladowca. Jeśli walczysz z potworami uważaj byś sam nie stał się potworem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym nie można kochać tylko tych którzy wyświadczają nam dobro. Dobro i zło należy pamiętać wiecznie, dobro - ponieważ wspomnienie o tym że nam je kiedyś wyświadczona uszlachetnia nas, zło - ponieważ w chwili gdy nam je wyrządzona spoczywa na nas obowiązek odpłacenia za nie dobrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mówię tutaj o zemście przedartej intrygami ale o zemście tak jak morderstwo? Np. gdy ktoś zabije Twoje dziecko, rodziców, ktoś Ciebie poniżał przez lata to powinnaś temu człowiekowi wybaczyć. Nie mówię że masz mu pomagać, kochać go ale powiedzieć że mu wybaczasz bo sprawiedliwość sama do niego wróci. Życie wyrównuje wszystkie rachunku, to co ktoś Tobie zrobił wróci do tej osoby, tak samo jak Ty komuś coś złego zrobiłaś wróci do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcopolozostałwchacie
wydaje mi się, że zajmowanie się zemstą to dodatkowy koszt tego co nam zrobiła taka osoba a te koszty trzeba przecież minimalizować. Oczywiście należy sobie zapewnić bezpieczeństwo ale nie można pozwolić by życie zaczęło się kręcić dookoła tematu który przecież był dla nas przykry a nie miły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie a dla wielu ludzi zemsta staje się obsesją, chcą sprawiedliwości jakby nie wiedzieli że od wymierzania kary jest Pan Bóg a nie oni sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcopolozostałwchacie
bez jaj, żaden pan Bóg czy karma nikomu nic nie zrobią. Chyba, że w jakimś innym wymiarze co do istnienia którego nie mam żadnej pewności. Pewne jest to, że mamy kilkadziesiąt lat życia, przytrafiają nam się paskudne historie i mamy ograniczoną ilość czasu by mimo wszystko nacieszyć się miłością, przyjaźnią....dobrym sznapsem, furami i egzystencjalnym tripem po astralu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tu się mylisz Pan Bóg załatwi wbrew pozorom wszystko. To on dokonuje tych wszystkich kar jakie spotykają ludzi, wypadki samochodowo-drogowe, przewrócenie się na ziemie czy nawet przypadkowe oparzenie się wrzątkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcopolozostałwchacie
czyli to on mi to wszystko robi??? damm i knew it! no nie wiem stary, robisz z Boga niezłego hultaja takimi tekstami. Bardziej wolę wizję, że siedzi u góry i gra na playstation w tekkena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zemsta daje satysfakcje
a ty sie ludzisz ze ktos ja za ciebie zalatwi. swiatem rzadzi przypadek a bogow nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcopolozostałwchacie
no właśnie nie przypadek. Zaczniesz się grzebać w zemście i satysfakcja szybko stanie się wojną. Ty się zemścisz to na tobie się zemszczą, jak nie bliscy to chociaż jakiś wojownik w imię swoich wyimaginowanych zasad. Są inne, pozytywne!!! jazdy w które warto się angażować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghghghg
zgadzam sie ogolnie co do zemsty,ale co do tego wybaczenia morderstwa jednak nie do konca...to znaczy wybaczyc,ok,ale nie mozna tego tak po prostu zostawic.Czasem juz lepiej zabic i nie z powodu zemsty,ale dla bezpieczenstwa,zeby on juz nikogo nie skrzywdził więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcopolozostałwchacie
no tak, ale co jesus na to powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabicie nie wchodzi w grę, masz prawo do rozmowy z mordercą żebyś zrozumiała jakie motywy nim kierowały, wtedy jak ktoś okaże mu miłosierdzie sam zrozumie że źle zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hghghghg
abicie nie wchodzi w grę, masz prawo do rozmowy z mordercą żebyś zrozumiała jakie motywy nim kierowały, wtedy jak ktoś okaże mu miłosierdzie sam zrozumie że źle zrobił. - chyba zyjesz w jakiejs utopii,psychopata nie zrozumie taki morderca przewaznie nie ma empatii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżizyskrajt...
są przypadki beznadziejne, z tymi nie gadamy. po cichu i do pieca ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienawiśc poczucie krzywdy złosc wyniszcza i to bardziej odbija sie na osobie pokrzywdzonej niż na krzywdzicielu. Nie mylmy rózniez wybaczenia z darowaniem winy ;) sprawiedliwosc jest wazna ale tylko wówczas kiedy nie ma podłoza emocjonalnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×