Osoby które były wyśmiewane w szkołach lub w pracy!!!

Ja miałam koleżankę w szkole podstawowej którą przesladowali. Faktycznie była biedna i raczej źle ubrana. Niestety miała nieprzyjemny zapach z ust. Jak chłopcy to wyczuli to miala ciężkie życie do końca szkoły. Potem w średniej szkole moja koleżanka z autobusu opowiadala mi o dziwnej dziewczynie w szkole. Też była lekko przesladowana , okazała się tą dziewczynką z podstawówki. Zupełnie inne miasto, inni ludzie a i tak znowu na nią trafilo. Kilka lat później na studiach kolega opowiadal mi o nowej dziewczynie współlokatora. Twierdzil że dziwna jest i hmmm opowiadał o niej kawały :p . Okazala się tą samą dziewczynką. Z podstawówki. Ostatnio spotkalam ją i okazało się ze wyszła za mąż, ma dzieci generalnie jest szczęśliwa. Nie wiem co miała w sobie takiego że tak ludzie jej nie lubili. Ja sama za nią nie przepadalam..

Ludzie to krwy. Toksyczni. Cieszy ich dokuczanie innym. Nie potrzeba powodu. Takie mentalne ścierwa. Wystarczy 2h ludzi i zawsze jeden z nich to krwa. Z takim sie nie dogadasz. On nie rozumie że, robi komuś krzywdę. Radocha to kogoś zgnębić.

Mnie dokuczali w podstawówce , gimnazjum technikum a nawet w sklepie , nikt nie ma chyba gorzej już niż ja , plus ojciec alkoholik i sadysta w pakiecie

Takie rzeczy zostają w psychice na całe życie.

Nie chce nawet do tego wracać , nie mam życia ani nawet nedzieji na zmianę