Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zniesmatszona - ja

Osrodek szkolno-wychowawczy

Polecane posty

Gość Zniesmatszona - ja

Moja szwagierka jest w takim osierodku, powiem Wam ludzi ze no tragedia!!!!!!!! Same meliniary, lumpiary i do tego pipirza sie z kim tylko popadnie! Ona tam nie pasuje!!! Zapatrzyla sie na swojego brata i poszla w Jego slady! Masakra!!! jak pojechalam ja odwiezic, to z ciekawosci zawitalam do jej "pokoju"... Oblesnie, brudno, a te wspollokatorki... NORMALNIE ZABIŁABYM !!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniesmatszona - ja
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaka nagroda?
I poszłabyś do więzienia. :P Jak chcesz zabijać to też jesteś "dobry" gagatek!:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniesmatszona - ja
Ale ja nie zartuje, Wy sobie nawet nie zdajecie sprawy co sie w takich ośrodkach dzieje!! To jest jakas paranoja, a pozniej co trzecia z brzuchem chodzi bo miala chcice :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaka nagroda?
Chcicę na "wolności" też się ma i też może jedna czy druga z brzuchem chodzić. A co się dzieje to nie wiem.Wiem tylko,że to nic dobrego te Ośrodki.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniesmatszona - ja
w tych osierodkach czlowiek sie zmiena na gorsze.. zamiasta na lepsze. Poziom w szkole obnizony oczywiscie, zeby kazdy mogl zdac. A pozniej co? Po takim gimnazjum "dla doroslych" ? Jak bedzie chialo sie kontynlowac w normalnej szkole(liceum czy technikum), to nie ma opcji zeby dalo rade.. Co oni robia z tym dzieciakami !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nauczanie domowe rządzi
Ja jestem w ogóle zdania, że nasz system szkolnictwa więcej przynosi szkody niż pożytku, nawet jeśli o jakimś pożytku można mówić, a już jeśli chodzi o osoby z problemami, to tym bardziej należałoby je otoczyć opieką, a przynajmniej nie szkodzić. Nie oszukujmy się: te ośrodki pełnią taką rolę, jak wśród dorosłych ludzi więzienia, tzn. mamy gdzieś, czy się zresocjalizujesz czy nie, a siedzisz tu bo jesteś niebezpieczny dla otoczenia i społeczeństwo Cię nie lubi, wszedłeś w konflikt z prawem itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniesmatszona - ja
masz racje i to jest straszne! Normalnie tragednia jest w tej pieprzonej Polsce!!!! Mama nadzije ze z tej mojej szwagierki beda jeszcze ludzie i ze sie nie poda do swoich znajomych puszczalskich ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czwarty grosz
Bez powodu się do takich ośrodków nie trafia... Zakładam, że autorka nie ma na myśli specjalnego osrodka szkolno - wychowawczego dla upośledzonych umysłowo, ale ośrodek wychowawczy dla młodzieży zdemoralizowanej. Do takich placówek Sąd nie kieruje aniłów2, ale młodzież, z którą na wolności ani rodzice, ani szkoła i kurator sądowy nie mogli już nic zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam osobę która była w takim ośrodku i to jest tragedia.Opowiadał mi o dziweczynie,która wiecznie chidziła w dresach i spodniach,gdy zapytał dlaczego pokazala mu swoje nogi pocięte aż do mięsa.Zrobiły to dziewczyny z pokoju bo jej zazdrosciły urody.Wychowawcynic sobie z tego nie robli a skargi tylko pogarszały sprawę.Bicie poniżanie a nawet gwałty to normalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to straszne co się dzieje w takich placówkach.Nikt w zasadzie się tym nie interesuje,wszyscy udaja że nic nie wiedzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko żebyś wiedziała jaki tam jest bajzel! Ja to wiem bo się przekonałam o tym na własnej skórze! Rodzice zapisali mnie do tego bagna by ich córka miała lepsze życie i by w końcu przestała by poniżana przez rówieśników i by się otworzyła do ludzi. Wszyscy myśleli że tam będzie mi najlepiej na świecie ale nikt się nie przejął że ta dziewczyna ( ja) może być bardzo nieszczęśliwa w środku. Na początku byłam w internacie i wiecie co? Zostałam okradziona przez te bydło co mnie otaczało , na początku zaczęło mi się to podobać a potem byłam przerażona jak ci ludzie żyją. Następnie jak poznałam się bliżej z tymi ludźmi to nawet potrafili się do mnie przystawiać ( szczególnie chłopaki ) . Dzwoniłam do mamy żeby mnie zabrała z internatu chce tylko chodzić do szkoły bo tam jest jakiś żart , i nie rozumiem ogólnie tej ich kultury. Mamo strasznie się na początku dziwiła zdecydowała że pojadę na weekend do domu a potem wrócę do internatu z powrotem. Rodzina była niezadowolona że odeszłam szybko z internatu szczególnie siostra która darła się na mnie za to że chodzę w jej ciuchach a przecież się wymienialiśmy pamiętam że strasznie płakałam , panikowałam i byłam strasznie przerażona. Nie chciałam tam wracać nawet do tej szkoły , potem kazali mi się jakoś przełamać i dałam radę ale tam jeszcze bardziej zaczął się szok!!! Zaczęły się groźby , zastraszenia , wyśmiewanie , znęcanie itp. Bałam się jak diabli . Mama na początku nie chciała mi uwierzyć uważała że nie umiem doceniać życia ale potem jak kilka razy zwiedziła zobaczyła co tam się dzieje szybko mnie stamtąd zabrała i namówiła dyrektora poprzedniej w szkole o przeniesienie mnie z powrotem ale wróciłam już z pojebaną psychiką niż wtedy. Miałam dół depresyjny , nie chciało mi się nic robić , a tym bardziej dręczyły mnie sceny z tamtego piekła. Wydawało mi się że to wszystko wróci , że te osoby mnie znajdą i mnie dopadną. Unikałam kontaktów z tamtym otoczeniem , unikałam miejsca bo miałam straszny lęk by przejść obok tej szkoły , bo bałam się że ktoś mnie może uprowadzić albo zaczepić. Kiedy szliśmy razem z mamą do cioci , zawsze mówiłam mamo nie tędy bo nie dam rady! w 2012 roku kiedy poszłam do szkoły zawodowej jako już absolwentka Gimnazjum , byłam w medycynie pracy i tam niestety spotkałam ich , tych prześladowców. Kiedy zobaczyłam ich to strasznie się trzęsłam oczy mi latały na obok , kolana mi się uginiały musiałam z mamą wyjść na zewnątrz bo inaczej nie dałabym rady!!!! Poznali mnie!!! i byłam wystraszona i chciało mi się płakać. Jednak mam to do dziś i nie wiem dlaczego oni mi się czasem śnią i nadchodzą do mnie jakieś chore wspomnienia. Gorąco odradzam takiej szkoły!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×