Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie kucharka:)

Zawsze gotujecie obiad z 2 dań?

Polecane posty

Gość taka sobie kucharka:)

Szczególnie chodzi mi o niedziele:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cegla1998
nie tylko 2 danie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pół na pół. jak gęściejsza zupa, to bez drugiego dania. Ale zupy mam w zasadzie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
Jeżeli chodzi o niedziele to zawsze dwa dania. Rosół z makaronem a na to wiadomo czasmi ziemniaki, czasami frytki, czasami kluski +mięsko+surówka + kompot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
a na drugie danie miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nigdy
nawet jak robie zupe na udkach to udka zostawiam na drugi dzien do upieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nigdy
ale to dlatego, że mało czasu jesteśmy w domu i nie ma czasu na stanie przy garach, ważne by zjeść coś na ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
do a ja nigdy- a dlaczego ?? Z oszczędności, leństwa czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas zawsze sa 2 dania ale to moja mama gotuje. Ja bym poszla w niedziele do restauracji. :) A nie parzyla sie przy garach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jagody
"parzysz" sie przy garach...wspolczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nigdy
jak już wyzej napisalam, brak czasu, oszczęność raczej też wchodzi w rachubę. mieszkam z facetem, mam 23 lata więc stanie przy garach jeszcze mnie nie rajcuje, o ile kiedykolwiek zacznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
no jak gotować jagoda nie umie to się parzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jagody
parzy garami czy inaczej sie parzy???? żenua...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
aha teraz jak tak pomyślałam to z dwa dni w tygodniu u mnie w domu jest jedno danie na obiad. A tak to dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nigdy
gdybymm miała gotowac tylko dla siebie prawdopodobnie nie gotowałabym wcale typowych obiadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie kucharka:)
bo ja zawsze gotuje jedno danie ale jak ostatnio powiedziałam o tym teściowej to dała mi do zrozumienia że w niedziele powinno się gotować dwa dania bo tak jest " odświętniej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
ja sobie niedzieli bez rosoło i wogóle bez dwóch dań nie wyobrażam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zroznicowana
Nie gotuje z dwoch dan,bo u nas by tego nikt nie zjadl,kiedys probowalam robic,ale po zupie juz kazdy byl najedzony :P I mi zostawalo a nie lubie odgrzewanych posilkow,wiec teraz tylko jednodaniowe obiadki robie,na przemian raz zupe raz drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze jedno, jeden porządny posiłek mi wystarcza, dla dwóch osób nie ma sensu więcej gotować... Duży garnek zupy jemy oboje dwa dni. Niedzieli nie świętujemy, a rosołu takiego klasycznego jeszcze nie robiłam, tylko wywar pod zupę, samego rosołu nie jem a mąż od święta je u mojej mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 19 miesiecznego synka
Nigdy. U nas nikt by tego nie zjadl, wiec jest albo zupa albo drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie robię z 2 dań, ponieważ przez jakiś czas gotowałam 2 dania, i często wyrzucałam jedzenie. Więc teraz na zmianę, raz zupa, raz drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zawsze jedno danie, i to z reguły drugie - mąż jest antyzupowy. wystarczy żeby sie najesc. w niedziele gotujemy cos bardziej "wymyslnego" po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas zawsze jedno... jak raz zrobiłam 2 dania to nikt całego obiadu nie zjadł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggsdugudsh
Nigdy nie gotuje z dwoch dan, jeszcze tego brakowalo, zebym pol dnia przy garach stala, niech sie chlop cieszy, ze wogole obiad dostanie. Jak wogole mozna tyle zjesc, az dwa dania, nawet jesli jedno to zupa. Potem sie dziwia, ze sa grube i schudnac nie moga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhugfchfxc
wy sie wogule najecie tą zupą? mi przeleci przez zołądek i za 2 godziny znów jestem głodna,aha i jestem szczupła,waqze 49 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jakie zupy sie robi. u nas zupa to konkret, z mięskiem, warzyw tyle ze aż łyżka staje ;), często z dodatkiem ryżu czy kaszy, czy makaronu. nie wyobrażam sobie zjeść np talerza gęstego krupniku i jeszcze drugiego dania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
Ja nie, ale u moich rodziców tradycją jest niedzielny obiad z dwóch dań. Oczywiście rosół jako zupa a na drugie róznie. Wtedy też zbiera się cała rodzina :) Jak dla mnie super jest takie celebrowanie niedzieli - rodzinnie, odswietnie po, prostu tak niedzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem niee
Czasem, ale jak już to pierwsze danie u nas to jest przeważnie sałatka, robiona wtedy jak "część zasadnicza" warzyw nie zawiera (a przeważnie zawiera sporo i to wystarcza), zupa baaardzo rzadko, lubimy raptem 3 tradycyjne: pomidorową (nie z koncentratu), żurek i czysty barszcz czerwony, od czasu do czasu kremy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×