Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Slifff

Moje 2,5 miesieczne dziecko buds sie co godzine! Co robic?

Polecane posty

Gość jest metoda a
Małe uzupełnienie ...mimo zmęczenia trzeba zachowywać dobry życzliwy nastrój , robić to z miłością i bez irytacji...bo dziecko wyczuwa nerwowość matki i nie wpływa to pozytywnie na uspokajanie się dziecka , a dziecko musi czuć bezpieczeństwo przy mamie...........nie jest łatwo być wewnętrznie spokojną i pogodną matką gdy pada się z braku snu i krąży się całą noc.......ale tak trzeba....to tylko ileś tam czasu trwa...trzeba wytrzymać. Można też na chwilę usiąść z dzieckiem w czasie uspokajania, bo ciężko jest ciągle stać nawet jak to trwa krótko, ważne jest aby dziecka nie kołysać i nie spacerować w tym czasie z dzieckiem, bo w czasie chodzenia jest kołysanie. Metoda którą prezentuję...jest skuteczna....to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Slifff
Mam jeszcze krótkie pytanko... Lepiej zacząć stosować ta metodę w nocy czy w dzień podczas drzemek? Chodzi mi o to czy pierwsza próbę zrobić w dzień czy w nocy? Dziękuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkjjlll
chetnie sie z kims bzykne, moze jakas fajna mloda mamusia mialaby ochote sie mna zaopiekowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomalutku))
mój syn też się ciągle budzi w nocy. Identycznie jak twoja pociecha. Tylko mój ma pół roku. Zauważyłam, że jak jestem zła i chcę go uśpić to on jeszcze gorzej płacze, marudzi i nie chce spać. A od pewnego czasu zaciskam zęby,podchodzę do niego, tak czule go tulę albo mówię szeptem i wtedy mały zasypia bez problemu. To działa i śpi wtedy dłużej a jak się przebudzi to zasypia po minucie. Nie wierzyłam w to, że dziecko może tak wyczuwać emocje. Jednak to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sliff
Ja nie mam problemu z usypianiem małej Zasypia bardzo szybko bo na mnie problemem jest ze budZi sie tak często w drugiej polowienocy i ze ni chce spac sama w dzień tylko na rękach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella...
Moje dziecko budzio sie 14 razy w nocy jeszcze jak miało 10 - 14 mies. Wtedy wrocilam do pracy, poza tym karmilam je piersia wiec znosilam to dzielnie, bo dziecko musialo odreagowac brak mamy. Ty masz jeszcze malutkie dziecko, nie męczgo i nie katuj super metodami na samodzielne zasypianie. Moim zdaniem robia to matki dla ktrych wygoda wlasna jest wazniejsza niz potrzeby dziecka. Ja do 5 mies lulalam dziecko do zasypiania, pozniej lezalam z nim w lozku poki samo nie zasnelo ... pozniej kladlam do lozeczka i siedzialam obok glaszczac po raczce, po jakims czasie zasypialo samo ... sytuacja zmienila sie kiedy wrocilam do pracy. Uwazam ze te wspaniale metody pozwalajace dziecku sie wyplakac budza w nim niepotrzebny strach - matka zostawia je samo, a dziecko potrzebuje bliskosci w tak malym wieku. dziecko ktore nauczylo sie zasypiac samodzelnie po takiej metodzie robi to z rezygnacji, bo wie ze mama nie przyjdzie, wiec po co mamusie wolac skoro ma je daleko gdzies ... widze takie przypadki i niestety dzieci nie potrafia nawiazac wlasciwych relacji po takich przejsciach. Uzbroic sie w cierpliwosc, metoda malych kroczkow jest wlasciwa a nie odrzucanie wlasnego dziecka ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śpi ciągniem te 5 godzin, bo to taka faza snu, głębokiego. POtem dziecko przechodzi w takie spanio-czuwanie. Potrafi się wybudzać co godzinę i jak wszystko jest ok, czyli sytuacja odkąd zasnęło nie zmieniła się, to śpi dalej. Zasnął w łóżeczku z przytulanką i pieluszką, przebudza się w takim samym towarzystwie, jest ok, śpi dalej. Ale twoja córcia zansęła na twojej piersi, a budzi się w obcym wielkim łóżeczku, którego nie znosi, bo nie jest do niego PRZYZWYCZAJONA! to należy zmienić przed wszystkim. I możesz zacząć z dziennymi drzemkami, będzie łatwiej jak jest jasno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sliff
Dziękuje za słowa otuchy;) ja sama nie czuje ze metody pozwalające sie dziecku wyplakac są dla mnie bo nie znoszę jak moje malenstwo płacze a czuje tak wielki nacisk od wszystkich ze jeśli nie nauczę jej zasypiac samej to będzie sie budziła po 10 razy w nocy do 2 roku zycia itd sama już nie wiem co robic... Bo skier potrafi przespac cowgirl 5 godzin 19-24 to znaczy ze jak sie przebudzi to potrafi sama zasnąć jak chce bo nie wierze ze w ciagu tych pierwszych 5 godzin nie budzi sie ani razu dopiero w drugiej połowie nocy są problemy... Moze nie najada sie zbyt dobrze? Już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny ja mam 2,5 miesiecznego syna i napoczatku tez zemna spal ale od tygodnia bez zadnego problemu spi w luzeczku bez problemu ale co 4 godziny wstaje do jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×