Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość flexy sexy

Moj facet i klotnia-doradzcie

Polecane posty

Gość flexy sexy

wczoraj sie poklocilismy jak jechalismy samochodem.Wkurzyl mnie wiec sie rozplakalam a pozniej zaczelam krzyczec On mowi zamknij sie,ja nadal sie dre a on sie zamachnal jak chcialby mnie uderzyc w twarz:O Nie odzywamy sie:( Co o tym myslicie?Kto bardziej przekroczyl granice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płaczesz, krzyczysz? wszystko z Tobą ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
wlasnie nie wiem co dalej:O tak ostatnio reaguje na jego zachowanie:O doradzicie cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0101
tam wyżej, to nie chciałeś być przypadkiem abercRombie (&Fitch) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0101
Ty zaś flexy sexy jestes jakąś niedojrzałą emocjonalnie histeryczka, więc lepiej nie wiąż przez kilka lat, tylko nad soba popracuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
chcial mnie zabrac nad jezioro w niedziele bo ostatnio troche nawalal z zachowaniem wiec sie ucieszylam,ze chce naprawic to co sie psulo i mowie tylko,zebym nie czula sie jak intruz,zebys mnie nie przeganial,nie pospieszal,nie uciszal ,nie pokrzykiwal itd bo on ostatnio tak robi wsiadam o on od razu mowi takim tonem-zeby tu k*bylo tylko czystpo bo sie w* po prostu lzy mi polecialy wiec on -czego ryczysz,wprowadzas stan przygnebienia,wszystko psujesz ja zaczelam krzyczec,ze jest nienormalny zaproponowal wyjazd a pozniej terror wprowadza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
0101 masz racje jestem histeryczka ale pracuje nad tym czasami jednak zdarza mi sie wybuchnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup sobie coś na uspokojenie... jakiś persen lub coś w tym stylu ,odpocznij od niego... dobrze Ci to zrobi, może jemu da do myślenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy takim facecie to chyba histeria wcale nie jest taka trudna , wcale Ci się nie dziwie tylko te łzy niepotrzebne okazujesz mu jaka jesteś słaba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro od jakiegos czasu chlopak w kolko sie drze,czepia sie o wszystko,to ja sie nie dziwie,ze autorka jest znerwicowana i byle co powoduje u niej placz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
ostatnio tez sie poklocilismy -zadzwoni o ktorej wracam z pracy bo on jest glodny to zjemy pizze ja znowy happy-mysle stara sie ,przemyslal podjechal po mnie do markety(po pracy poszlam zeby zrobic zakupy) odebral mnie z zakupami i pojechalismy nie odzywal sie cala droge-mysle o co kaman? szybko sie umylam bo 21wsza juz byla nie wiem czy pojdziemy na ta pizze,czy zamowimy do domy bo on slowem o jedzeniu nie wspomnial jak mnie odebral ze sklepu o 22giej mowi czy bedziemy jesc ta pizze bo glodna jestem a on-a zamowilas ja-moze Ty zamowisz,Ty przecie proponowales a on sie wydarl-zebym sobie kanapki zrobila bo on o tej godzinie nie zamierza jesc pizzy-nie wiem o co chodzi bo sam przeciez zadzwonil i zaproponowal jedzenie ja zaczelam sie drzec a on szedl tak na mnie i mi wymachywal rekoma jakbym sie nie odsunela to by mnie uderzy szedl tak az znalazlam sie pod sciana:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
Powiem Wam,ze ja juz boje sie odzywac do niego,boje sie jak po mnie przyjezdza,z daleka wypatruje czy sie usmiecha czy ma zacisk zebow(niestety tak ostatnio ma),jedziemy wtedy w milczeniu bo ja sie boje odezwac i poprosic,zebysmy zajechali do sklepu,wysadza pod domem a ja nie pytam gdzie jedzie dalej bo sie boje:O na kazdy krzyk jego reaguje placzem:O chcial mnie wczoraj przeprosic ale mowiedzialam,ze przesadzil bardzo bez wdawania sie w deskusje(bo niestety to moj czesty blad,ze w takich chwilach wchodze w jalowa polemike i wywlemay wbrudy-a ty mi to tydzien temu,a ty mi to wczoraj) wiec mowie,ze przesadzil a on-ty jak zawsze bedziesz teraz robila mi na zlosc chce cie przeprosic,rozumiesz i zaczal sie juz nakrecac wiec ubralam sie i wyszlam nie wiem czy dobrze zrobilam ale pewnie skonczylo by sie placzem i moimi krzykami a on spokojnie wbijalbuy mi noz w placy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
Britnej wiadomo,ze go kocham ale widze,ze to wszystko sensu nie ma troche bylo spokoju -zmienil sie wiec teraz myslalam,ze mial ciezki dzien jak zdarzylo mu sie .Teraz widze,ze takich ciezkich dni ma juz 2 tygodnie Poza tym to dobry chlopak ale despota:O wrocilam o 23ciej.Poszlam do drugiego pokoju i sie polozylam On rano przyniosl mi kawe,podnioslam glowe a on mowi-jakbys transport w dzien potrzebowala to dzwon i pyta czy zawiezc mnie do pracy japodziekowalam i on wyszedl nie zadzwonie do niego,bede sie poruszala komunikacja miejska ale i tak bedzie szukal zaczepki,ze mu na zlosc chcialam zrobic:o a ja po prostu chce odpoczac,nie chce zeby sie czepial,poganial mnie.mowil tonem nie znoszacym sprzeciwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
w dzien pewnie bedzie dzwonil a ja nie chce z nim rozmawiac,nie chce zeby odwracal kota ogonem albo bagatelizowal-mowi,ze to bylo wczoraj a dzisiaj jest nowy dzien,ktory teraz ja chce zepsuc nie odbiore-zle a jak odbiore to nie chce z nim rozmawiac normalnie ,jakby sie nic nie stalo to co zrobic? odebrac czy odddzwonic i co mowic?sluzbowo czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
doradzicie cos jeszcze? moze wyjechac na kilka dni?to tez mi chodzi po glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
bachora nie zrobie wiec o to sie nie martw:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemoniastaaa
faceci maja ta zdolnosc mowiac ze wczoraj byl nowy dzien dzis jest nowy gowno prawda my kobiety pamietamy i przezywamy to co nam powiedza , jak nas krzywdza, nie da sie zapomniec o zlych czynach a to on mysli inaczej to jego problem skoro w zwiazku boisz sie odezwac, nie ma szacunku zle sie czujesz to skoncz to puki czas, rozumiem jak ciezko ci jest, tez bylam w takim zwiazku, odchodzilam wracalam, wierzylam ze da sie to naprawic ze bedzie dobrze nie dalo sie, to co zle bylo zostaje na zawsze w srodku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
lemoniasta dziekuje za tak madre slowa:)a teraz jestes w jakims zwiazku?jak jest? coraz czesciej mysle,ze trzeba to zostawic i isc na przod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lemoniastaaa
nie ma za co ;-)) jestem teraz sama od niedawna, wlasciwie moj zwiazek dogorywal przez ostatnie dni i tygodnie nie ludz sie, nic sie nie zmieni, on probowal staral sie, ale ja wciaz w myslach mam to co bylo co bedzie jesli przestanie sie starac? znow powroci do chamskich zwyczajow moge zapytac ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
Przepraszam ale mialam pelno pracy dlatego nie odpisalam Mam 33lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flexy sexy
napisal dzisiaj,ze przeprasza ale potrzebuje kilku dni spokoju bo jest wykonczony praca:( tylko dlaczego to odbija sie na mnie? teraz siedziemy w osobnych pokojach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×