MÓJ BRAT PŁACI ZA WSZYSTKO W SWOIM ZWIĄZKU!

Mieszkają daleko od siebie, oboje mają prawko, ale i tak zawsze on ją wszędzie wozi, podwozi, przyjeźdża po nią, jak mają jechać nawet do głupiego kina, nie wspomnę już o tym, że za wszystki rozrywki płaci on, a oboje studiują!

moze on jej nie pozwala placic za siebie ?

ca ciebie to obchodzi?

cóż jesli twój brat tak lubi to co na to poradzisz,żyj swoim zyciem.Ja mam brata który postępuje podobnie z tą różnicą że to jest już jego zona.Lubi tak to ok,chociaż czasami nóż w kieszeni mi się otwiera ale się nie wtrącam.

z Twojej kasy nie płaci więc co Cie to obchodzi

Skoro są małżeństwem to co się bulwersujesz :o co was to w ogóle obchodzi...swojego życia nie macie/

Tylko wszystko co zarobi wydaje na nią i kupuje to co ona mu każe- od stóp do głów ubiera się tak jak ona chce

Przypomnienie!Twój brat jest dorosły a skoro studiuje tzn.że jest inteligentny bądź cwany.Może Twój brat czuje się facetem mogąc za nią zapłacic,bądź odwieźć do domu.A Ty pewnie pomyślałas,że ta jego dziewczyna go wykorzystuje co??Myślę,że znasz swojego brata..i myślisz,że on związał by się z jakąś materialistka,bądź głupia baba?Bądź co bądź to ich sprawa co robią ze swoimi pieniędzmi.Czy brat rozlicza Cię z Twoich pieniędzy?Nie sądzę!

nie są małżeństwem! nawet mu do głowy nie przyjdzie żeby ona za coś zapłaciła. Mi nigdy nie kupił nic, a jego wielka miłość przysłania mu całkowicie świat.

bo tylko taki nie pozwala kobiecie płacić za cokolwiek. Taki facet to skarb i marzenie każdej dziewczyny ! A Ty głupia psita jesteś :o

brat kupuje pewnie co Ona chce bo chce się podobać swojej Kobiecie..Stara się i liczy się z jej zdaniem,bo to Z nią może ma w planach spędzić resztę życia.Z Tobą przecież nie będzie spał w jednym łóżku,prawda?

Sama pewnie chciałabys mieć takiego faceta...zazdrość przez Ciebie przemawia..Ale nieładnie się zachowujesz licząc pieniądze brata.Brat jest dorosły i ma prawo sam podejmować decyzje o sobie i swoich pieniądzach.

Wiesz może najwyższy czas zając się swoim życiem? Znaleźć swoją miłość i dać bratu spokój? Rodzina schodzi na dalszy plan, kiedy pojawia się przyszła żona, to ona będzie teraz jego najbliższą rodziną, z nią spędzi życie i z nią powinien się liczyć ! Dlaczego niektóre idiotki matki/siostry nie są w stanie tego ogarnąć? ...

Jeżeli ktos się z kimś spotyka 2 lata to chyba niewiadomo czy oni sie pobiorą czy nie! A pieniądze na nią wydaje. Wczoraj siedzi z kumplem w naszym domu imówi, że zbiera na wakacja dla nich!!! no wydawanie na dziewczynę kilku tysięcy na tydzień wakacji to chyba przesada, co?

No wlasnie?dlaczego nie potrafią?Sama jestem w takiej sytuacji..siostra brata myśli że ja jej brata wykorzystuje itd.Kwestionuje wszystkie jego decyzje!Sama mam brata a on ma dłuższy czas dziewczynę,wiem że dużo dla niej poświęca,płaci też za większość,nawet wybaczył jej zdradę,a tego nie kwestionuje chociaż dla mnie powinien być związek skończony.Ale On jest dorosły i chyba wie co robi..Jego życie..Ja za niego życia nie przeżyje..Tak jak nikt za nas.Także autorko naprawdę licz swoje pieniądze a nie kogoś.Nieładnie

Dla niego to może nie przesada.Nie pomyślałas,że dla niego to może wlasnie być spełnienie marzeń?Że wlasnie we wymarzone miejsce pojedzie z nią?Pieniędzy nie da się przełożyć na wspomnienie wspaniałych chwil.A jeśli go stać na spełnienie swoich i swojej dziewczyny marzeń to to chyba bezcenne..Dwa lata to już dość spory starz.Znają się już dość dobrze.Np-moi rodzice wzięli ślub po roku znajomości a już mają ładna okragla rocznicę

Poprawka.Siostra mojego narzeczonego.

facet płacący za wszystko to jest rekompensata za późniejsze małażeńskie życie ...!

znajdź sobie faceta i Twoje problemy znikną bo zajmiesz się swoim życiem

jaka ty jestes popierdolona, ZAZDRORSNA I ZAWISTNA!!!!! TO JEST JEGO KASA I CHUJ CIĘ TO OBCHODZI NA CO JĄ WYDAJEEEE ZAL CI DUPĘ ŚCISKA, BO JESTES BRZYDKA I SRUSTROWANA I NA RANDKACH PŁACISZ TY???? HAHAHA!!!!!!!!!!!!!!!!!

jesli on tego nie widzi, to moze nalezy mu to uswiadomic- jasne ze skoro oboje sa studentami to powinni placic po polowie - co to za pomysl ze facet ma laske utrzymywac? jest jej chlopakiem czy sponsorem?

Jeszcze niedawno sam byłem studentem i moja kobieta nigdy nie płaciła za siebie. Nawet student ma możliwości zarabiania pieniędzy poprzez prace dorywcze, także wszystko się da! Kocham moją cudowną Narzeczoną i płacę zawsze za Nią.

ja z kolei zawsze z moim (obecnie juz mezem) dzielilam sie oplatami - niby czemu mialby za mnie placic? Oboje nie pracowalismy bo mielismy pochlaniajace studia wiec pieniadze byly od rodzicow i ze stypendiow. Zreszta nawet jako zona nie uwazam, ze maz ma mnie utrzymywac- zawsze na siebie zarabiam! Gardze laskami ktore wlasnie zachowuja sie w ten sposob - podobno zyjemy w 21 w. i partnesrtwo jest podstawa w zwiazku...jak widac nie dla wszystkich.

No WLASNIE żyjemy w 21wieku a nie w czasach gdzie rodzina decydowała co mamy robić,kim w życiu być.Także niech każdy żyje tak jak chce..a nie tak jak rodzina chce!

ale to jego związek, on jest dorosły i po co się wtrącasz? możesz ewentualnie raz mu cos doradzić i tyle

Lepiej się w ogóle nie wtrącać ... zamknąć dziób i siedzieć jak mysz pod miotłą.

lat z panną,jeszcze się uczy i jest na naszym utrzymaniu,właśnie w piątek zablokowałam mu kartę bo przesadził z prezentami dla panienki i z paliwem no niestety nie mam zamiaru jeszcze jednego dziecka utrzymywać:O

A to ona ma za niego za wszystko płacić?? Taka juz dola facetów..

owi- kobieto zazdrość cię sciska? synek nie pracuje?

Mój facet też praktycznie za wszystko płaci, choć ja tego nie chcę, ile razy jesteśmy razem na zakupach, bierzemy rzeczy spożywcze, on coś dla siebie i ja również. Przy kasie zawsze chcę wziąć i za swoje jak i również za połowę rzeczy do domu, zapłacić sama, ale on mi nie pozwala...mówi żebym trzymała na swoje potrzeby, a ja na to- że właśnie chcę zapłacić za swoje potrzeby:), a on nie i koniec, i płaci ze swoich. To ja w domu zostawiam zawsze pieniądze, z myślą że weźmie...ale gdzie tam, coraz większa ta kupka pieniędzy ode mnie rośnie;). Tak więc są i tacy mężczyźni, którzy mogąc płacić za kobietę, są dumni że mogą pomóc:). No nie wiem takie jest moje zdanie;).