Inseminacja

bachulinek, ja miałam prolaktynę robioną razem z fsh i lh. Lekarz zalecił między 3-5 d.c. Robiłam, 5 bo 3i 4 to był weekend. wyszła mi za duża, 32,3 gdzie norma jest do 29,2. Także penie jakis wpływ na starania to ma. Pewnie dostanę bromergon albo zaleci jeszcze zrobić prolaktynę z obciążeniem metocloparamidem. Zobaczymy. Jakaś bardzo wysoka nie jest ale rożnie to może być.

Taka burza przeszła, że musiałam komputer wyłączyć ja miałam prolaktynę w 3 d.c.wyszło mi 10.95 czyli w normie, pozostałe wyniki również w normie (LH,FSH,progesteron, testosteron, estradiol)

dzięki za odp. Musze jeszcze raz naswietlic ten problem bo wydaje mi sie ze te wine skapych miesiaczek p doktor zwalila na clo a to zaczelo sie przed braniem clo wczesniej bylo ok. Juz sie boje bo wyczytalam ze to moze byc gruczoloak przysadki mozgowej inna pzryczyna moze byc cienkie endometrum ale u mnie sie wyklucza i brak owulacji a u mnie owulka jest, wiec nie wiem co to moze do cholery jeszcze byc. Duphaston tez biore wiec za malo progesteronu tez odpada. Ze tez wszystko sie zaczelo jak zechcialam zajsc bo wczesniej mialam regularne normalne misiaczki mimo pco bez wzgledu na to czy baralam antyki czy nie a jak odstawilam ostatecznie to zaczely sie problemy i trwaja do teraz.

Dzien dobry Wszystkim. Nigdy nie pisalam na zadnym forum ale sama nie daje juz sobie rady. Minely 3 lata i nic. Zolnierze mojego m leniwe i nieprawidlowej budowy. Czytam rozne fora i nie wiem juz nic... Wczoraj mialam pierwsza inseminacje na cyklu naturalnm-13dc, pecherzyk 22mm. Teraz pytanie: powinno sie ja robic na peknietym pecherzyku czy nie? Dodam ze dzis zrobilam test owulacyjny na ktorym dwue piekne kreski wskazujace owulacje-czy w takim razie inseminacja nie byla za wczesnie? Jesli Ktokolwiek moze mi odpowiedziec na te pytania-bede wdzueczna. A jesli ja bede mogla w czyms pomoc-pytajcie.

zuz78 ja również miałam robioną na niepękniętym pęcherzyku, plemniki mogą żyć jakiś czas więc mogą czekać na odpowiedni moment:), gdy pęcherzyk pęknie one już tam będą się czaić po kątach;):D

dziewczyny a powiedzice mi jak to jest z IUI jak jest wrogi sluz? ja mam za 3 tygodnie czy lepiej zrobic na peknitym czy na nie peknietym czy wrogi sluz nie koliduje z iui jednak? bo czytalam ze nawet to ze jest on podawany przez cewnik tzn nasienie to i tak do konca nie omija tez wrogosci i stad moje pytanie jak dlugo nasienie jest w stanie przetrwac przy wrogim sluzie ?jak bede miec cykl stymulowany

Dziekuje Gioia :-) Ciut mi lepiej... Czy to mozliwe ze za pierwszym razem moze sie udac?

zuz78 trzymam kciuki w sumie wszystko zalezy od danego problemu jednym sie udaje za 1 drugim nie ja tez sobie wielkich nadziei nie robie

Przykro mi Paula ale w tym temacie o ktory pytasz nie umiem sie wypowiedziec :-( Niektorzy mowia ze duzo siedzi w glowie ale ja nie umiem nastawic sie na TAK :-(

zuz78 a co u ciebie jest przyczyna? jak dlugo sie starasz? no u mnie to akurat sluz zabija plemniki udaje sie naturlanie ale rzadko my nawet w prezerwatywie prubowali ale ciezko sluz jest dalej wrogi i zostalo iui

Wychodzi na to w moim przypadku to parametry nasienia... Ponad 3 lata bez zabezpieczenia... Wyniki nasienia marne :-(

zuz78 tzn slabe? a jak z morfologia? badaniem bakteriologicznym robil niema bakteri? bral jakies witaminy ? a u ciebie wszystko ok wszystkie badania robilas? zalezy w jaki stopniu sa slabe czy morfologia jest dobra a ilosc? mam kolezanke ktorej facet mial slabe nasienie udalo mim sie za 3 podejsciem ale bardzo bylo slabe ale u i ciebie moze byc inaczej kazdy organizm sie inny i kazdy przypadek

Hej dziewczyny jeśli chodzi o IUI to omija wrogi śluz bo nasienie podawane jest prosto do wnetrza macicy. IUI moze być na niepęknietym pęhcerzyku bo plemniki w ciele kobiety są wstanie przeżyć nawet trzy doby. Ja miałam IUI na niepęknietych dwóch pęcherzykach po 22 mm i udało się za pierwszym razem więc zawsze nadzieja jest

jolooo28 a myslisz ze do konca iui ominie ta wrogosc? wiadomo kazda ma inny organizm ale czytalam ze laski podchodzily po 4 razy do IUI a mialy wlasnie tylko wrogi sluz nie licze ze w moim wypadku 1 bedzie udana bo sie z tym licze ze moze nie uda sie ale tak wlasnie czytalam ze czasem 4 próby i nic

Mam nadzieje Paula ze sie uda jednak. Nie moge napisac dokladnie wynikow nasienia bo pisza spoza domu ale kojarze jakis wazny wynik dot.budowy ktorego norma jest obecnie od 4% a moj ma ponizej :-(

Jolooo za pierwszym razem? Wspaniale :-) Na cyklu naturalnym?

zuz78 a ty jakie miałas badania jesli mozna zapytac? j a tez mam nadzieje ze bede miec to szczescie i u da mi sie za 1 razem no ale jak nie to trudno bede prubowac po raz 2-gi jolooo28 to super ze ci sie udalo za 1 razem gratuluje ja jeszcze 3 tygodnie ale licze sie z tym ze moge pubowac 2 raz

Hormony w roznych dniach cyklu...monitorowany cykl i droznosc. Musze uciekac poki co ale wroce... Dobrze ze jestescie :-) Trzymam kciuki za Was.

Witajcie!! Zuz-78 witam na forum!! Malinko narazie przerwa od iui. Teraz zrobiliśmy sobie przerwę od lekarzy. Najprawdopodobniej dopiero w maju lub w czerwcu pojedziemy bo nie mamy jak. Albo w wakacje bo mam wolne. narazie naturalnie działamy niekiedy cuda się zdarzaja!! Pozdrawiam!

dziewczyny mam pytanie do tych co mialy IUI na cyklu stumulowanym ,jakie bralyscie leki pregnyl? bo u mnie to koszt 390 zl ale to jest lacznie z oddaniem nasienia? czy osobno i do tego usg? tez sie placi?bo w sumie za tydzien w piatek ide do gina i on nam wszystko powie ale chcialbym sie mniej wiecej dowiedzec BEDE BARDZO WDZIECZNA!!!

dziewczyny mam pytanie do tych co mialy IUI na cyklu stumulowanym ,jakie bralyscie leki pregnyl? bo u mnie to koszt 390 zl ale to jest lacznie z oddaniem nasienia? czy osobno i do tego usg? tez sie placi?bo w sumie za tydzien w piatek ide do gina i on nam wszystko powie ale chcialbym sie mniej wiecej dowiedzec BEDE BARDZO WDZIECZNA!!! to wyzej to ja tylko zle wpisalam nick

zuz78 IUI miałam na cyklu stymulowanym Paula-30 ja byłam na clo a pózniej brałam zastrzyk z ovitrelu na dzien przed iui miałam dwa pecherzyki po 22 mm Dziewczyny każdy organizm jest inny z wrogim śluzem tez różnie bywa ale jest to przecież główne wskazanie do iui wiec musi działać monjoc zawsze są szanse i trzeba miec nadzieje a i odpoczynek czasami dobrze robi

Paula_30_ u mnie IUI kosztuje 650zł, łącznie z nasieniem. ja biorę clo+pregnyl pierwsza IUI nieudana, teraz czekam na drugą, w sobotę 28 jadę sprawdzić pęcherzyki i jeśli wszystko będzie ok to w niedzielę na IUI

Witajcie kochane:-) się nie odzywam, bo nie mam po co:-) ale raz na jakiś czas Was podczytuję. U nas nuda pod względem starań. aktualnie odpuściliśmy wszystkich lekarzy i próbujemy się zdystansować do tematu. sześć nieudanych inseminacji to za dużo, skoro wszyscy lekarze mówią, że z nami jest dobrze. Ale dajemy radę, mimo wszystko myślimy pozytywnie , cieszymy się sobą, celebrujemy każdą chwilę. na nowo odkrywam milość (kurcze kobiety, wiecie jakiego ja mam wspanialego mężą:-) ?) a kto wie, co jeszcze nam jest pisane? PS. dla wierzących i wytrwałych - słyszalyście o nowennie pompejańskiej? ja właśnie zakończyłam...i myślę o kolejnej intencji. pozdrawiam wiosennie :-)

Witam ponownie. Tosia, a może właśnie to zbieranie sił i oderwanie się od tematu zaowocuje właśnie-tego życzę. Dziewczyny z tego co czytam macie stymulowane cykle i zastanawiam i się bo pewnie robienie inseminacji na cyklu naturalnym jest mniej skuteczne? Paula pytałaś o wyniku mojeho m: stwierdzona asthenozoospremia (czyli marnie z ruchliwością) i teratozoospermia (tylko 3% o prawidłowej budowie) :( Mija drugi dzień po i jakoś nastawienie mi siada :(

Tosia-czekamy tak mi przykro ze przezyŁAS taki koszmar tyle nie udanych IUI:O:(( widze ze masz w stópce ze jest wszystko u was w porzadku ,wiec to dziwne ze sie nie udaje nie rozumiem tego:O a co mowia lekarze?konsultowaliscie to z innym? a rozwazacie IVF? moze faktycznie problem tkwi w glowie? hmmm sama czasem nie wiem co o tym myslec zuz78 no to rzeczywiscie nie ciekawie:O ale pamietaj ze tak naprawde wystarczy tylko jeden plemnik domyslam sie ze te dwa tyogdnie czekania to istny koszmar czy sie uda czy nie ale trzymam kciuki kiedy masz termin @ ? gioia29 dzieki kochana za info a co u ciebie jest przyczyna ? wybaczcie ale nie jestem troche w temacie a nie chce mi sie tego wszystkiego czytac jeszcze raz przepraszam:( i trzymam równiez kciukole zeby druga byla udana:* jolooo28 ktory to tydzien? jak sie czujesz?a co u ciebie bylo przyczyna? a jak myslicie po sobie jak mialyscie iui idzie do tego miec dystans? bo ja sie boje ,no niby jestem nastawiona ze moze sie nie udac itd ale mysle ze gdzies w głebi serca mam nadzieje ze jednak sie uda jak to bylo u was kochane? ja jeszcze 3 tygodnie a mozna testowac 12 dni od IUI? bo ja mam zamiar jakby co 26 maja NA DZIEN MATKI byl by to moj 12 dzien po ale chyba jednak bede czekac do @ i jak sei spozni to zrobie bete boje sie rozczarowania jednak ze jak zrobie to nic nie bedzie a tak jak sie spozni bede mogla miec nadzieje ze jednak sie udalo bo moje cykle jak w zegarku co radzicie ? bo ja mysle ze mimo wszystko trzeba miec jakis dystans do tego

...jest to dla mnie niewytłumaczalne, to, jak czytam, że np. pary starają się po kilka lat, odpuszczają bo nie mają już sił i nagle JEST! Nie umiem się nie zastanawiać, nie poddawać pod wątpliwość :( no bo gdzieś w głowie jest, że lepiej zostać zaskoczoną na plus niż się rozczarować-pewnie stąd to nastawienie-błędne koło... Poczytam Tosia o tej Nowennie-dzięki :) Paula, około 5, 6 maja mam dostać ale kilka dni wcześniej pewnie już będę czuła, że się zbliża... Nie wiem też jak będę robić bo jeśli będę już czuła objawy, to pewnie nie zrobię testu wcześniej żeb jeszcze bardziej się nie rozczarować :/

My z Tosią weteranki po 6 nieudanych iui. My też celebrujemy i tez mam dobrego męża. Pozdrawiam

Kochane, faktycznie dłuuuuugo... Jak sobie z tym radzicie?

Paula u mnie osmy tydzien sie zaczął czuje sie dobrze bez wymiotów naszczescie tylko musze lezec bo ciaza jest zagrozona mialam plamienie w 5 tygodniu wiec nie moge sie przemeczac Ja robiłam test 14 dzien po IUI i wyszla mi slaba kreska ale za dwa dni powtórzyłam i była już gruba krecha U nas przyczyny nie zdiagnozowano ja mialam HSG jajowody drozne wszystkie hormony poprawne maz nasienie tez dobre nie mialam badan na wrogosc sluzu wiec nie wiem moze to bylo przyczyna albo wszystko w glowie siedzialo prawie trzy lata starań ale jak podchodzialam do IUI mialam przekonanie i moj M rowniez ze sie uda i nawet innej wiadomosci nie przyjmowalam do swiadomosci no i wszystko bylo dobrze Tosia napisz mi cos wiecej o tej nowennie bo jestem ciekawa nie slyszalam o niej. My po IUI bylismy w Czestochowie sie modlic i codziennie mowie rozaniec wiara bardzo pomaga i dzieki niej zadarzyl sie nasz maly cud ktory wreszcie zafasolkowal. :)