Inseminacja

Katiia jak test?

Katiia czekamy............na dobre wieści Brzoskwinko widzę,że bardzo dużo przeszłaś - trzymam kciuki Ja jestem 3 dzień po IUI i niestety nie dałam rady wyłączyć "schizola".

czarno oliwko jejkus jak ja cie rozumiem ;) ja jestem 10 dni po iui i tez wariuje ;p ale we wtorek w 13 dniu ide juz zbadac bete hcg :)

ale objawow brak :/ nie wiem czy to dobrze czy zle:/ dwa dni temu tylko lekkie klucie ale nic wiecej ... wciaz nic i jeszcze do tego mialam malo sluzu a od dzis jest go spoko ... achh juz tylko 3 dni

ale objawow brak :/ nie wiem czy to dobrze czy zle:/ dwa dni temu tylko lekkie klucie ale nic wiecej ... wciaz nic i jeszcze do tego mialam malo sluzu a od dzis jest go spoko ... achh juz tylko 3 dni ale jakby sie nie udalo juz do mnie przyszla herbatka ojca sroki :)

ale objawow brak :/ nie wiem czy to dobrze czy zle:/ dwa dni temu tylko lekkie klucie ale nic wiecej ... wciaz nic i jeszcze do tego mialam malo sluzu a od dzis jest go spoko ... achh juz tylko 3 dni ale jakby sie nie udalo juz do mnie przyszla herbatka ojca sroki :)

cos cichutko tu dzisiaj :)

Z tym śluzem to u mnie też dziwna sprawa była. W 12 dc przy pęcherzyku miałam sucho co mnie zdziwiło, bo nigdy nie miałam z tym problemów. W 14 dc kiedy miałam inseminacje też nic. Teraz jest odpowiedni do fazy. Kurcze miałam się nie nastawiać bo przecież przeanalizowałam dokładnie to forum i wiem, że pierwsza iui to raczej taka rozgrzewka przed następnymi, ale nie jestem w stanie zakleić oczu jak idę do kibelka :). Nadziejo zazdroszczę, że Ty masz jeszcze tylko trzy dni ale pewnie masz nieporównywalnie większe nerwy jak po trzech dniach

oliwko dokladnie jest tak jak piszesz!!! mysle o tym w kolko .. szukam sobie zajecia w domu ;p posprzeatalam juz chyba wszystko co moglam ;p hehehe a ty masz jakies objawy ?? bo ja nic!!

Niby trochę czuje podbrzusze, ale na ile to jest prawda a na ile mój schizol to ja nie wiem. No i oczywiście sutki są drażliwe, ale tak mam przeważnie przed@ więc tego raczej nie traktuje jako objaw. Ciężka sprawa z tymi objawami, bo prawda jest taka,że gdyby nie internet i takie fora, to każde "piknięcie" traktowałybyśmy jako pewnik i przez pewien czas byłybyśmy szczęśliwymi przyszłymi mamami ( tak ok 14 dni) ale przecież jesteśmy mądrymi kobietkami i nawet jak myślimy, że ból sutka to objaw ciąży to zaraz przypominamy sobie ( lub ktoś na forum nam przypomina), że tak mamy co miesiąc- ot tak sobie troszkę popaplałam

dziś doszłam do wniosku, że moje życie zaczyna dzielić się na dwie 14-stodniówki - przed i po.

cześć kobietki kiedyś pisałam na tym forum to ja monjoc ;-) - zmieniłam nick. Mi niestety 7 iui sie nie udalo, zaluje ze tyle ich zrobiłam. Bo po zmianie lekarza okazało sie z szanse są 1%. Jestem po 1 in vitro tez sie nie udało, ale w poniedziałek mam kolejny transfer . Pozdrawiam i zyczę aby Wam sie udala iui ;-)

ja w poprzednim cyklu mialam wrazenie ze mam wszystkie objawy ;p wzdecia , zawroty glowy , bole podbrzusza ach ile tego bylo i niestety nie udalo sie!! dlatego w tym cyklu postanowilam wyluzowac choc te czekanie juz zaczyna mnie meczyc;p w tym cyklu łykam omege3 i olej lniany dodatkowo i procz klucia po inseminacji i dwa dni temu nic nie czuje:/ niewiem nastawiam sie ze nic nie wyszlo :(

duzo w mojej glowie siedzi ;p

nie wiem czemu nie widze swoich wypowiedzi :/

mi1 niezle 7 iui :/ nie nastawilas mnie na pozytywne myslenie :(

Monjoc, pamietam ciebie :) ja tez dawno tutaj pisałam. Przykro mi ze sie nie udało :(

Monjoc trzymamy kciuki.....a propos dlaczego 1% szans ? Karola widze ,że emocje związane z walką o dzidzie nie dają o sobie zapomnieć skoro jeszcze tu zaglądasz :)) Nadziejo chyba nie bardzo wierze w Twoje wyluzowanie.Sama sobie tłumaczyłam, że muszę być spokojna, ale wyszła z tego doopa

oliwko staram sie byc wyluzowana bo czytalam ze stres powoduje podwyzszenie prolaktyny :/ mysle o tym w kolko ale sobie mysle ze nie jestem w stanie przeskoczyc calego tego procesu. Za kazdym razem jak nie wychodzi płacze a przez kolejny cykl jestem pełna nadziej i wiary ze musi sie udac. Nie powiem ze sie nie stresuje ale procz wizyt u lekarza i łykanie tabletek nie jestem wstanie wiecej zrobic.. takze wmawiam sobie i powtarzam " wyluzuj" :)

witam. I jest tak jak sądziłam test wyszedł negatywny w 13 dniu po IUI. Jedyne co to zostalo mi czekac na @. Załamka.

"przeskoczyć cały ten proces" - och co ja bym dała żeby obudzić się i być już w ciąży. Myślę, że jakby to było możliwe, to każda z nas by takie "coś" kupiła i cena nie miałaby znaczenia. Nadziejo przepraszam, że pytam, ale pisałaś wcześniej, że macie z mężem 5 ampułek nasienia i tak się zastanawiam czy po leczeniu nowotworu mężczyzna staje się całkowicie bezpłodny czy jest to czasowe?

Katiia..........................................nic nie napisze, bo nic Cię teraz nie pocieszy :(

oliwko roznie to bywa z tym powrotem wiesz :/ mowia ze moze za rok, moze za 5 lat a moze nigdy :( nie daja nam gwarancji na nic :( cala ta sytuacja jest bardzo przykra dla nas . ja zyje nadzieja ze te 5 ampulek starczy ... tylko to mi zostalo :(:(:(

katiia a robilas test czy bete??

Milena80 :) wow nie sądziłam ze ktoś mnie pamięta ;) miałam sporo czytania do nadrobienia bo nie dostawalam powiadomien z forum :/ u nas dobrze :) uczymy sie cieszyć brzuszkiem i mniej martwić, znajomi i rodzina mówią ze przesadzamy, ale ten kto nie walczył z nieplodnoscia nie zrozumie.. Zawsze chętnie tu zajrze, forum dodawalo mi sił, kibicuje Wam i wyczekuje kolejnych dobrych wieści :*

Nadziejo robiłam test. Ale zastanawiam sie czy aby nie zrobic jeszcze bety. @ niema a powinna byc wczoraj badz dzisiaj. Więc moze za wczesnie na testowanie. Poczekam ze dwa dni jak nic sie nie wyjasni tozrobie bete zeby miec pewnosc.

katiaa niema @ huraaa!!! kurcze moja znajoma ktora tearz jest w 7 tygodniu dostala plamienie zamiast okresu i zrobieniu testu wyszedl jej negatywny i myslala ze nie jest tylko jakies zaburzenia hormonalne!! a po 7 dniach zrobila znowu i wyszly jej dwie kreski!!!! takze moze za wczesnie!!!! ja nie bede robila testu bo w nie nie wierze !! bede leciala od razu na bete :)

Nadziejo dziękuję. Podtrzymałas mnie na duchu. Poczekamy i zobaczymy co bedzie dalej. Zycze wszystkim spokojnej i słonecznej niedzieli.

katiia badz dobrej mysli jeszcze nic straconego :) ja testuje pojutrze trzymajcie kciuki choc objawow wciaz brak i zadnego plamienia inplantacyjnego nie mialam :/

Katiia zrób bete. Czytałam ze najpierw hcg pojawia sie w krwi, później jest przefiltrowany i dopiero wtedy pojawia się w moczu. Ja jutro ide na hcg. Mimo że w 10 dniu po iui test wyszedł mi negatywnie, jeszcze mam nadzieję że było za wcześniej. Jutro mój 13 dzień. Więc już na pewno będzie wiarygodny wynik. Najgorsze jest to że wynik będe miała dopiero we wtorek więc dalej niepewność.