Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panini1

dni płodne a mój mąż....szkoda gadać

Polecane posty

hatsumomo >> no właśnie nie bardzo. owszem, była jędzą, ale nie prostaczką. oczywiście, dopóki nie zaczęła nadużywać sake.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mici-kicia
Hej z tego co wiem, owulacja jest 14 dni przed okresem, dodać do tego 3 dni - bo jajeczko tyle żyje no a plemniki chyba 2 dni przezimują. Na śluzie się nie znam... Ale w aptece są testy owulacyjne, to chyba najpewniejsze, zrobisz, wiesz że ma owulację i dawaj ;) Wiesz, czytałam te 'rady" wcześniejsze, ręce opadły ;/ ja rozumiem, że Wam obojgu ciężko z tym może być. A facet, wiesz - nic nie powie, dusi w sobie. Ja absolutnie nie chcę się wtrącać jak masz go do łóżka "zwabiać" ;) ale weź pod uwagę, że faceci inaczej takie rzeczy przechodzą :) powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hatsumomo ty w ogole wstydu
nie masz piszac takie rzeczy. Sama zaliczylas wpadke, utrzymuja cie rodzice, wolisz od nich brac kase niz od partnera i smiesz sie wypowiadac o macierzynstwie swiadomym:D To jest normalnie smiech na sali ze ty krytykujesz innych, spojrz na siebie najpierw, bo czytajac twoje kiedysne wypociny to kazda chyba 30 jest dojrzalsza od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm jeśli mam być szczera to nie bardzo wiem czym się objawia owulacja i na pewno ciężko będzie ci wyczuć przez pierwsze dni czy jesteś w ciąży ale mogę dać ci kilka rad (prosto w serca a nie na złość) 1. kup testy owulacyjne, najlepiej na 3 miesiące albo i więcej(są takie zestawy na allegro) 2. mniej stresu, na pewno nie pomoże ci fakt że w trakcie stosunku myślisz, "o boże czy to już?" :-) rozluźnienie się jest bardzo ważne 3.postaraj się zrozumieć męża może czuć się wykorzystywany, przez kilka tygodni nie mów nic o zajściu w ciążę, testy owulacyjne rób pod jego nieobecność a kiedy będziesz miała dni płodne zaplanuj romantyczną kolacyjkę, kup seksi bieliznę,ani słowa mu o tym że masz dni płodne no i powodzenia... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ha!!!!!
przeciez wiekszosc z was to same straczki!i takie rzeczy piszecie:ze maz to nie byk rozplodowy i ze mu sie nie dziwicie. co topik-to staraczki gwalcace swoich mezow w dni plodne.ale inne kobiety to pouczacie jakie to zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem tego
szaleństwa z obserwowaniem śluzu i dni płodnych. Zaszłam z ciążę w trakcie okresu a to są teoretycznie dni niepłodne. Jakbym czekała tylko na owulację to pewnie też bym się starała latami o dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dulcymea stobosa
u mnie nie było problemów. Jak trzeba było to maż nie robił mi żadnych problemów tylko się ze mną kochał. Do skutku. Za to teraz o seksie mowy być nie może. Maż już śpi a ja z córka się bujam. I tak codziennie do 1 czasami dłużej. Nawet tabletek brać nie musze. Korzystajcie póki możecie bo potem dołączycie do mnie. A oczy się kleją ok kleją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 35 lat
i wiem co znaczy długo czekać na dziecko..droga autorko,rozumiem że zalezy ci na czasie i chciałabyś jak najszybciej,ale musisz wiedzieć że nie zawsze kobieta ma owulację jak w zegarku-stąd taie częste wpadki przy stosowaniu kalendarzyka..taki stres związany z oczekiwaniem na dni płodne potem na miesiączkę i wielkie rozczarownie kiedy okaże się ze nic z tego tylko utrudniają zajście w ciążę.mi lekarz powiedział że najlepiej kochać się regularnie co 2-3 dni przez cały miesiąc i chyba miał rację bo ja zaszłam ok 22-23 dnia cyklu.mało tego -stało się to w momencie kiedy pogodziłam sie z myślą że jednak dzieci nie będzie.nie znam twoich relacji z mężem ale skoro on się buntuje to znaczy że się źle z tym czuje,może ma poczucie że zawodzi albo faktycznie czuje że traktujesz go instrumentalnie.może rzeczywiście przestań mówić o dziecku ,tych dniach i potrzebie stosunku.jego stres tez może źle wpływac na jakość nasienia.spróbujcie wyluzować,wyjedźcie gdzieś razem-mi pomogła sama perspektywa wyjazdu do Egiptu,bylam podeksytowana ,kupowałam ciuszki na wyjazd i już się widziałam na pięknej plaży nad błękitnym morzem-i co i nigdzie nie pojechałam bo zaszłam w ciążę :)za tydzień będę miała córeczkę.życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 35 lat>> mądrego to i dobrze posłuchać / poczytać :) jak najlżejszego porodu życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hatsumomo ty w ogole wstydu
kochana ja nie mam czarnego nicka:D I nie rozumiem jakie to ma znaczenie? Zaczernic sie tu to najprostsza rzecz chyba w calym internecie wiec nie ma co sie chelpic czarnym nickiem:D A wiem o tobie, bo czytalam twoj debilny temat o wakacjach, malo tego nawet sie tam wypowiedzialam, ale chyba tylko raz bo bylas tak ograniczona w swoich racjach, ze dyskusja sensu nie miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hatsumomo ty w ogole wstydu
Oczywiscie jasnie pani:D wybacz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarzębina czerwonaaa
Razem z mężem staraliśmy się 5 lat, teraz jestem w drugiej ciąży, już bez żadnych starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika_32*
Hatsumomo San to akurat jedna z mądrzejszych osób na tym forum nawet mimo młodego wieku. I jedno trzeba jej przyznać,że potrafi się wypowiedzieć w każdym temacie nie wstydząc się tego co pisze,pisząc pod czarnym nickiem. Co do tematu to też ma częściowo rację, kobiety starając się o dziecko gubią swoją kobiecość,delikatność a wyzwalają w sobie jakieś "mechanizmy". Mężczyznę też trzeba uwieść,rozpalić . Nie można starać się na siłę. Nawet psycholog radzi,żeby nie myśleć obsesyjnie o ciąży tylko pozwolić sobie na chwilę zapomnienia na relaks, na dobry namiętny seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam malutkie dzieciatko
jak bedzies tak pilnowala tych plodnych dni to: 1. maz Ciebie zostawi bo w koncu wpadniesz w obsesje bycia matka 2. zablokujesz sie psychicznie i nici z dziecka spontan nie mysl o dziecku, zdrowo sie odzywiaj, jak masz zajsc w ciaze to zajdziesz, jak nei to nei. i kochaj sie czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×