jak się zachowac? problem

wpadl mi w pewne miejsce ruchomy aparat :( musze o tym poinformowac lekarza ale nie wiem czy opisywac cala sytuację czy wystarczy ze powiem, ze zgubilam. jak myslicie?

wibrator wpadł do waginy?

nie w jakas czesc ciala! tylko po prostu wpadl w jedno miejsce i teraz nie wiem jak sie tlumaczyc i czy wogole:(

Jeśli masz na myśli ruchomy aparat ortodontyczny, to chyba lekarza nie będzie interesowało gdzie go posiałaś.. chyba, że masz na myśli coś innego jak zasugerowała osoba wyżej...

Powiedz mu o faktach, które uważasz za istotne. Lekarzy raczej nie interesują jakieś wymyślne historie :P.

no tak nie bedzie interesowalo ale za kilka dni mialam pojsc na kontrol a tu aparatu nie ma wiec sila rzeczy musze powiedziec ze nie mam go, przeciez nie powiem, ze go nie mam tylko musze wyjasnic co jak i dlaczego

Otóż nie musisz. Zgubiłaś, każdy czasem coś gubi i nie sądze aby lekarz był głodny takich opowieści. Z drugiej strony, gdzie go zgubiłaś, że jest to tak krępujące? Nawet jeśli zapyta co się stało, to możesz powiedzieć, ze gdzieś go zostawiłaś, nie wiesz gdzie, coś takiego. Na pewno lekarzowi nie musisz sie spowiadać, on ma Ci pomóc, a to jak Ty przyjmujesz leki, dbasz o aparat, higienę, zdrowie itd jest Twoją sprawą, a nie jego.

Ja bym powiedziała" zgubiłam" tyle. ew dodaj np na wyjeździe, więc musisz mieć nowy, bo tamtego nie odzyskasz. pozdr.