DEFINICJA Matki Polki....

Jak według was brzmi definicja (termin) Matki Polki..... można rozwinąć chciałabym przeczytać Kim wg Was jest Matka Polka...bo dosć często pada tu ten termin, więc chcicałabym znać jego definicję według kafeterian.

hahaha bez jaj

Myślę ,ze chodzi tu o to : -matka czyli też jakby nie była żona (biore pod uwage standardowe związki ) pierze, gotuje , sprząta -ma na głowie cały dom -zajmuje się dziećmi pełen serwis od gotowania po sprzątanie -dogadza męzowi ..z pracy wróci obiadek pod nos , w łózku spełnia fizyczną potrzebe mężusia -do tego zakupy .. ktoś mnie poprawi ???????

wg mnie to taka kobieta która uważa że płeć żenska jest od rodzenia dzieci jak du-pa od sra-nia

myślę tak jak cikitaaaaaaaaaaaaaaa :)

Matka Polka to matka pochodząca z polski, a matka polka to tak jak opisała cikitaaaaaaaaaaaaaa

złe uzywanie okreslenia przez kafe Matka POlka. Po co uzywac słow, ktorych genezy i znaczenia się nie zna?!!!! Tym bardoizj ze wszycy chodzili do szkoly i powinni znac wiersz Do Matki Polki To dokladnie zaprzeczenie tego co wiekszosc uwaza. Matka Polka przede wszystkim wychowuje dzieci madrze, na dobrych obywateli. GDY były wojny i powstania, nie zawahala sie na nie wysylac synow. Teraz nie ma wojny, ale je wychowuje w tym duchu, wiec dla swiata, dla spoleczenstwa, nie na egoistów, nie rozpieszcza. Nie jest w nie slepo , bezkrytycznie wpatrzona, nie jest kwoką. Jaki pelen serwis, jak pod nos?!!!!Akurat odwrotnie!!!! Wlasnie wychowuje na dzielnych, samodzilnych, zaradnych, odwaznych ludzi, sklonnych do poswiecenia sie dla wyzszych celow. I jest swiadoma, na czym te cele polegają, nie kwoczy! LUdzie, czy to tak trudno zajrzec do wikipedii chocby?!!!!! I pomyslec, zinterpretowac?

polecam lekture tworczosci Mickiewicza

wracajcie do szkoly na jezyk polski, nieuki, a nie do robienia dzieci :O tylko jedna wie skad sie wzial ten zwrot? Gratuluje :O

rodowod slow MATKA POLKA to jedno ale jak go kafeterianie widza I w jakim znaczeniu uzywaja to drugie....ja matka polka bynajmniej nie jestem..naszczescie...

matka polka (koniecznie z małych liter) to na kafe osoba, która mysli inaczej niż piszący.

cikitaaaaaaaaaaaaaaa Myślę ,ze chodzi tu o to : -matka czyli też jakby nie była żona (biore pod uwage standardowe związki ) pierze, gotuje , sprząta -ma na głowie cały dom -zajmuje się dziećmi pełen serwis od gotowania po sprzątanie -dogadza męzowi ..z pracy wróci obiadek pod nos , w łózku spełnia fizyczną potrzebe mężusia -do tego zakupy i powinna jeszcze pracowac na dwa etaty lub na 3 zmiany bo i tak kazdy uwaza ze za mało robi

:D :p ;-) :-)

obraz matki polki: - uważa , że karmienie butelka jest be i tylko CYC jest dobry, a matki które karmią butelką są wyrodne - uważa, że karmienie piersią ma boleć i być upierdliwe i wtedy kobieta jest spełniona - może padać na pysk ale wstawanie 13 razy w nocy do 2-letniego dziecka uważa za normalne - nie pracuje - jeśli sa tematy mam o dobrej sytuacji finansowej które proszą o porade w sprawie jakichś drogich rzeczy dla swoich dzieci to zawsze krytykuje - nie stac ją na oryginalne pampersy więc kupuje DADA ale wszem i wobec trąbi, że DADA są najlepsze - ogólnie potrafi skrytykować praktycznie wszystko i wszystkich na kafe - często siedzi w UK na zasiłku

matka polka to każda matka w pl, która ma dziecko po prostu ;)

matka polka...

brawo, napiszcie jeszcze więcej definicji ...:-) ale się uśmiałam

moja lekarka uznała że się nie poświęcam dla dziecka jak prawdziwa matka, za to zapomniała że zawsze chodzę do niej prywatnie na wizytę po 150 zł za parę minut

Twojego dziecka że za tak marną kasę je przyjmuje ;-)

a ja mysle ze to jest-tak jak napisaliscie- kobieta, ktora sprzata, gotuje, blablabla, ale co najwazniejsze- JEJ SIE TO PODOBA I ONA SIE CZUJE W TYM SPELNIONA I UWAZA, ZE TAK WLASNIE POWINNO BYC. odgrywa jakas role "ogniska domowego". i wlasnie to z karmieniem piersia zamiast butelka itp, jak ktos wyzej napisal. czy ktos ogladal licencje na wychowanie? Roma jest takim troszke przykladem kury domowej. chociaz ona w tym serialu byla inteligentna i miala glowe na karku, wiec nie pasuje w 100% do mojego obrazu matki polki

aha, czyli inteligencja nie pasuje do obrazu matki polki. Wobec tego do powyższych wypowiedzi dodajmy jeszcze, ze matka polka, to przygłup i najlepiej jeszcze jak jest bez szkoły bo na co im wykształcenie skoro cale zycie siedza w domu.

to ta jeszcze która umierała z bólu przy porodzie, pocięli jej krocze wzdłuż i w szerz i opowiada wszystkim jakie to było cudowne przeżycie, a z chęcią zabiłaby te co pytają jak załatwić cc :P

po 35 kg, potem mają problem ze zrzuceniem tego sadła ale od mężów wymagaja żeby utwierdzali je jakie to sa pociagające i atrakcyjne z tymi wałkami tłuszczu...

Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że matka polka czuje się spełniona. Oona poświęca się dla dziecka, bo ktos jej tak wpoił (pewnie jej matka) i uważa, ze taki jest obowiązek kobiety - urodzić dziecko i zrobić ze swego życia gehennę. Z powodu ciągłego braku czasu Matka polka jest zaniedbana i nie rozwija sie intelektualnie, bo najważniejsze w jej życiu jest przecieranie zupki. Jej wieczne zmęczenie i niezadowolenie powodują, ze jest zgorzkniała i chętnie atakuje inne matki, które potrafią pogodzić w swym życiu wiele ról. Zazdrości im, ale nie ma odwagi się zmienić, bo za silnie ma wpojony wzorzec poświęcającej się osoby.

matka Polka, to kobieta która ma dziecko i spełnia się zyciowo, zawodowo itp.

matka polka (oczywiscie w tej potocznej definicji, a nie tej z literatury) to taka kobieta, ktora idzie w dwoma wielkimi siatami zakupow, trojka dzieci obok niej. ona zmeczona i zaniedbana, majaca na glowie caly dom, bo maz-pan i wladca nie ruszy nawet palcem w domu. to jeszcze kobieta, ktora zyje tylko dla dzieci. nigdzie nie wyskoczy sama, nie ma zadnych zainteresowan.

A czym sie rózni Matka Polka od Matki Grmańskiej,Angielskiej,Rysyjskiej .Amerykanskiej? bo ja nie wiem? Dla mnie Matka Polka to taka ktora mieszka w Polsce i ma dziecko,nic pozatym :o

Czym się różni Matka Polka od matki amerykańskiej, brtyjskiej, germańskiej? przede wszystkim statusem finansowym. Matki z zach Europy mają do dyspozycji nianie, auperki, mother's help, a także mośliwość przejścia na pół etatu po porodzie. W pOlsce kobieta musi sobie radzić sama, nawet jak ma męża, bo on od rana do nocy w pracy i zwykle jest tak wychowany, że pomagać nie będzie.

Podziwiam Matki Polki, że wszystko potrafią ogarnąć. Mają o wiele lepsze umiejętności organizacjyne i wychowawcze niż wymienione wyżej matki. Przeciętna angielka nie potrafi gotować, dzieci i tak gdzieś podrzuca,a gdyby nie sprzątaczka, to dom też by zapuściła. Nie wspomnę już o kwestii urody .... Ale co z tego, jak polscy mężvzyźni i tak nie potrafią tego docenić.

Red and Mad jestyes niepowazny:o To o czy piszesz to nie ma regóły czyu to matka polka czy matka Angielka,.W kazdym panstwie kobiety mają taka sytuacje jak piszesz, nie tylko matki Polki . Moze gdybys poznala narodowosc Italianską/Romską/Brazylijską to dopiero bys otworzyla oczy jakie podejscie faceci maja do pomocy w domu i przy dzieciach, oczywiscie nie wszyscy ale tradycja dla nich to swietosć.