KOBIETY-WIECIE,ŻE STOSOWANIE KREMÓW W MŁODYM WIEKU ROZLENIWIA SKÓRĘ?

np. stosowanie kremów z róznymi substancjami typu kwas hialuronowy, jakieś przeciwzmarszczkowe- skóra się rozleniwia, nie produkuje sama tych substancji, tylko czeka sobie,aż my je jej dostarczymy, z czasem potrzebuje coraz wiecej i coraz silniejszych. a my niewolniczki kosmetyków slepo wierzymy,że "zachowamy młodość" dzieki kremom i róznym maseczkom z wysokiej półki:-O

to że kobiety które wogóle nie korzystały z kosmetyków, wyglądają o wiele starzej od tych co wiecznie używały kosmetyków

ja akurat nie widzę,żeby te smarujące się kremami z górnej półki wyglądały o niebo lepiej i tak i tak maja zmarszczki. Na zmarszczki pomoze tylko interwencja chirurga i picie duzej ilości wody, poza tym zalezy to też ile masz podściółki tłuszczowej na twarzy- grubszym z tłusta cera zmarszczki robią sie wolniej.

to prawda, moja dermatolog tez mi to powiedziała

O, to dobrze, bp ja nie używam żadnych kosmetyków. Dzięki za pocieszenie :)

nieprawda,najpierw znajdz badania ktore to potwierdzaja:)

a wy to tak choć trochę rozumu macie? czy tylko tak pier.dolicie, żeby pier.dolić?

a ja tam znam kobiety które używają kosmetyków i wyglądają dużo młodziej od tych które nie używają. a po drugie, jasne że będą miały zmarszczki ale napewno nie tyle ile miałyby mieć jakby nie używały kosmetyków

Niestety to prawda- wystarczy poczytać podręcznik do anatomii dla studentów medycyny. Kobiety sa naiwne, mysla,że krem, kuracja serum zatrzyma młodość- nic bardziej mylnego. To, czy ktos będzie się ładnie starzał czy nie zalezy tylko od -genów -wystawiania się na promieniowanie UV.

kolagen i dlatego robia sie zmarszcczki

to prawda, już lepiej łykać witaminy np. Ai E- one nawilżają od wewnatrz, a wiadomo,że od zewnatrz gorzej sie wchłania np. krem.

warto jest: unikać cukru chronić się przed UV dobrze odżywiać pic wodę uzywać kosmetyków odpowiednich dla naszej skóry! przeciwzmarszczkowe jak najbardziej:)

patrzymy na stan skóry, a nie na wiek:)

Zgadzam sie widze to po sobie od zawsze używałam wielu kosmetyków i mam bardzo zniszczoną skórę moja mama całe życie smarowała sie kremem nivea i mimo że ma 70 na karku ma ładną cere

Ja mam 32 latka na karku, od 25 roku zycia używam kremów przeciwzmarszczkowych( taka profilaktyke poleciła mi moja kosmetyczka), do tego serum z wit. A,E i C... ale nie widzę żadnych efektów, mimo,że stosuje to wszystko dłuuugo. Pojedyncze zmarszczki i tak sie pojawiają, a ja czuje sie bezsilna.

obawiam sie,ze masz racje.... ja jak myje żelem twarz to zazwyczaj co jakis czas mam wypryski, zaczerwieniania... kiedys myłam 2 miesiace albo przegotowana woda albo mineralna i nie miałam ŻADNYCH krost....

Też zawsze uważałam, że kremy rozleniwiają skórę. Ja codziennie używam tylko toniku(ogórkowego) do twarzy, a jak mi się przypomni jakiegoś kremu nawilżającego i mam ładną cerę;].

Bzdura, bzdura, jeszcze raz bzdura! Kosmetyki nie rozleniwiają skóry, ponieważ ta odnawia się co ok. 3 tygodnie. Stosowanie kremów w młodym wieku (w szczególności nawilżających, a także takich z witaminami) może tylko pomóc. Oczywiście, stosowanie takich specyfików nie pomoże nam zachować do końca życia pięknej, bezzmarszczkowej skóry, aczkolwiek z pewnością opóźni jej starzenie. Wiele osób myśli, że kremy zdziałają cuda... Pamiętajcie-najważniejsza jest profilaktyka. Nie mówię oczywiście, że trzeba kupować kremy z górnej półki (często są one gorsze od tych o wiele tańszych odpowiedników), ale stosować krem odpowiedni do potrzeb swojej skóry. Oczywiście, na starzenie skóry mają wpływ: -geny-promieniowanie UV -używki- papierosy, alkohol -a także, jakże często zapominany, staranny i dokładny demakijaż!

A ja używam kremów dla dzieci i sobie chwale :)