Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mery luuu

w Polsce to już sie nie da życ...

Polecane posty

Gość wróżka zębuszka 3
Uwierz mi na słowo, że rola popychadła przez Panią dyrektor różni się od roli popychadła przez pracodawców tutaj szczegolnie jesli nie sa Anglikami, a np. pochodzą z Turcji :/ I wtedy sobie myslisz kim byłaś tam, a kim jesteś tu. Tutaj nic nie znaczysz. I zaczynasz tęsknisz, bo przynajmniej tam Cię szanowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngelinaJolieeeeeeeeeeeeeeee
Mery luu spróbuj z tym wyjazdem nic nie tracisz a moze duzo zyskasz a jak nie spróbujesz to zawsze bedziesz żałować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopwipo
Wróżka a ty dlaczego tak pesymistycznie?? Do autorki - będzie Ci raczej ciężko z kredytem na plecach, bo nie możesz sobie pozwolić na to, żeby na początku zająć się tylko sobą, karierą, szkoleniami. Ale ile się zarabia na początku w UK - 1000, 1500 na rękę miesiecznie (oczywiście nie mówię o lekarzach, informatykach i tym podobnych. Ale próbuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 3
bo też uczyłam i gdyby nie to, że muszę spłacić kredyt to zostałabym tam gdzie byłam, a nie włóczyła się po zmywakach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmywakach? to dobre na poczatek albo dla kogos co juz calkowiecie nic nie moze znalezc.. wrozka --> z tego co pamietam to ty raczej niedlugo jestes w uk? poczekaj no kilka lat. dziwie sie ludziom ktorzy dopiero co wyjechali i zaraz narzekaja. ciekawa jestem jakbyscie sobie w polsce tak bez niczzego i od zera poradzili. mowicie ze w polsce lepiej czy co? no tak - bo moze u rodzicow jest gdzie mieszkac i co jesc i rodzice utrzymaja kiedy ty uczysz sie 5 lat na studiach.. ale zeby do czegos konkretnego dosc od zera bez pomocy to raczej bardzo optymistyczna wersja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery luuu
ale widzisz Wróżka - Ciebie na zmywaku stac na kredyt, a ja musze miec 2 etaty jako nauczyciel, zebym miała jakąkowliek zdolnośc kredytową. TO pomyśl - które państwo stawia ludzi w lepszej pozycji? Poza tym jestem na takim etapie, ze nieanwdzę tej pracy - rzygam nią, mam nawet gdzies to czy te dzieciaki sie czegoś nauczą. Robie dobra minę do złej gry i to mnie od środka niszczy. Mam 24 lata i czuję się wypalona. A zawsze byłam ambitna i zmotywowana jak nikt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masgenilu
Ludzie a czy wy myślicie, że za granica to raj na ziemi tu też ludzie różnie żyją jednym się wiedzie dobrze inni ledwo przędą. Wszystkim się wydaje że tu praca na każdego czeka, i że tak zwany zmywak zapewni człowiekowi godziwe życie. Ja powiem szczerze po kilku latach mam dość w kraju gdzie jestem wysysają wszystkie z człowieka soki, a potem wyplują jako przerobione nic nie znaczące odpady. Szczerze ja mam dość czuję się rozgoryczona, upodlona, i na dalszą walkę nie starczy mi już sił, mogę śmiało powiedzieć że dałam z siebie wszywko ale albo nie trafiłam na odpowiednich ludzi albo mam wyjątkowego pecha w życiu. Powodzenia przysłabłym emigrantom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 3
ale ja nie narzekam i mnie jeszcze nie stac na spłatę tego kredytu bo dopiero zaczynam oszczedzac... własnie w PL nie jest lepiej, gdyby było to nie trzeba byłoby wyjezdzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżka zębuszka 3
a w ogóle ja się nawet nie odzywam bo nie mam się co porównywać z tymi, którzy siedzą już za granicą długo. ja nie wiem czy rok wytrzymam. w sumie powiedziałam swoją opinię, bo czułam się jak śmieć jak zwracano mi uwagę jak się myje widelce (bezpodstawnie), a jak się czułam w Polsce w szkole językowej kiedy każdy mi pierwszy mówiłL Dzień DObry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna anglistka
"Moja kolezanka zrobila sobie kurs "Teaching English as a Foreign Language" i uczy angielskiego w szkolach jezykowych w Londynie, wiec mozesz robic wlasnie to,, albo wyjedz do Hiszpanii, czy Wloch i tam ucz angielskiego " jA TEZ NAUCZAM ALNGIESLKIEGO WE WLOSZECH I WIEM , ZE MJEST TO DOBRE TYLKO JAKO DODATKOWE ZRODLO DOCHODU,... POCZYTAJCIE M OJE WPISY W WATKU "NIE MA PRACY PO ANGLISTYCE".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna anglistka
DO AUTORKI: jak potoczyly sie Twoje losy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyterina
wlasnie, wydaje wam sie ze zrelaksujecie sie praca fizyczna? ze taka degradacja nie zostawia sladu -w mentalnosci, w wizerunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy tu pitolicie za bzduryy
Na początek 1000-1500 funtów???Hahahha,dobre żarty!!! O takiej wypłacie to większość Polaków w Londynie może sobie POMARZYĆ.Jak dociągniesz do tysiąca to będziesz cała/y w skowronkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondeo
język to podstawa za granicą, będziesz mogła od razu pracować jako tłumacz przecież, dasz radę, wypieprzaj stąd póki nie jest za pózno, ten kraj jest dobry tylko dla kolesi kolesiów i znajomych królika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×