plamienie w 11 tygodniu - panikować?

Hello.Jestem w 11 tygodniu ciązy.Wczoraj przy podcieraniu się po siusiu zobaczyłam na papierze toaletowym jakby rozwodniona krew taka jak przy poczatku miesiączki. Było tak przy około trzech wizytach w wc i ustąpiło potem na bieliźnie zobaczyłam małą plamke brązową i na tym koniec. Dzisiaj od rana jest czysto i nic sie nie dzieje więc jak myślicie powinnam sie martwić?

do lekarza!!!!!

Byc po stosunku? Mi tez się zdażało, ze przez brak śluzu w ciąży miałam pochwę podraznioną. Jesli nie, to raczej pszłabym do lekarza jeżeli jeszcze się powtórzy, wiem, ze takim "brudzeniem" może objawiac sie odklejanie łozyska.

Ja bym się skontaktowała z lekarzem, może będzie konieczna luteina lub coś w tym stylu. A może to nie być nic poważnego, takie plamienie w dniach ewentualnej miesiączki. miałam tak, ale wzięłam duphaston na wszelki wypadek.

do lekarza bez dwóch zdań.

skontaktuj się lepiej z lekarzem a nie szukaj wirtualnie ginekologa i jasnowidza!

do lekarza

To moga być naczynka krwionośne. Moja ciocia tak miała niedawno i lekarz Jej powiedział, że macica się rozszerza i pękają naczynka.

Nie było to po stosunku . Od kilku dni zwracając teraz uwage na wszystko mam bardzo bladziutki mocz mega jaśniutki a był dosyć żółty zwykle ,nie wiem czy to też może mieć jakieś znaczenie.Chyba faktycznie podjade do lekarza choć te objawy ustąpiły

mogłyby być te naczynka bo to nie była czysta krew tylko rozwodniona więc może dlatego tak sie stało

do lekarza !!!!!!!!!

dziewczyno rusz się do lekarza, a nie czekaj aż będzie za późno:o

równie dobrze może nic się nie dziać a równie dobrze może to być sygnał, że coś niedobrego zaczyna się dziać. Nie ma co nikogo straszyć, panika jest niewskazana, najlepszy zdrowy rozsądek. Jeżeli masz możliwość do pojedź do lekarza, może na izbę przyjęć dla świętego spokoju- zbadają Cię i zobaczą czy np: nie ma krwawienia dalszego, podadzą leki itd- wiadomo to już nie chodzi o Twoje zdrowie ale dziecka. Jeżeli nie możesz jechać to chociaż zadzwoń do lekarza.