Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zatroskana zmotoryzowana mama

auto i ciaza

Polecane posty

Gość zatroskana zmotoryzowana mama

Dzien Dobry, ja mam takie szybkie pytanie.Jestem w prawie 4 miesiacu ciazy,koncowka trzeciego,moja praca polega na jezdzeniu samochodem do klientow-przedstawicielstwo.Mam pytanie -ostatnio wiadomo po roztopach w drogach jest mnostwo dziur- a ja mam tereny gdzie jest dziurza na dziurze i straszliwie sie wytrzese az brzuch mi skacze i to tak z 20-30 minut drogi-wiejskie drogi... I teraz pytanie-czy nie zaszkodze tym dziecku? czy nic sie nie odlei?nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pytanie juz powinnas
zadac lekarzowi nie nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pytanie juz powinnas
ja sie w sumie nie moge porownywac z Toba ale... zdawalam prawo jazdy od 6 do 8 miesiaca ciązy.... No ale ilez pojezdzilam - 30 godzin tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbradam
Ja może nie jeżdze zawodowo samochodem ,ale codziennie pokonuje min 10km i jak to na polskich drogach dziura na dziurze nie tylko na wiejskich drogach.Jestem w 6 miesiacu i nie zauwazylam zeby malemu sie nie podobalo cos:) Kiedyś jechalam autostradą 160km/h i maly fikolki w brzuszku fikał;)wiec chyba przez podniesiona adrenalinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz..@
Jak ja byłam w ciąży zaawansowanej i jeździłam po dziurach to myślałam że mnie rozerwie albo że zaraz urodzę :D Myślę tak jak wyżej- powinnaś pogadać z lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 5tym
ostatnio pytalam ginekologa czy moge jechac samochodem w dluga podroz i mi odradzal z powodu mikrowstrzasow, mimo ze ja caly czas bede jechac autostradami. jeszcze dodal ze w Polsce ludzie jezdza jak wariaci i nie ma co sie narazac na stres, w sumie to tu ma racje. Pytanie ile jedzisz bo ja mowilam o trasie ponad 1000km, tak codziennie do pracy po 20 km nie widzial przeciwwskazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana zmotoryzowana mama
Codziennie to okolo 30-40km ale po strasznych dziurach,takich wiejskich wertepach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jesteś przedstawicielem handlowym (tak rozumiem) to jeździsz cały czas... na początku dziury może Ci nie przeszkadzają ale z czasem zaczniesz czuć się źle jak Tobą potrząśnie. Poza tym kurcze z tymi wariatami na drodze to prawda, lepiej nie ryzykować. No i pomyśl, pierwsza lepsza stłuczka i brzuch na kierownicy.... ewentualnie sciśnięty pasami. Ja bym poszła do lekarza po l4 bo po co ryzykować? może jeszcze nie teraz koniecznie ale od 5 mc to na pewno Ja jeździłam do 9 mc ale z duszą na ramieniu. I to tylko w jakichś awaryjnych sytuacjach, do sklepu np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przedstawicielka(była)
Ja niestety również wykonywałam ten zawód i poroniłam 2 ciąże. Nie wiadomo dlaczego ale bardzo dużo jeżdziłam. Jeśli masz możliwość to radzę L4. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meliins
Też mam taką pracę i jestem na L4 ( co prawda z powodu zagrożenia) ale nie wyobrażam sobie żebym jeździła, popieram poprzedniczki porozmawiaj z lekarzem niestety pełno wariatów na drogach ponadto na wsi pies wyskoczy na drogę i ...., myślę że nie ma co ryzykować. Ponadto im brzuch większy to bardziej odczuwasz wszystkie wstrząsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam cię autorko ja też jestem przedstawicielem handlowym i od kwietnia zaczynamy się starać o 3 maleństwo tylko ja codziennie robię około 150 km a o maleństwo się niemartw nic mu nie będzie.A w jakiej firmie pracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 5tym
po pierwsze 30-40 km to nie jest duzo, mozesz jechac wolno; po drugie to niezaleznie od tego gdzie siedzisz w samochodzie ryzyko jest zawsze, a zeby je zminimalizowac trzeba obnizyc pasy tak, zeby nie uciskaly brzucha a biegly pod nim. Sa specjalne siedziska na fotel. poza tym mozesz przeciez porozmawiac w pracy zeby przesuneli cie na lepszy rejon na inne stanowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co ryzykować? na drodze jest bardzo łatwo o jakis wypadek. Ja bym poszła do lekarza a ten, jestem pewna, że do l4 PO CO? CZY WARTO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem w 5tym
po to ze nie kazdy uwaza siedzenie na L4 bez powodu za uczciwe i potrzebne. Moze jordan z domu nie wychodz, bo zawsze mozesz sie potknac na chodniku? Ciaza to nie choroba, mozna pracowac i nawet jest to wskazane. kodeks pracy jasno okresla w jakich warunkach nie mozna pracowac i kiedy pracodawca ma cie przesunac na inne stanowisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatroskana zmotoryzowana mama
Dziekuje wam wszystkim dziewczyny za opinie i porady :)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×