Tęsknisz teraz za kimś?

Tak wie

poznaliśmy się na urodzinach jej męża i od samego początku nasze spojżenia spotykały sie często

Dziwnadziewczyna Tak wie Z jednej strony to nie dobrze,moze się przed Tobą popisywać.

raźniej tak sobie wspólnie popłakać.

raźniej tak sobie wspólnie popłakać. Dobrej nocy

No dobrze kochani,na mnie już czas.Dostaje już oczopląsu. Piszcie a ja jutro raniutko wszystko przeczytam. Dzięki za poświęcony czas i dobranoc:)

nie widzę swoich wpisów a wy?

hej został tutaj ktos jeszcze czy juz wszyscy poszli spać?

Tego nigdy się nie dowiem napewno. Jak to możliwe, żeby tęsknić za kimś, kogo się prawie nie znało. Boli mie serce...śpijcie dobrze, choć może byc trudno, bo dzis pełnia.

U Ciebie jest miłość?

A czymże jest miłość, bo już sama nie wiem?

czas wszystko zamazuje i przeinacza fakty...

na miłość chyba nie ma definicji. To po prostu się czuje

powiedz ile masz lat?

też tęsknię... 8 dni był tylko mój... mieszka w innym mieście... przestraszyłam go mówiąc ze się zauroczyłam (hormony mi się na mózg rzuciły, żałuję ze to powiedziałam), on jest po nieudanym związku na odległość, więc nie mam najmniejszej szansy... ale przez te 8 dni dał mi więcej niż ktokolwiek inny :) mija już tydzień i tęskno mi trochę. teraz pojechał z kumplem na 2 dni zarobić pewnie coś wyhaczyli obaj... taki już mój los, ze pociagają mnie nieodpowiedni faceci

hhmm, wiesz chyba jednak ma. Ja ja rozumiem jako wybór dwojga ludzi by isc razem przez życie. A Ty jak to widzisz? Chetnie poznam opinie

Malutkam, u mnie było bardzo podobnie z tym, ze minęło kilka miesięcy:(

Mógł się wystraszyć, ale jak mu zależy to sie odezwie mimo to. Tak mysle. Tylko juz nic nie pisz do niego daj mu czas...

apropos df miłości....Czasem sie nam wydaje ze kochamy, ale to sie nazywa stanem zakochania, a to dopiero wstęp do miłosci...łatwo to pomylić..tak sobie mysle...

zadzwoniłam 2 razy złożyć życzenia (imieniny/urodziny) i wysłałam smsa na dzień mężczyzny bo dostałam od niego na dzień kobiet nie chce się mu narzucać... a z drugiej strony jakoś tak niezręcznie było też nie zdzwonić powiedział ze jak będzie w moim mieście to się odezwie, w sumie nie wierzyłam że sam zadzwoni ale napisał smsa jak dotarł do domu i na dzień kobiet, zaskoczył mnie nawet niby wiedziałam ze to tylko na wyjazd.... ech przedostatniego dnia (ostatniej nocy) wszystko spieprzyłam i tyle ;/ nie sądzę, że coś wyjdzie, on by chciał miłość od pierwszego wejrzenia jak piorun... pomimo ze mówił ze mógłby się zakochać to jak powiedziałam tą koszmarna głupotę to się ze wystraszył, bo związki na odległość nie maja szans... odebrał to jako oczekiwanie jakiś deklaracji, i włączył reakcje obronne... a wcale nie miałam tego na myśli... z reszta nasza wspólna koleżanka z nim rozmawiała(nie wiem o czym, ale mówiła, ze jej się wydaje ze on to potraktował jako tylko na wyjazd) a obiecywałam sobie ze się nie zauroczę, ze to tyko tam... nie żebym rozpaczała, ale trochę zal... przynajmniej wyleczył mnie całkiem z mojego ex (po 2 latach w końcu skasowałam drania i nie odpowiedziałam mu na zaczepkę a to całkiem nieźle)

tesknie za wrocławiem,za moim facetem ktory jest w angli,za pieniedzmi

dziwnadziewczyna zauroczenie, pożądanie, zakochanie i miłość to wszystko jak dla mnie są zupełni różne pojęcia.... żeby kogoś kochać trzeba go znać, żeby się zauroczyć i pożądać wystarczy utonąć w jego oczach ;) ale nie myślałam już ze jeszcze ktoś mógłby mnie przyprawić o motylki w brzuchu... a jednak ;) cudowne uczucie mimo wszystko ;)

a może spotkalibyśmy się we 3 i razem zapomnieli o naszych tesknotach:)

tak, za przyjaciolmi ktorych zostawilam w Polsce

bluta a gdzie teraz jesteś?

tęsknie strasznie. ale to nie ma sensu... mimo iż on jest bardzo zainteresowany to to nie ten typ...zupełnie nieodpowiedni dla mnie. znając go pewnie teraz wlóczy sie gdzieś po klubach i wyrywa szmaty ;(((( ja- porzadna, wrażliwa, uczuciowa. on-skurwiel. y,.y

Boże straszny temat!! :((( Tak na poprawienie humorku dziewczynki: http://www.cda.pl/grafika/22219aa Prawda prawda http://www.cda.pl/grafika/222207e :((((((((((((((

Dzień dobry! Spać nie nie mogliście?:) Taka godzina,no,no:)

largo a może spotkalibyśmy się we 3 i razem zapomnieli o naszych tesknotach Tylko w 3-e? Starszyzny już się nie zaprasza,tak? O rzesz:(