Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakaśśśśś jaaaa

jakie posiłki dla roczniaka- uczulenie na nabiał, gluten i niektóre warzywa, owo

Polecane posty

Gość jakaśśśśś jaaaa

witajcie, moje prawie 14 miesieczne dziecko nie może jesc nabiału, nic z mlekiem- pije nutramigen, nie może nic z glutenem. Z warzyw nie je marchewki, pietruszki, pomidora, pora, selera. z owoców jabłka, żadnych małopestkowych. Praktycznie je tylo gruszki, banany i śliwki. Na obiad robię mu kombinacje warzyw- ziemniak, brokuł, kalafior, cukinia,szpinak, burak. Z mięsa je przewaznie indyka albo cos ze świnki :) Nie moze nic z krowy. Brakuje mi pomysłów zwłaszcza na śniadanie badz drugie sniadnie, kolacje. Teraz je kasze jaglana z owockiem. Probowałam piec sama chleb ale wyszedł jak kawałek drewna... kupiłam w ekologicznym ale zawierał chyba za duzo konserwantów i wysypało go troche. pomożcie proszę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki pisze...
kup maszyne do pieczenia chleba, bedziesz piec pyszny, zdrowy chlebek....koszt spory ale gwarantuje ci ze sie opłaca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśśśśś jaaaa
ja mysle ze problem jest w składnikach- bez drozdzy, bez mleka, białek jajka, maką bezglutenowa smakuje ...fuj :) jestem gotowa kupic maszyne do pieczenia chleba ale potrzebuje chyba dobrego przepisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka33
a pieklas ten chleb na zakwasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśśśśś jaaaa
tak, na zakwasie. ale dodam ze ja nie za bardzo potrafie gotowac, znaczy robie podstawowe obiady dla domownikow ale nic wymyslnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Mleko sojowe (z marketu np. Alpro i inne, albo z Biedronki) Mleko ryżowe (z marketu) Mleko kozie Margaryna Flora Light Masło tradycyjne bezglutenowe (z marketu z działu z eko żywnością) Pieczywo bezglutenowe (z marketu z działu z eko żywnością) Makaron bezglutenowy (z marketu - eko dział) Warzywa i owoce wszystkie poza tymi które wywołują alergię (kukurydzę i ziemniaki może jeść spokojnie) Ryż, kasze i płatki (poza jęczmiennymi, żytnimi, owsianymi i pszennymi) Budynie i desery mleczne Alpro (z marketu - kąt z mlekiem dla alergików) Mąka bezglutenowa (z marketu - eko dział) Ciastka i inne smakołyki bezglutenowe (dział eko) Mięsa, ryby i owoce morza (poza kiełbasami, parówkami, produktami mięsnymi przetworzonymi z puszek bo mogą zawierać gluten i/lub proteiny mleka krowiego jako wypełniacze) Orzechy wszelkie (jeśli nie uczulają) Mam tylko nadzieję, że tych warzy w i owoców nie je bo na serio nie może ze względu na alergię, a nie że ma takie widzi mi się i ty mu na to pozwalasz. Pamiętaj że ty rządzisz w domu! Unikaj gotowych obiadów z torebki, słoików i torebek, bo prawie każde mają cząsteczki mleka lub zawierają gluten, nawet w śladowych ilościach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Możesz gotować normalne pełne posiłki na bazie produktów z powyższej listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wyżej to nie ja
mleko sojowe też może uczulac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Powidła, dżemy i miód (o ile nie mają cząstek alergenów jako pozostałości z linii produkcyjnych; domowe są na 100% bezpieczne) Dawaj probiotyki z apteki dla dzieci z alergią na mleko krowie (jest ich mnóstwo, np. Lacidofil, Dicoflor itd.) bo skoro nie może pić kefirów i jogurtów to musi dostarczać bakterii kwasu mlekowego w inny sposób Dawaj ogórki kwaszone i sok po ogórkach (naturalny probiotyk) Dawaj kapustę kwaszona i sok z tej kapusty (naturalny probiotyk)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Mleko sojowe może uczulać, ale nie musi! Jak będzie uczulało to odstaw. Dla mnie jest w 100% bezpieczne. Ryżowe też jest bezpieczne ale bardzo drogie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wyżej to nie ja
mleko sojowe, kozie - tu jest potrzebna konsultacja z pediatrą owoce morza, ryby, orzechy...- jak wyżej - silnie uczulają Fisher - chyba nie doczytałaś, że to jest 15 miesięczne dziecko Na szczęście dzieci często wyrastają z alergii pokarmowych i z czasem dieta będzie bogatsza, ale sklonnośc do uczuleń pozostanie do końca życia często też alergia pokarmowa przeradza się we wziewną autorko - podawaj dziecku probiotyki np. Dicoflor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"mleko sojowe, kozie - tu jest potrzebna konsultacja z pediatrą" W interesie pediatry w Polsce jest trzymanie dziecka na mleku modyfikowanym do 3 roku życia, co w rzeczywistości jest absurdem i nabijaniem kieszeni producentom odżywek, z którymi pediatrzy w Polsce są niechlubnie powiązani finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśśśśś jaaaa
dzieki za link! juz widze tam dwa przepisy dla nas :) mały nie może mleka sojowego, koziego. Probowałam podawac ryżowe ale nie chce nic jesc na jego bazie. co prawda probowałam to robic jakies 3 miesiace temu wiec moze teraz zmienił mu sie smak? tylko co podawac na jego bazie? kaszki? Flora- nie zawiera maślanki czy serwatki?! sprawdze to. pieczywo z marketu odpada bo zawiera duzo E i innych "smieci" Makaron podaje ryżowy- drogi jak cholera...ale kupuje niemieckiej firmy w sklepie ze zdrowa zywnoscia. ryb nie moze, tym bardziej owocow morza. wedliny jesli kupuje to tylko ze zdrowa zywnoscia i gdzie jest napisane ze nei zawieraja glutenu i mleka. No albo sama pieke mieso. mały jadłby wszystko...ale niestety nie moze, nie dlatego ze ja mam jakies widzi mi sie czy on. po prostu probowalismy wiekszosc rzeczy i był wysypany. daje mu ogórki kiszone, kapusty nie probowalismy jeszcze. dostaje dicoflor raz dziennie, biogaje 4 krople i przed snem latopic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"owoce morza, ryby, orzechy...- jak wyżej - silnie uczulają" Nie prawda. Kolejny z szerzonych w Polce mitów. Na zachodzie ryby i owoce morza są jednymi z podstawowych składników w słoiczkach z jedzeniem dla niemowląt już od 5-6 miesiąca życia i ogólnie są zalecane w diecie dziecka. Nie wszystkie gatunki, ale głównie małe nie drapieżne ryby (dorsz, sola, łosoś, pstrąg) i krewetki. Nie wolno dawać makreli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"Fisher - chyba nie doczytałaś, że to jest 15 miesięczne dziecko" 15 miesiączce dziecko to już kawał byka, że tak powiem. Na całym świecie dzieci od 12 miesiąca życia przechodzą na dorosłą dietę i normalne mleko. Jedzą obiady razem z rodzicami tylko w odpowiednio mniejszych proporcjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"Na szczęście dzieci często wyrastają z alergii pokarmowych i z czasem dieta będzie bogatsza, ale sklonnośc do uczuleń pozostanie do końca życia" Masz rację, choć z tą skłonnością to bywa różnie. Ja się urodziłam zdrowa bez obciążeń genetycznych na tle alergicznym, a że tak powiem "na starość" dostałam alergii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do FisherPrice
kobieto,doucz sie i nie pisz takich bzdur bo jeszcze jakas mama uwierzy i malemu alergikowi zaserwuje to co napisalas!!!! ja mam silna alergie na orzechy,moge sie udusic poich zjedzeniu nawet sladowych ilosci! owoce moza sa tez na mojej zakazanej liscie ze względu na powiazanie odczynow alergicznych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"często też alergia pokarmowa przeradza się we wziewną" Nie tak znowu często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Dicoflor jest dobry, ale bardzo drogi. Tańszy jest Lacidofil i tak samo skuteczny, tylko trzeba go przechowywać w lodówce, a Dicoflor nie. Zresztą tych probiotyków bezkazeinowych jest mnóstwo różnych firm. Są też probiotyki w naturalnym pożywieniu. Zdrowe osoby dostarczają je pijąc kefiry, jogurty i zsiadłe mleko, a alergikom pozostają kiszone ogórki i kiszona kapusta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśśśśś jaaaa
u nas owoce morza i ryby zakazane wiec na pewnoe nie bede probowała podawac. dicoflor tez w lodówce każa trzymac. podaje mu juz jakis czas wiec zostane przy nim. nie wazne ze drogi. dla dziecka wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"mały nie może mleka sojowego, koziego. Probowałam podawac ryżowe ale nie chce nic jesc na jego bazie. co prawda probowałam to robic jakies 3 miesiace temu wiec moze teraz zmienił mu sie smak?" A dlaczego nie może? Próbowałaś, robuiłaś testy? Czy po prostu lekarz chciał ci wcisnąć modyfikowane? Z ryżowym jak i innymi smakami jest to kwestia przyzwyczajenia, ja tez na początku nie lubiłam tych mlek zastępujących krowie, ale przywykłam. Próbuj i obserwuj reakcje organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jakaśśśśś jaaaa
kobieto, nie czytaj tych bzdur ktore wypisuje Fisher price!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"pieczywo z marketu odpada bo zawiera duzo E i innych "smieci" Makaron podaje ryżowy- drogi jak cholera...ale kupuje niemieckiej firmy w sklepie ze zdrowa zywnoscia. ryb nie moze, tym bardziej owocow morza. wedliny jesli kupuje to tylko ze zdrowa zywnoscia i gdzie jest napisane ze nei zawieraja glutenu i mleka. No albo sama pieke mieso." Pieczywo bezglutenowe z działu eko z marketu nie jest polskie i jest identyczne z tym ze sklepów eko i sklepików szpitalnych, więc nie wiem o czym piszesz. Jedyny minus to cena. Jest drogie. Makarony ryżowe są również w marketach tańsze, ale nie mają niczego co by mogło uczulać. Prosty skład. Dlaczego nie może ryb? Bo? Robiliście testy, czy powielacie mity? Dobrze że sama pieczesz mięso, takie jest najzdrowsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"dicoflor tez w lodówce każa trzymac. podaje mu juz jakis czas wiec zostane przy nim. nie wazne ze drogi. dla dziecka wszystko..." Zależy jeszcze jaki macie ten Dicoflor. Ja kupowałam w kapsułkach w szarych blistrach i na opakowaniu jest wyraźnie napisane, że w temperaturze pokojowej, a nie w lodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
Tam u samej góry się z rozpędu pomyliłam w dwóch miejscach: * Masło tradycyjne bezkazeinowe, a nie bezglutenowe * Ciastka i inne smakołyki bezglutenowe i bezmleczne oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"kobieto, nie czytaj tych bzdur ktore wypisuje Fisher price!" Ewidentnie brak ci wiedzy koleżanko "do jakaśśśśś jaaaa", więc próbujesz mnie oczernić. Taak, to typowe na tym forum. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
"kobieto,doucz sie i nie pisz takich bzdur bo jeszcze jakas mama uwierzy i malemu alergikowi zaserwuje to co napisalas!!!! ja mam silna alergie na orzechy,moge sie udusic poich zjedzeniu nawet sladowych ilosci! owoce moza sa tez na mojej zakazanej liscie ze względu na powiazanie odczynow alergicznych !" Aha i jeszcze jedno, napisałam same prawidłowe informacje kochanie, a ty powinnaś wiedzieć, że alergia na gluten i alergia na proteiny mleka krowiego nie mają niczego wspólnego z alergią na orzechy! dziecko tej kobiety powinno być już po profesjonalnych testach na alergeny i powinna doskonale wiedzieć na co jest uczulone, a na co nie, a nie zubożać mu dietę profilaktycznie i zupełnie niepotrzebnie! gdyby dzieci miały powszechnie występującą alergię na owoce morza to nie dodawano by ich do słoików dla półroczniaków, ani nie zalecano w diecie. Krewetki są super zdrowe i bezpieczne. Douczcie się i nie siejcie popeliny! Żegnam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakaśśśśś jaaaa
dziewczyny, spokojnie, bez kłotni! po pierwsze- testy robilam z krwii i wyszło, że wszystko może jesć, pić a tym czasem jest to totalna bzdura bo kazdy produkt zakazany, który wypisałam został wprowadzony, wyprobowany kilka razy!!!!! wysypka, czerwone policzki, suche plamy itp. Fischer- zrozum, to nie jest moje widzimi mi sie! jedne czego nie probowalismy to ryby i owoce morza a i jeszcze pomidory. dr stwierdzil, że nie ma sensu na razie probowac. Chleb bezglutenowy ten ze sklepow tez odpada. probalismy podawac- wysypka. mysle,ze to wina składników konserwujacych. jesli chodzi ryby- fischer piszesz,ze w innych krajach dzieci jedza i nic im nie jest, zwroc tylko uwage, ze pewnie piszesz o krajach gdzie ryby sa na porzadku dziennym. u nas w Polsce jak wiesz dorosli nie maja zwyczaju jedzenia ryb. To tak jak w Hiszpanii- dzieci jedza cytrusy i nic im nie jest a to dlatego,ze tam np. pomarancze to cos normalnego, cos co rosnie na ulicy...organizmy dzieci sa przyzwyczajone do cytrusow. dicoflor kupuje taki jak ty i panie w aptekach zawsze mi mowia ze mam trzymac w lodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fisher Price są zaskakująco
1) Wykonaj pozostałe testy - nie tylko te z krwi. Ja rozumiem, że to nie jest twoje widzimisię, po prostu nie wiedziałam, że jesteście już po testach i wolałam zapytać. Nie chciałam wszczynać żadnej kłótni. 2) Co do chleba to hmm dziwne to, bo innego raczej nigdzie nie uświadczysz. W ogóle podajesz jakiś chleb? Pieczesz sama? 3) Ryby są również i w polskich słoiczkach z pożywieniem dla niemowląt, jednak ponieważ kraj nasz jest oszczędny jeśli chodzi o polskiego konsumenta, to daje do słoiczków bliżej niezidentyfikowany przemiał rybny, zamiast wyspecyfikować w składzie gatunek, tudzież gatunki. 4) W krajach gdzie rosną cytrusy dzieci nie mają na nie alergii nie dlatego, że ich rodzice są do nich przyzwyczajeni od pokoleń, tylko dlatego że nie są pryskane tak jak te które trafiają w transporcie do nas na statkach i rosną często w naturalnych warunkach. Te które kupujesz w polskim sklepie, jeśli już masz to szczęście, że nie zostały wyhodowane w szklarni na nawozach sztucznych, to zostały zerwane lekko niedojrzałe, po czym dochodzą w transporcie i są na czas podróży obficie pryskane środkami przeciw owadom, gryzoniom, oraz przeciwgnilnymi. Ludzie pracujący przy tych owocach mają aż poparzone ręce - tak silnie są te substancje. Zresztą i szklarniowe i te z plantacji które płyną na handel są podobnie nawożone i pryskane. Nie do końca chodzi o przyzwyczajenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×