Logicznie rzecz biorąc, uroda najczęściej powinna iść w parze z inteligencją

Podobno wygląd zewnętrzny, symetria twarzy to odzwierciedlenie "jakosci" genów, a co za tym idzie, inteligencji... a w praktyce rzadko to się sprawdza. Dlaczego????

czyli jak to u mnie jest co mam zjebane i nie zjebane?

no nie wiem, ale u mnie Uroda idzie w parze z inteligencją Jestem naprawdę ładna i do tego bardzo inteligentna a wy piszcie sobie co chcecie, nie znacie mnie i nie widzieliscie

...

tylko czy jakość genów ma wpływ na charakter i IQ?

kafe szwankujeeeee!!!!

no nie wiem, ale u mnie uroda idzie w parze z inteligencją :) jestem bardzo ladna (opinia ogółu) i bardzo inteligentna (rowniez opinia ogółu) wy sobie oczywiscie piszcie ze to nieprawda, nie znacie mnie i nie widzieliscie pozdro :)

u mnie tez. wiec cos w tym jest

uroda sprzyja tylko facetom kobiety są ułomne z natury

ładne kobiety są inteligentne ale puste. Mają potencjał ale go nie wykorzystują bo skupiają się na urodzie, uroda je rozleniwia. Brzydkie albo skupiają się na nauce i rozwijają swój intelekt albo łapią facetów na dzieci

to59ewsws nieprawda, wiem to samo po sobie zdaje sobie sprawe z tego jak ladna jestem, le musze przyznac ze madra tym bardziej ;-)

i tu się mylisz,mądry człowiek nigdy nie czuje się dość mądry i często ma wrażenie że się myli

wyjątki stanowią regułę mów co chcesz, ja wiem swoje ciezko Ci uwierzyc, ze uroda idzie jednak czasem w parze z inteligencją?

sylwus - czytam co piszesz i raczej watpie w ta twoja inteligencje - mądre osoby sie nie przechwalaja

ja sie nie przechwalam, mówię jak jest co w tym złego wg Was?

powiedziec? Tez mam opinie ladnej i inteligentnej. Jesli mam braki urody to (ineteigentnie) staram sie je zamaskowac i udaje się, poza tym umiem ( inteligentnie) dobrac do urody fryzure i ciuchy:) .Dodam, ze inteligencja dodaje urody - i tak np inteliegentny facet na ogól wyglada przystojnie, a tępy zawsze bedzie wygladal bezmnadziejnie. Stancie prze lustrem i zrobcie debilna, bezmyslną minę, przekonacie się.

najlepsze są brzydkie i głupie mrrrr

patrzac na to inaczej - URODA a uroda. Pojecie subiektywne.

Tu bardziej chodzi o symetrię twarzy, proporcje

nikt z nas nie jest idealnie proporcjonalny, szczegolnie patrzac na twarz. dyby przyjac linie prosta przez srodek nosa (z gory na dol) za os symetri, okaze sie ze mamy dwie inne polowy twarzy ( zazwyczaj roznica jest niewielka w wielkosci oczu, szerokosci nosa, wysokosci kosci policzkowej) :) Roznice sa jednak ledwo zauwazalne golym okiem

Symetria twarzy nie musi oznaczać, że twarz jest ładna. Poza tym uroda jest mocno subiektywna, więc ktoś kto jest ładny dla jednej osoby nie musi być ładny dla drugiej. Poza tym...bycie ładnym "odmóżdża"

nie zgodze sie ze bycie ladnym odmozdza. Tylko ktos inteligentny bedzie umial okreslic co mu pasuje i co powinien dodac do swojego wygladu aby uzyskac okreslony wizerunek. We Francji mowi sie ze kobieta moze byc nijaka do 40, ale jesli jest taka nadal po przekroczeniu tej magicznej granicy, to jest po prostu glupia :)